Gdy stanęliśmy w progu salonu, ujrzałam jak Kamil wrzuca kawałki pop cornu do buzi Michałowi, który siedział oparty o brązowy kredens i co chwilę walił w niego głową, co miało mu pomóc w łapaniu jedzenia. Obok niego siedziała Klara, którą jedną ręką głaskała Lilkę po głowie, a drugą pisała coś na swoim telefonie,w który z niesamowitym przejęciem wpatrywał się jej chłopak.
-To ja może przyniosę do picia- powiedziała i włożyła telefon do kieszeni startych jeansów- Ktoś coś chce?
Wszyscy pokręcili ochoczo głowami, nie odrywając się od wcześniejszych zajęć. Artur lekko pokierował mnie w kierunku miękkiego, frędzlowatego dywanu, lecz ja stałam w miejscu i powiedziałam:
-Pomogę Klarze- i zniknęłam w kuchni.
CZYTASZ
Witamy w gimnazjum/5sos ff
FanfictionObróciłam się do Michała i przez zamglone łzami oczy dostrzegłam uśmiech. Wciąż się do mnie uśmiechał. Napis na koszulce i kolorowe włosy jeszcze bardziej mnie rozkleiły. Oparłam głowę o jego pierś i oplotłam go w talii, złączając moje dłonie za je...