Rozdział 65

139 24 0
                                    

Gdy Luo Wei i Ning Fei byli głęboko pogrążeni w rozmowie, przybył Xie Yu.

- Wielki brat Xie Yu. - Luo Wei zobaczył go wchodzącego i szybko stanął, aby go przywitać.

Kiedy Luo Wei był w Yu Zhou, Xie Wang Bei został odesłany ze stolicy, aby objąć inne stanowisko. Naturalnie, Xie Yu wprowadził się do posiadłości Luo i niby stał się ich uczniem, ale bardziej to wygląda jakby był częścią rodziny.

- Mistrz prosi cię o pośpiech. - Powiedział Xie Yu do Luo Weia. - Czy planujesz dziś pominąć poranną audiencję?

Luo Wei wskazał na Ning Feia, który stał obok niego i powiedział do Xie Yu.

- Wielki bracie, to jest Ning Fei, przyszły drugi dowódca mojego najstarszego brata i z pewnością będzie jednym z wielkich generałów Wielkiego Zhou. - Następnie powiedział do Ning Feia. - Młody mistrzu Ning, to jest Xie Yu, jest uczniem mojego ojca i absolutnym kluczem do sukcesu naszego kraju.

Xie Yu był wystarczająco tępy jak na członka rodziny, bowiem szturchnął Luo Weia.

- Znowu gadasz bzdury!

- Miło mi cię poznać, młody mistrzu Xie. - Ning Fei nie mógł powstrzymać swojego uśmiechu, po czym złożył wyrazy szacunku Xie Yu.

Xie Yu patrzył na tego Ning Feia. Wysoki i wyprostowany, o młodzieńczej i przystojnej twarzy. Nie był też specjalnie wylewny wobec Luo Weia, zamiast tego był obrazem szczerego człowieka. Xie Yu przytaknął i pomyślał sobie, że Luo Wei dobrze ocenia charakter. Uśmiechnął się i zwrócił się do Ning Feia.

- Xiao Wei nie powiedział ci żadnych innych bzdur, prawda? Ten facet w jednej chwili jest całkiem normalny, a w następnej absolutnie szalony, mam nadzieję, że wicegenerał Ning nie będzie nas oceniał w jego imieniu.

- Hej! - Luo Wei krzyknął. - Dlaczego nie zapytasz samego Ning Feia, czy powiedziałem mu jakieś inne bzdury!

Oboje wpatrywali się w Ning Feia. Będąc osobą ostrożną i powściągliwą, Ning Fei nie był przyzwyczajony do tego rodzaju przekomarzań ze strony Luo Weia i Xie Yu, więc potrząsnął głową.

- Czas już ruszyć do wyjścia! - Xie Yu uśmiechnął się i dał małego klapsa w tył głowy Luo. - To ty mówisz najbardziej niepotrzebne rzeczy w tym domu! Jeśli nie wyjdziesz teraz, to naprawdę się spóźnisz! Jesteś uczniem cesarza, miej trochę dyscypliny!

- Wielki bracie Ning Fei, zostawię cię w takim razie samego. - Luo Wei potarł miejsce, w które został uderzony i pomachał do Ning Feia, po czym uciekł.

Xie Yu odwrócił głowę przed wyjściem, zwracając się do Ning Feia.

- Porozmawiajmy wieczorem. - Widząc, że Ning Fei odwzajemnił lekkie skinienie głową, Xie Yu również udał się w swoją stronę.

Ning Fei podszedł do matki. Madam Wang skończyła już karmić dwójkę maluchów śniadaniem.

Xiao Xiao właśnie pomagał całej trójce przy śniadaniu, ale widząc, że przybył Ning Fei, szybko się usprawiedliwił.

- Pozwolę wam czwórce porozmawiać. Dajcie mi znać, jeśli będziecie czegoś potrzebować!

- Co powiedział ci trzeci młody mistrz? - Zapytała i przyciągnęła Ning Feia do siebie.

- Załatwił dla mnie stanowisko w Yun Guan, mam być drugim dowódcą, wice-generałem dla jego najstarszego brata. - Odpowiedział Ning Fei.

- Zamierzasz wstąpić do armii? - Całe ciało Madam Wang zadrżało.

Ning Fei przytaknął.

- Czy to w porządku, jeśli nie pójdziesz? Możemy być normalnymi ludźmi, mogłabym pójść znaleźć pracę, sami możemy żyć szczęśliwie razem jak rodzina. Pójdę błagać trzeciego młodego mistrza, może cię oszczędzi. - Pani Wang westchnęła.

- Matko. - Ning Fei trzymał rękę swojej matki, stwierdzając, że jest ona zimna. - Trzeci młody mistrz dobrze myśli. Gdybyśmy byli zwykłymi pospólstwem, jak pan willi mógłby pozwolić nam po prostu istnieć? Matko, wiesz jak przebiegły i zdolny jest pan willi Ming Jian.

Madam Wang była wstrząśnięta w milczeniu, a chwilę później rozpłakała się.

- To wszystko przeze mnie, bo jestem bezużyteczna i straciłam przychylność pana willi. Pociągnęłam was wszystkich ze sobą na dno.

- Matko! - Ning Fei nie mógł znieść oglądania swojej matki w takim stanie. - Dlaczego znowu to mówisz? Zawsze chciałem wstąpić do wojska. Uwierz mi. Zdobędę tam swój własny autorytet!

- Fei Er, ludzie mówią, że ostrza zetną każdego na polu walki, niezależnie od statusu, ja po prostu... martwię się o ciebie. - Madam Wang obserwowała syna przez łzy.

- Trzeci młody mistrz właśnie powiedział, że w przyszłości będę wspaniałym generałem Wielkiego Zhou, czy wierzysz we mnie słabiej niż on? Nie martw się, na razie on się tobą zajmie. Kiedy zadomowię się w Yun Guan, wyśle ludzi, którzy cię tam zabiorą. - Ning Fei uśmiechnął się i potrząsnął głową.

- Trzeci młody mistrz jest dla nas dobry. Zawdzięczamy mu wszystko. - Madam Wang westchnęła.

- To co mu zawdzięczamy, możemy nie być w stanie spłacić w tym życiu. - Ning Fei powiedział poważnym tonem.

- My wszyscy czterej spłacimy go razem. Jeśli nie możemy mu się odwdzięczyć w tym życiu, zawsze jest następne. - Odpowiedziała Madam Wang.

Rebirth: Degenerate S*ave Abuses TyrantOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz