Rozdział 61

142 28 0
                                    

Dziś wieczorem posiadłość młodszego kanclerza urządzała przyjęcie urodzinowe dla pani domu. Goście przepełnili sale, nawet drugi książę był obecny ze specjalnym pozwoleniem od cesarza, aby mógł oddać szacunek swojej ciotce w dniu jej urodzin.

Liu Shuang Shi urządził ucztę we frontowej sali dla swoich gości i znajomych. W wewnętrznych pokojach urządził kolejną ucztę dla swojej rodziny. W ciągu krótkiej godziny posiadłość młodszego kanclerza rozbrzmiewała śmiechem i odgłosami radosnych rozmów. Na scenie para konferansjerów wcielała się w piękność i dżentelmena, poza sceną goście raczyli się obfitym jedzeniem i piciem. W domu nie było ani jednej skwaszonej twarzy.

Zupełnie inaczej wyglądało to wewnątrz gabinetu młodszego kanclerza.

- Jak w ogóle wpadłeś na taki plan? - Liu Shuang Shi krzyknął na Gu Juna, dopiero teraz zorientował się, co Long Xuan robił w trakcie całego dnia. Liu Shuang Shi nie mógł wygarnąć nic wprost Long Xuanowi, więc zamiast tego wypuścił parę na teścia swoich dzieci.

- To nie ma nic wspólnego z ministrem Gu. - Long Xuan siedział u wezgłowia biurka. - Nie doceniłem sytuacji.

- To ten Luo Wei! - Liu Wu Sheng mruknął gniewnie obok nich. - Gdyby nie on, bylibyśmy w stanie przeszukać obóz! Luo Ze nie jest na tyle sprytny, żeby samemu się z tego wyplątać!

- To była sprawka Luo Weia? - Liu Shuang Shi spojrzał na Long Xuana w poszukiwaniu potwierdzenia.

- To był on. - Odpowiedział Long Xuan. - Gdybym wiedział, że będzie tam dzisiaj, nie prosiłbym Ministra Gu o podjęcie ryzyka.

- To, czy Ning Fei jest pod ich dłońmi, czy nie, to jedno. - Wyjaśnił Liu Shuang Shi. - Jeśli Luo Wei powie cokolwiek na oczach cesarza, to nie pójdzie to tak łatwo.

- Już ją pochowali. - Wyraz twarzy Long Xuana był niefektowny. -Nie sądzę, aby Luo Wei zamierzał naciskać na tę sprawę.

- Czy oni po prostu zamierzają to puścić w niepamięć? - Liu Wu Sheng nie mógł w to uwierzyć. - Luo Ze i te dwa mięczaki z rodziny Zhao zamierzają po prostu słuchać Luo Weia?

- Gdyby go nie posłuchali, myślisz, że wyszedłbyś stamtąd bez żadnego zadrapania, kuzynie? - Long Xuan rzucił spojrzenie na Liu Wu Shenga.

To spojrzenie Long Xuana sprawiło, że Liu Wu Sheng opuścił głowę. Nie bał się walki z Luo Ze czy braćmi Zhao, ale nie sądził, że jego serce zostanie doprowadzone do szału przez kogoś takiego jak Luo Wei. Nie mógł nawet wypuścić z siebie żadnej cząstki złości. To były tylko słowa, dlaczego tak bardzo bolały?

- Po prostu, aby upewnić się, że się dobrze zakryjemy, proponuję Ministrowi Gu, aby jutro błagał o przebaczenie Mojego Cesarskiego Ojca. - Long Xuan zrobił już swoją matematykę, zanim odezwał się do Gu Juna. - Nawet jeśli mój ojciec dałby ci karę, nie będzie ona tak surowa. Ministrze Gu, może pan spokojnie odpoczywać.

- Twój pokorny sługa z radością umarłby w służbie Waszej Cesarskiej Wysokości. - Gu Jun szybko podlizał się Long Xuanowi.

- Kuzynie, idź z ministrem Gu i weź udział w uczcie. - Long Xuan powiedział do Liu Wu Shenga jako sposób na udzielenie im zgody na odejście.

Liu Wu Sheng chciał zapytać Long Xuana jak potężny był ten Ning Fei. Chciał zapytać Long Xuana, dlaczego przywiązuje taką wagę do jednego człowieka i marnuje tyle taktyki i środków, aby wtargnąć do obozu dowódcy. Jednak Liu Wu Sheng zawsze był ostrożny w tym co mówił przy drugim księciu. Słysząc, że Long Xuan chce, aby wyszedł, nie odważył się zadawać pytań i po prostu wyszedł z Gu Jun, aby dołączyć do przyjęcia.

- Wujku. - Long Xuan poczekał, aż tylko on i Liu Shuang Shi zostali w gabinecie, zanim przemówił. - Naprawdę myślałem, że rodzina Luo spłodziła kogoś, kto będzie po mojej stronie. Wygląda na to, że strasznie się myliłem. Luo Wei pouczał mnie dzisiaj o tym, żebym był zadowolony z obecnego życia, czyż to nie zabawne?

Liu Shuang Shi obserwował Long Xuana duszącego się w rzadkim powiewie melancholii. Podstępne wrażenie szoku ogarnęło dom. Od kiedy Luo Wei był zdolny tak bardzo wpływać na nastrój Long Xuana?

- Wasza Cesarska Wysokość. - Pocieszył go Liu Shuang Shi. - Najważniejszymi elementami w grze dla rodziny Luo jest starszy i środkowy brat. Luo Qi i Luo Ze obaj dysponują znaczną siłą militarną, zwłaszcza Luo Qi, z trzydziestoma tysiącami żołnierzy stacjonujących w Yun Guan. Jeśli chodzi o Luo Weia, Waszej Cesarskiej Wysokości wystarczy, że postawi między wami pewien dystans, nie stanowi on żadnego istotnego zagrożenia dla twojej pozycji.

- Czy Starszy Kanclerz wysłał dziś swoje dary? - Zapytał nagle Long Xuan.

- Prezent z posiadłości Starszego Kanclerza przyszedł trzy dni temu. - Odpowiedział Liu Shuang Shi. - Nazywajcie go jak chcecie, Luo Zhi Qiu nigdy nie uchybia w sprawach decorum i etykiety.

- A jak zamierzasz zareagować na wilę Ming Jian?

- Ning Fei jest tylko niekochanym, niezauważanym, zwykłym dzieckiem. Ning Shu Ying nie będzie się zbytnio przejmować, Wasza Cesarska Wysokość nie musi się martwić.

- To właśnie ci niekochani, niezauważani ludzie są łatwi do kontrolowania. Ci, którzy są faworyzowani przez innych, postrzegają moją życzliwość jedynie jako rzecz oczywistą, jaki to ma dla mnie pożytek? - Long Xuan potrząsnął głową.

- Kanclerzu. - Zza drzwi dobiegł głos młodego asystenta.

- Co to jest? - Zapytał Liu Shuang Shi.

- Pilny list od Yi Zhou.

Long Xuan i Liu Shuang Shi wpatrywali się w siebie, zaniemówili. Czy w Yi Zhou też coś się stało?

-------

Jakby ktoś nie pamiętał, Yi Zhou to kopalnia soli. Luo Wei w zamian za pomoc willi Oin Lin obiecał im owe miejsce. Nie mylcie tego z Yu Zhou, która jest kopalnią miedzi.

Rebirth: Degenerate S*ave Abuses TyrantOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz