Kryzys Cz 1

67 10 1
                                    

Jeśli chodzi o jego pluć, Asa zawsze kierował się podstawowym morałem „dzielenie się to troska”. Dzielił się podczas mówienia, dzielił się podczas jedzenia, a naprawdę imponujące jest to, jak podzielił się nim nawet podczas picia wody. Feisha z roztargnieniem otarł krople śliny z twarzy, obserwując niezwykły widok Asy jednocześnie pijącej i przeciekającej wodę. On tego nie rozumiał.

Zgodnie z oczekiwaniami kogoś, kto pracował z Asą od wielu lat, gdy tylko Asa otworzył usta, Layton rzucił się na drugą stronę pokoju. Siedząc w swoim kącie, Layton z entuzjazmem pochłaniał talerz z udkami kurczaka, ale nie zapomniał później zadbać o środowisko i zadbał o wyrzucenie śmieci.

Borja z niesmakiem podniósł kość, która spadła mu na głowę. Kiedy miał wstać z oburzenia, wrzask Feishy dotarł do jego uszu: „Layton! Co robisz?! 

Layton zatrzymał się w swoich ruchach. "Jeść podudzia?"

Feisha podbiegł i zabrał talerz. „Podudzia z kurczaka mają zbyt wiele kości, łatwo się nimi zadławić. Dlaczego zamiast tego nie jesz bryłek? Nuggetsy z kurczaka są dobre, jest mnóstwo mięsa bez kości. ”

Layton ze smutkiem spojrzał na talerz w rękach Feishy. „Ale ja bardziej lubię pałki…”

Zanim zdążył dokończyć zdanie, Feisha wyrzucił cały talerz do kosza na śmieci tuż przed jego oczami.

………

On rzeczywiście naprawdę bardzo podobał podudzia kurczaka chociaż.

_______________________________________

Borja postanowił to tolerować, przejmując talerz z udkami kurczaka, choćby dlatego, że Antonio był doskonałym kucharzem. Tylko kolor i zapach… Borja przełknął ślinę i przygotował się do ugryzienia, gdy poczuł, jak spada na niego duża miska gorącej zupy.

Zupa, która emanowała kuszącym aromatem, a kawałki krewetek, kalmarów i innych składników spływały po jego włosach i ramionach, brudząc ubranie. Nawet nie patrząc Borja był absolutnie pewien, że jego obecny wygląd był niewątpliwie bardziej apetyczny niż podudzie w jego rękach.

Feisha znowu ryczała na zewnątrz: „Asa! Co robisz?!" Tym razem jego ton był znacznie ostrzejszy, głos łamiący się w środku.

Asa tylko patrzył na niego głupio, nie rozumiejąc jego wybuchu. „Zupa była trochę kwaśna, pewnie odpadła”.

„Więc puść to! Dlaczego po prostu to nalałeś? Nie wiesz, że pudełko przecieka? ” Feisha brzmiał, jakby miał zamiar oskórować Asę żywcem, ale w środku radośnie baraszkował przez kwiatowe pole.

„Nie wiedziałem” - powiedziała rzeczowo Asa.

Ręka chwytająca talerz udka z kurczaka trzęsła się, płomień furii gotował zupę na głowie. Feisha poczuła ciepło z odległości pięciu lub sześciu metrów, pośpiesznie wzywając: „Gin! Pij, pij - tutaj pij więcej ”. Desperacko mrugnął do Hughesa.

- Myślę, że byłoby lepiej, gdybyś tego nie zrobił, twoja twarz jest już czerwona - powiedział rozdrażniony Hughes.

Jego twarz była czerwona? Borja postanowił poczekać trochę dłużej na dźwięk brzęczących szklanek na zewnątrz. Przeszedł całą tę drogę, a plan wciąż był na dobrej drodze; szkoda by było teraz to wszystko wyrzucić. Ale te urazy zostaną spłacone - Layton, Asa; zapamięta te imiona!

Spirit Hotel /Tłumaczenie PLOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz