Rozdział 101

125 17 0
                                    

Luo Wei zamierzał prosić o wybaczenie dla Long Xianga, ale mógł z tym poczekać tylko do porannej audiencji.

- Możesz powstać. - Cesarz Xing Wu rzucił tylko jedno spojrzenie na klęczącego tam Long Xianga. - Tym razem Wei Er pomógł twojej sprawie prosząc o przebaczenie, jeśli zrobisz to następnym razem, to sprawa nie ucichnie tak łatwo!

Long Xiang przycisnął swoje czoło do ziemi, aby podziękować, ale klęczał zbyt długo i nie był w stanie stać, więc Zhao Fu musiał podejść, aby mu pomóc.

- Wracaj do swojej sali. - Xing Wu machnął ręką, aby zbyć Long Xianga. - Pozostań w swoich własnych komnatach przez te następne kilka dni i nie wychodź na zewnątrz, upewnij się, że będziesz znać na pamięć niektóre z konfucjańskich książek w Cesarskim Studium, gdy następnym razem znowu gdzieś wyruszysz!

Long Xiang zataczał się, gdy wychodził z sali. Zhao Fu starał się już ze wszystkich sił, ale na jedną chwilę stracił uwagę i przypadkowo pozwolił Long Xiangowi się potknąć. Całe ciało księcia upadło na jedną stronę.

Luo Wei szybko wstąpił, chcąc pomóc.

- Odejdź ode mnie! - Long Xiang zobaczył rękę Luo Weia sięgającą po niego i odepchnął go.

Luo Wei nie miał zwiększonej czujności i wraz z pchnięciem Long Xianga, upadł na ziemię.

- Bezczelność! - Cesarz Xing Wu stanął, gdy tylko zobaczył, że Luo Wei upadł, przeklinając Long Xianga. Obszedł swoje biurko, aby zobaczyć, czy z Luo Weiem wszystko w porządku.

- Twój pokorny sługa po prostu stracił panowanie nad sobą. - Luo Wei widział, że cesarz Xing Wu zamierzał dać Long Xiangowi popalić, więc szybko wstał i wytłumaczył się cesarzowi stojącemu przed nim.

- Nie potrzebuję, abyś udawał, że jesteś miły! - Long Xiang nie chciał, aby Luo Wei mu pomagał. Rzucił nieczyste spojrzenie swojemu byłemu przyjacielowi.

- Ty bezczelny idioto! - Cesarz Xing Wu był gotowy uderzyć Long Xianga uniesioną ręką.

- Jak tym razem mój Ojciec Cesarski chce mnie ukarać?! - Long Xiang podniósł głowę, robiąc pozę jakby był gotowy na uderzenia, przy tym wyglądając na nieposkromionego, gdy wpatrywał się w cesarza. - Godzę się na to!

- Dobrze, spełnię twoje życzenie! - Cesarz Xing Wu wskazał na Long Xianga, gotowy zrobić coś drastycznego.

- Wasza Cesarska Wysokość. - Luo Wei nie mógł dalej patrzeć, podczas gdy Long Xiang i cesarz Xing Wu tak na siebie ruszyli, obaj mieli twarde nerwy. Czuł się trochę winny z powodu okoliczności, w jakich znalazł się Long Xiang. - Nawet jeśli ty i Jego Cesarska Mość jesteście ojcem i synem, to ty nadal jesteś księciem koronnym.

- Jak d-!

- Musisz myśleć o Jego Cesarskiej Wysokości Drugim Księciu i Konsorcie Liu. - Luo Wei nie pozwolił Long Xiangowi na dokończenie zdania. Long Xiang nie bał się Cesarza Xing Wu, gdy chodziło o niego samego, ale nie będzie nierozważny względem Konsort Liu i Long Xuana.

Zgodnie z oczekiwaniami, po tym jak Luo Wei przywołała te dwie osoby, Long Xiang stracił zdziczałe spojrzenie w swoich oczach, opuścił głowę, aby nie pozwolić nikomu innemu zobaczyć swojej twarzy, jednocześnie klęcząc przed cesarzem Xing Wu.

- Twój pokorny syn uznaje swoje błędy.

- Wei Er, możesz najpierw udać się do domu. - Powiedział cesarz Xing Wu do Luo Weia. Luo Wei dopiero co wrócił z Yun Guan, nie byłoby sprawiedliwe z jego strony, jako cesarza, prosić go o zbyt długie zajmowanie miejsca w Sali Wiecznego Światła. Poza tym, to czego jeszcze bardziej nie chciał, to aby Luo Wei był świadkiem, jak będzie udzielał Long Xiangowi surowej lekcji.

Luo Wei opuścił Salę Wiecznego Światła. Nie wiedział, jaką karę Cesarz Xing Wu przygotował dla Long Xianga, ale posiadał wystarczającą wiedzę, aby wiedzieć, że Long Xiang nie wyjdzie z tego bez szwanku.

Na zewnątrz sali, Shang Xi czekał na Luo Weia. Widząc, że opuścił on drzwi sali, eunuch szybko podszedł do niego, kłaniając się z szacunkiem.

- Ten pokorny sługa pozdrawia młodego pana.

- Czy Jej Cesarska Mość chce się ze mną widzieć? - Zapytał Luo Wei.

- Młody mistrzu. - Shang Xi szedł blisko za Luo Weiem, mówiąc cicho. - Konsort Liu poszła zobaczyć się z Jej Cesarską Mością.

- Aby prosić o łaskę? - Zapytał Luo Wei.

- Konsort Liu płacze teraz jak burza. - Shang Xi przytaknął.

- Czy Jej Cesarska Mość zgodziła się na ułaskawienie?

- Jej Cesarska Mość płacze razem z nią. - Odpowiedział Shang Xi. - Młody mistrzu, wiesz, że nasza cesarzowa zawsze miała miękkie serce.

- W takim razie znajdź okazję, aby przypomnieć naszej cesarzowej, że żony i konkubiny cesarza nie mogą wkładać rąk w sprawy państwowe. - Luo Wei znów przypomniał się list Long Yu i poczuł kolejną falę irytacji. - Sprawy konsort Liu nie zależą od niej, nie może jej pomóc.

- Ale Jej Cesarska Mość zgodziła się pomóc.

Luo Wei westchnął.

- Jego Cesarska Mość ostatnimi czasy nie ma zbyt dużego zainteresowania wizytą w Tylnym Pałacu, panie, powinieneś wykorzystać szansę i porozmawiać z Jej Cesarską Mością tak szybko jak tylko możesz.

- Może najlepiej byłoby, gdyby młody pan sam poszedł porozmawiać z Jej Cesarską Mością. Słowa od takiego prostego sługi jak ja... Nie wiem czy Jej Cesarska Mość ma na tyle rozumu, aby ich słuchać. - Odpowiedział Shang Xi.

- Ja też nie wiem, ile moje słowa by znaczyły. - Powiedział Luo Wei. - Poproszę ojca, żeby jutro przyszedł do pałacu i ją odwiedził. Nie przejmuj się tym zbytnio, panie, wracaj i dobrze słóż naszej cesarzowej. - Luo Wei mówił, gdy chował banknot(1) do kieszeni eunucha. Nie chciał iść i widzieć dzisiaj Luo Zhi Yi. Luo Wei szczerze bał się, że jeśli zobaczy cesarzową, może nie być w stanie powstrzymać swojego gniewu. Cesarzowa i książę koronny, zarówno matka, jak i syn, byli wystarczająco dobrymi ludźmi, ale jakże śmiesznymi!

---------

(1) banknot – wersja waluty w historycznych Chinach, dosłownie tłumaczona jako „srebrny bilet", co oznacza pewną ilość srebra. Ludzie mogą zanieść te papierowe bilety do banków i wypłacić wskazaną ilość srebra lub przekazać je innym jako zapłatę.

Rebirth: Degenerate S*ave Abuses TyrantOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz