15 grudnia 2015
Czasami, czuję się jak psychopatka. Kiedy w szkole dowiedzieli się o mojej chorobie, powiedzieli że nadaje się do szpitalu psychiatrycznego. Nie potrafili mnie zaakceptować, jednak tu, wszyscy potrafią to zrozumieć w stu procentach.
Ponownie, nie mogę spać. I to wcale nie przez karetki. Lecz przez samą siebie. Dręczy mnie myśl, że jestem chora psychicznie.
Zauważam iż Eliot także nie śpi. Więc siadam na skraju jego łóżka a on przyjmuje pozycje siedzącą.
- Weź trochę kołdry, jest strasznie zimno. - mówi cicho Eliot. Nie musi powtarzać. Od razu to robie. - Coś się stało ??
- Tak. - wzdycham. - Widzę jak cierpisz z powodu choroby.
- Skąd ??
- Twoje oczy. - mówię. - Są inne niż kiedy się poznaliśmy. Twój rak jest słabszy od ciebie. Nie dawaj mu za wygraną.
- Ja walczę. - mówi i spogląda mi prosto w oczy. - Ty też walcz, nie rób tego tylko dla Maxa. Zrób to dla mnie... a przede wszystkim dla siebie.
- Mam mniej szans na przeżycie. - wzdycham z żalem. - Obstawiają mi czterdzieści dziewięć procent na życie.
- To prawie połowa. - mówi. - A niektórzy mięli dziesięć i żyją.
Rozmawiamy o wielu rzeczach jeszcze godzinę. Mimo że jest tqk ciemno a wszyscy śpią.
- Chyba nie zaśniesz dzisiaj ?? - pyta unosząc kąciki ust. Ma idealne kości policzkowe a zarysy na jego twarzy spełniają wszystkie wymagania. - Czasami trzeba mieć się do kogoś przytulić i zasnąć w jego objęciach i powiedzieć Kocham Cię.
- Wow. - uśmiecham się. To naprawdę bardzo dobrze zabrzmiało.
- Śpij ze mną. - mówi.
Kładęsię obok niego. I zauważam jak na siebie patrzymy. Kładzie swoją rękę na mojej talii...
- Jesteś piękna Nina. - wzdycha. - Pewnie w dzieciństwie jakaś klasowa gwiazda drwiła z twojego wyglądu... a wiesz dlaczego ??
- Dlaczego ??
- Najzwyczajniej ci zazdrościła...
- To najmilsze słowa jakie kiedykolwiek usłyszałam. - wzdycham. - Przy tobie czuję się piękna...
- Bo jesteś piękna.
Przytulam się do niego a on na dodatek obejmuje mnie jeszcze mocniej.
- Przepraszam... jest tak zimno. - śmieje się.
CZYTASZ
Perfekcja?
Teen FictionOpowiadanie o piątce przyjaciół chorych na śmiertelne choroby. Miłość w szpitalnych murach. Śmierć w życiu młodzieży. Dzieci które są w stanie zrozumieć wszystko... zapraszam i dziękuję ~ JJLucienne <3