Rozdział 72

1.1K 105 2
                                    

Gdy stanęliśmy w progu salonu, ujrzałam jak Kamil wrzuca kawałki pop cornu do buzi Michałowi, który siedział oparty o brązowy kredens i co chwilę walił w niego głową, co miało mu pomóc w łapaniu jedzenia. Obok niego siedziała Klara, którą jedną ręką głaskała Lilkę po głowie, a drugą pisała coś na swoim telefonie,w który z niesamowitym przejęciem wpatrywał się jej chłopak.

-To ja może przyniosę do picia- powiedziała i włożyła telefon do kieszeni startych jeansów- Ktoś coś chce?

Wszyscy pokręcili ochoczo głowami, nie odrywając się od wcześniejszych zajęć. Artur lekko pokierował mnie w kierunku miękkiego, frędzlowatego dywanu, lecz ja stałam w miejscu i powiedziałam:

-Pomogę Klarze- i zniknęłam w kuchni.

Witamy w gimnazjum/5sos ffOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz