Drugi Miesiąc Miodowy

77 5 0
                                    

Jak mówią, kłopoty robi się z niczego. Kiedy nie ma się nic do roboty, to najlepszy czas na wywołanie kłopotów. Po kilku przypadkach, w których Isefel zignorował jego wyraźne i pośrednie wskazówki dotyczące podróży, Feisha postanowił spróbować użyć logiki.

Od Gina, Hughesa, Laytona, Antonio i Victora po właśnie powracającego Shamala, żadnemu z nich nie udało się uciec. Po tym, jak pracownicy hotelu cicho znosili kilka miesięcy, w końcu nie mogli już tego znieść i skorzystali z okazji, aby ostro protestować przeciwko Isefelowi, gdy Feisha kąpała się.

„Wciąż pojawia się w miejscach, w których nie powinien się pojawiać!” Gin miał silne podejrzenie, że jeśli to będzie kontynuowane, prawdopodobnie zostanie zablokowany na pewnym polu.

„Kiedy wynaleziono lornetkę Pineapple, pożyczył ją, ponieważ chciał obserwować rzeczy z wysokości. Kiedy wynaleziono drugi zestaw lornetek, pożyczył go ponownie. Jeśli połączysz te dwa, możesz zobaczyć dalej. ” Layton mocno ściskał rękaw, żeby nie stracić uścisku emocji. „Ale tworząc dziesięć całych lornetek…”

- Wszystko przez niego pożyczone? Gin położył nacisk na „pożyczkę”.

Layton wykręcił usta: „Za trzecim razem nie było pożyczek”.

"Więc co to jest?" - zapytał zaciekawiony Gin.

„Całkowicie pozbawiony skrupułów”. Layton wyglądał, jakby nie chciał pamiętać.

Shamal miał do tego silne uczucia. Wrócił do Arki Noego tylko ze względu na wygląd, ale skończył cierpiąc z powodu absolutnie absurdalnych katastrof. Tylko dlatego, że faerie były faworytami Boga, więc Feisha ciągnęła go na dyskurs, aż chciał ukryć uszy i powiedzieć mu, że w rzeczywistości był człowiekiem w przebraniu!

Antonio i Victor nie lubili narzekać, ale fakt, że byli w tym pokoju, już coś pokazywał.

Layton opuścił głowę i lekko otarł oczy rękawem, a następnie podniósł głowę, aby spojrzeć na Isefela i powiedzieć: „A więc, lordzie Isefel…”

Isefel spojrzał na niego.

„Proszę…” Layton zebrał całą swoją odwagę. „Wyprowadź go na kilka rund”.

Wszyscy inni natychmiast się zgodzili.

Isefel powiedział: „Jesteście tu, aby być lobbystami?”

Gin jęknął: „Czy użyjesz przemocy w rodzinie, aby zapobiec dalszym zbrodniom?”

Isefel uniósł brew.

Gin westchnął i powiedział: „Tak, jesteśmy tu jak lobbyści”.

Sześć minut później Feisha był zawinięty w ręcznik, wycierał włosy i mamrotał, gdy wychodził.

Isefel siedział samotnie na sofie, czytając książkę.

„Patrząc na rekomendacje dotyczące podróży?” Oczy Feishy emitowały światło.

"Nie." Isefel podniósł głowę.

Feisha nie chciał się poddać i powiedział: „Czy przygotowujesz się do przyjrzenia się rzeczom związanym z zaleceniami dotyczącymi podróży?”

„Nie przygotowuję się”. Odpowiedź Isefela była bardzo bezpośrednia.

Feisha przygnębiona przygotowała się do snu.

Isefel podniósł głowę i powiedział: - Właśnie przyszedł Gin i pozostali.

Feisha odwróciła się i spojrzała na niego niewinnie.

Spirit Hotel /Tłumaczenie PLOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz