Status Cz 2

45 6 0
                                    

Incydent z molestowaniem Shamala najwyraźniej nie wpłynął zbytnio na Antonio. Nadal trzymał żelazną rożen i grillował twarz pokerzysty przed ogniskiem.

Feisha wypadł z namiotu Laytona i Asy, pełen słusznego oburzenia. Wielkimi krokami podszedł do niego i nie czekając, aż drugi podniesie głowę, krzyknął ze złością: „Zaszedłeś za daleko!”

Antonio spojrzał na niego z raczej zaskoczonym wyrazem twarzy.

Furię Feishy trudno było ukryć: „Jak mogłeś traktować Shamal w ten sposób ?! Nie masz sumienia? Ubóstwiał cię i wielbił jak boga, teraz jego wysiłki są daremne. Jesteś zbyt godna pogardy i bezwstydna ”.

„…” Antonio miał wiele znaków zapytania wypisanych na twarzy.

„Czy wiesz, jakie błędy popełniłeś?” Feisha spojrzał na niego z głęboką nienawiścią i urazą i spokojnie pomyślał sobie w głowie: Oczywiście, że jeszcze nie wiesz. Wrabiam cię, więc skąd możesz wiedzieć o tym wcześniej?

Antonio krzyknął zrzędliwie: „Jeśli masz coś do powiedzenia, pośpiesz się i wypluj!”

„Czy wiesz, ile bólu cierpi Shamal?”

„…”

„A jednak,” Feisha wskazał na jego nos i powiedział z pogardą, „naprawdę zamierzasz go po prostu wyrzucić i tak lekceważyć?”

Antonio zmarszczył brwi i zapytał: „Czy Gin go nie odciągnął?”

Oszołomiony tylko na ułamek sekundy Feisha szybko znalazł odpowiedź: „Nie wiesz, jakim człowiekiem jest Gin? Nie widziałeś, jak wtedy traktował Dię? Jak możesz mieć serce, by Shamal podążał śladami Dii?

Antonio odpowiedział: „Czy to nie ty zainicjowałeś sposób, w jaki Gin traktował Dię w tamtych czasach?”

„…” Feisha prawie się zakrztusiła. „Czy nie możesz odpowiedzieć i pozwolić mi skończyć to, co powiem jednym tchem?”

Antonio powiedział: „Wziąłeś już wiele oddechów”.

Feisha spojrzała na niego gniewnie. Jak to możliwe, że wcześniej nie mógł powiedzieć, że ten facet był tak szybki?

Layton chował się za nim i potajemnie zachęcał: „Walcz, walcz!”

„Dobrze, odłóżmy na bok wszystko inne. W tej chwili Shamal zjadł twoje jedzenie i coś poszło nie tak. Co planujesz robić? ” Feisha wyrzuciła wymuszoną, nieuczciwą postawę.

Brwi Antonio ściągnęły się jeszcze mocniej. „Co poszło nie tak?”

"Wiosenna gorączka." Feisha powiedziała powoli, zdecydowanym tonem.

Antonio był w szoku. Z jego wiedzy wynika, że ​​spożywanie pokarmów może powodować zatrucie pokarmowe, biegunkę, ból brzucha i zęba…. Ale nigdy nie słyszał, żeby ktoś dostał wiosennej gorączki.

Po tym, jak Feisha upuścił wielką bombę, przeszedł na łagodniejszy ton i kontynuował: „Ale rozumiemy również, że na tym świecie jest wiele raczej zaskakujących i niewyobrażalnych rzeczy. Nie musisz więc zastanawiać się, dlaczego po zjedzeniu grilla wpadł w wiosenną gorączkę. W każdym razie powinniśmy teraz pomyśleć o tym, jak rozwiązać ten problem. ”

Spirit Hotel /Tłumaczenie PLOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz