31-Nowy personel Hotelu.

145 17 11
                                    

ALASTOR:
-Umowę?-Charlie zawahała się, a oczy Vagathy się powiększyły.-Chcesz mojej duszy..?
Zaśmiałem się.
-Skąd! Chodzi o przysłu...
-BEZ UMÓW!-Białowłosa stanęła między nami.
Ona niszczy mi cały plan.
Tylko ktoś z rodziny Królewskiej ma moc silniejszą niż umowa.
Gdybym pomógł Charlie, ona mogłaby pomóc mi zerwać umowę z Roo. Byłbym wolny.
Ale nie łudziłem się że Księżniczka pomoże komuś takiemu jak ja dobrowolnie. Musiałem zawrzeć z nią umowę by mieć gwarancję pomocy.
Zaśmiałem się, jednak posłałem wrogie spojrzenie Jednookiej.
-Nie chodzi tu o duszę.
-Nie obchodzi mnie to. Chcesz pomagać to pomagaj, ale nie możesz zawierać tu umów.
Patrzyłem na nią z pogardą.
Tak bardzo chciałbym Cię uszkodzić...
W moich oczach chyba było widać sceny tortur jakie sobie z nią wyobrażałem, bo wyciągnęła do mnie włócznię jeszcze bardziej.
-W porządku.-Wzruszyłem ramionami.
Cholera, muszę wymyślić coś nowego.
Odszedłem kawałek i rozejrzałem się.
-Chyba potrzebujecie personelu, czyż nie?
-Tak trochę...-Zaśmiała się nerwowo Blondynka.
Podszedłem do kominka i wyciągnąłem z niej kupkę płomieni, która zamieniła się w Niffty.
Vagatha od razu wyciągnęła włócznię, a ja upuściłem moją przyjaciółkę na ziemię.
-Cześć! Jestem Niffty!-Przywitała i się, a jej jedyne oko się powiększyło.-O rajciu! Ale tu brudno!-Krzyknęła.-Zaraz się tym zajmę!
Moja przyjaciółka od razu zajęła się czyszczeniem kątów, a ja przyzwałem Husk'a, prosto z kasyna.
-Kurwa, serio? Właśnie wygrywałem!-Zirytował się, widząc mnie.
Gdy dotarł do Piekła, dotarła z nim jego miłość do picia i hazardu.
O ile z tym pierwszym nie było większych problemów, tak kiedyś prawie przegrał z pewnym potężnym Demonem.
Mógł przegrać swoje moce, ale kantował. Demon gdy dowiedział się o oszustwie nie był zbyt zadowolony.
Husk napytał sobie biedy, co udało się ostatecznie rozwiązać z moją pomocą, jednak teraz to ja jestem w posiadaniu jego duszy.
-Och, przyjacielu, nie cieszysz się ze mnie widzisz? Tyle lat minęło!
-Kto to jest?-Vaggie uniosła brew.
-Masz nowy recepcjonista i barman!-Wskazałem na odnowioną przeze mnie recepcję.
-Że co?-Spytała Jednooka i Husk.

|RADIODUST| 2 Krwawa miłośćOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz