Rozdział 164 'Ukrycie urzędnika'

106 13 3
                                    

Luo Zhi Qiu słyszał o stuletnim żeń-szeniu z gór śnieżnych jedynie z książek i nigdy wcześniej nie widział go na żywo. Luo Zhi Qiu nie zastanawiał się, w jaki sposób Long Xuan mógł zdobyć tak cenny przedmiot. Zaskoczyło go to, że mógł niespodziewanie wysłać go do Luo Weia. Słowa Zhao Fu były jasne - cesarz Xing Wu znalazł już ludzi, którzy zbadali żeń-szeń i stwierdzili, że nie ma on żadnych wad i może być bezpiecznie używany przez Luo Weia.

- Premierze, proszę weź tp - Zhao Fu patrzył, jak Luo Zhi Qiu stoi nieruchomo, więc wręczył mu brokatowe pudełko.

- Urzędnik dziękuje Jego Wysokości i Jego Drugiej Wysokości w imieniu swojego dziecka - Luo Zhi Qiu wziął pudełko. Ponieważ pudełko zostało wysłane przez Long Xuana, Luo Zhi Qiu nie musiał uderzać głową w podłogę, gdy dziękował, tak jak to robił, gdy otrzymywał nagrody od cesarza Xing Wu.

Cesarski lekarz Wei napisał dokumentację medyczną i przekazał ją Zhao Fu. Cesarz Xing Wu wciąż czekał na wieści w pałacu, więc Zhao Fu nie odważył się zostać długo. Powiedział kilka pomyślnych słów do Luo Zhi Qiu z okazji Nowego Roku, a po otrzymaniu nagrody od niego, on i ludzie, których przyprowadził, wrócili do pałacu.

Luo Zhiqiu pokazał żeń-szeń śnieżnej góry cesarskiemu lekarzowi.

- Czy mój syn może używać tego żeń-szenia?

Po zobaczeniu żeń-szenia z gór śnieżnych znajdującego się w brokatowym pudełku, cesarskiemu lekarzowi Wei zaświeciły się oczy.

- Panie premierze, to jest żeń-szeń z gór śnieżnych!

- Tak, został pozyskany przez Drugą Wysokość. Mówi się, że ma sto lat.

Słysząc, że ten przedmiot był stuletnim żeń-szeniem śnieżnej góry, cesarski lekarz Wei nie mógł usiedzieć spokojnie. Kazał swojemu młodemu służącemu wezwać innych cesarskich lekarzy. Kilka osób otoczyło śnieżnogórski żeń-szeń, jakby oddając mu cześć.

- Czy Luo Wei może używać tego żeń-szenia? - zapytał ponownie Luo Zhi Qiu.

- Tak - odpowiedział cesarski lekarz Wei - Chociaż ten przedmiot nie jest taki, jak pisano w ludowym folklorze, przywracając zmarłych do życia, to naprawdę jest to doskonały przedmiot, który uzupełnia i wzmacnia rdzeń. Trzeci młody mistrz nie może użyć niczego lepszego niż to.

Kilku cesarskich lekarzy przytaknęło i zgodziło się.

Luo Zhi Qiu przekazał żeń-szeń śnieżnej góry cesarskiemu lekarzowi Weiowi, a następnie wahał się przez długi czas, ale nadal wyrażał swoje obawy tylko cesarskiemu lekarzowi .

- Mistrz Wei doskonale wie, że między moim synem a Jego Drugą Wysokością panuje niezgoda. Tym razem Jego Druga Wysokość zlekceważył dawną nienawiść i podarował to lekarstwo. Początkowo nie mogłem mu wystarczająco podziękować, ale to tylko dlatego, że Luo Wei jest jeszcze młody. Obawiam się, że nie będzie odróżniał dobra od zła, więc mam nadzieję, że mistrz Wei nie powie mojemu synowi, skąd pochodzi ten żeń-szeń.

Cesarski lekarz Wei chętnie się zgodził. Tak długo, jak leczył Luo Weia, zgodnie z rozpieszczającą miłością cesarza Xing Wu do tego młodzieńca, cesarski lekarz Wei powinien być w stanie otrzymać niezliczone nagrody. Być może uda mu się nawet awansować na szlachcica. Wewnętrzne konflikty między tymi cesarskimi krewnymi i ludźmi z potężnymi powiązaniami traktowałby jako niewidzialne.

Luo Wei spał aż do zachodu słońca i zapadnięcia wieczoru, a kiedy otworzył oczy, zobaczył, że Wei Lan wciąż czuwa przy jego łóżku.

- Obudziłeś się? - Ręka Wei Lana dotknęła czoła Luo Weia. Nie było na nim gorąca spowodowanego gorączką, co było dobrą rzeczą.

- Chcę coś zjeść - powiedział Luo Wei.

- Co młody mistrz chce zjeść? - zapytał Wei Lan. - Pójdę do kuchni i każę im gotować.

- Ten krem jajeczny nie jest zły, niech go zrobią - odpowiedział Luo Wei.

- Dobrze, poczekaj chwilę - Wei Lan wstał, by odejść.

- Niech Dziewiętnaście i reszta przyjdą do mnie - powiedział Luo Wei, zatrzymując Wei Lana

- Czy jest coś, co młody mistrz chce, aby zrobili?

- Powiedziałem tylko połowę tego, co chciałem powiedzieć ostatnim razem - powiedział Luo Wei. - Czy nie powiedziałeś, że wtedy ich przestraszyłem? Niech przyjdą i będą mi towarzyszyć, abyśmy mogli trochę porozmawiać.

- Tylko porozmawiać? Młody mistrz, premier i cesarscy lekarze powiedzieli, że nie można cię niepokoić.

- Mam coś do załatwienia - Luo Wei zobaczył, że Wei Lan miał wątpliwości i zdecydował się mówić szczerze. - Lan, już się obudziłem. Jak mogę nie myśleć? Ktoś, kto nie myśli, jest głupcem.

Wei Lan poszedł na kompromis. Lan myślał już o tym, co zrobić, więc co innego mógł powiedzieć? Wyszedł i poprosił Dziewiętnaście i resztę, tę pięcioosobową grupę, by weszli do wewnętrznego pokoju i zobaczyli się z Luo Weiem. Sam udał się do kuchni, prosząc kucharzy, aby przygotowali dla młodego mistrza bezsmakowy krem jajeczny.

W wewnętrznym pokoju Luo Wei ubrał się, wstał z łóżka i usiadł na zdobionym krześle obok okrągłego stołu. Wciąż kręciło mu się w głowie i już po założeniu ubrania zaczął dyszeć. Luo Wei zmarszczył brwi - jak to możliwe, że jego ciało osiągnęło taki poziom nieadekwatności?

Dziewiętnaście i pozostała czwórka weszli do środka i zobaczyli Luo Weia siedzącego tam i czekającego na nich. Pospiesznie zaczęli klękać i składać wyrazy szacunku.

- Nie ma potrzeby - powiedział natychmiast Luo Wei - Właśnie policzyłem. W tym pokoju jest dokładnie pięć pustych krzeseł. Proszę, usiądźcie.

- Ci podwładni nie mają odwagi - Dziewiętnaście pochylił głowę i odmówił.

- Usiądź - nalegał Luo Wei. - Nie mogę nawet skutecznie zachęcić was, byście usiedli? Nie musicie być tacy pokorni i grzeczni przede mną.

Spośród pięciu osób, Czterdzieści Dwa był najmłodszy. Słysząc uśmiech Luo Weia, do tego mówiącego w ten sposób, Czterdzieści Dwa naprawdę usiadł na tyłku.

- Młody mistrzu, czy twoje zdrowie jest teraz lepsze? - powiedział Czterdzieści Dwa.

- Znacznie lepiej - Luo Wei uśmiechnął się i spojrzał na Dziewiętnaście. Nawet Wei Lan nazwał go starszym bratem, słowa tej osoby musiały mieć największą wagę wśród tych pięciu strażników cienia.

- Dziękuję, młody mistrzu - Dziewiętnaście podziękowało Luo Weiowi, a następnie usiadło na okrągłym stołku naprzeciwko niego. Gdy Dziewiętnaście usiadł, cała pozostała trójka również usiadła.

- Wei Lan rozmawiał już ze mną o sprawach Dziewiętnaście - Luo Wei chciał dokończyć to, co zamierzał powiedzieć, zanim Wei Lan wróci, więc przeszedł do rzeczy i spojrzał na Dziewiętnaście. Dziewiętnaście siedział sztywno. Zobaczył, że na twarzy Luo Weia pojawił się łagodny uśmiech, bez śladu złości. - Dziewiętnaście nie musi się zbytnio przejmować - kontynuował Luo Wei. - Wszyscy twoi bracia są tutaj, wszyscy z dobrymi sztukami walki. Wszyscy potrzebują twojej opieki. Z uszkodzoną siłą wewnętrzną, będzie dobrze, jeśli będziesz powoli ćwiczył.

- Starszy bracie Dziewiętnaście, twoja wewnętrzna siła jest uszkodzona? - zawołał Czterdzieści Dwa.

- O co chodzi? - Luo Wei zapytał Czterdzieści Dwa. - Twój starszy brat Dziewiętnaście może już nie być w stanie cię pokonać, więc nie chcesz go słuchać?

- Będę słuchał. - Czterdzieści Dwa był rzadkością wśród strażników cienia; wciąż miał trochę dziecięcego temperamentu. - Będę słuchać starszego brata Dziewiętnaście. - Spojrzał na Luo Weia, a następnie powiedział: - Jak również będę słuchać młodego mistrza.

- Nie gadaj głupot! - Dziewiętnaście skarcił Czterdzieści Dwa. - Oczywiście, że powinieneś słuchać młodego mistrza!

Luo Wei zakaszlał kilka razy ze śmiechu.

- Słuchajcie mnie i słuchajcie starszego brata Dziewiętnaście - powiedział do pozostałych strażników cienia. - Starszy brat to nadal wasz starszy brat, nie skrzywdziłby was.

Wszyscy czterej przytaknęli. Wśród pozostałych przy życiu strażników cienia, Dziewiętnaście był tym z najwyższym stażem i najstarszym. Strażnicy Cienia Qi Lin działali w ten sposób, że starsi uczyli młodszych. Dla strażników cienia słowa ich seniorów nie różniły się zbytnio od cesarskiego edyktu. Nawet jeśli czasami zawarta w nich substancja działała tak, że nie mieli sposobu na zmniejszenie jej efektów i angażowali się w relacje między sobą, aby ją uwolnić, strażnicy cienia nadal uważali się bardziej za rodzinę. Ich relacje nie były tak brudne, jak przypuszczali postronni obserwatorzy.

- Uczeń mojego ojca, Xie Yu, młody mistrz Xie udał się do Yue Zhou - powiedział Luo Wei do strażników cienia. - Czy wszyscy o tym wiecie?

- Dwadzieścia dziewięć o tym wspomniał - odpowiedział Dziewiętnaście, po czym zdał sobie sprawę, że Dwadzieścia dziewięć nazywa się teraz Wei Lanem. Pośpiesznie się poprawił. - Chodziło mi o to, że Wei Lan nam to powiedział. Luo Wei nie myślał o tym zbyt wiele i uśmiechnął się.

- Rodzice młodego mistrza Xie wrócą do stolicy w ciągu tych kilku dni. Chcę, żebyś chronił ich w drodze do Yue Zhou.

Rebirth: Degenerate S*ave Abuses TyrantOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz