Rebirth: Degenerate S*ave Abuses Tyrant

Rozdział 15

Po zabraniu szpiegów, w sali pozostali tylko ojciec i jego synowie.

- Xiao Wei, czy przez te wszystkie lata udawałeś? - Luo Ze zapytał Luo Weia z wyrazem, jakby śnił. Luo Wei uśmiechnął się tylko, ale nie odpowiedział.

- Dlaczego zdecydowałeś się przestać udawać? - Zapytał się Luo Zhi Qiu.

- Po tym jak zostałem pobity, pomyślałem, że życie jest niemożliwe do przewidzenia. Gdybym teraz umarł, to wszystkie rzeczy, które do tej pory udało mi się wydobyć od drugiego księcia, poszłyby na marne. Pomyślałem więc, że rzeczy, które trzeba zrobić, powinny być zrobione jak najszybciej.

- To dlaczego nic nie powiedziałeś po przebudzeniu?

- Chciałem coś powiedzieć, ale albo ojca, albo mojego starszego brata nie było w domu. Nie mogłem znaleźć odpowiedniej okazji. - Uśmiechnął się Luo Wei.

- Dlaczego zarówno ojciec jak i ja musimy być w domu, abyś mógł wyjawić prawdę? - Luo Ze nie rozumiał.

- Ojciec nie poszedłby za mną, aby zobaczyć Luo Zhonga karmiącego gołębie. Starszy bracie, nie byłbyś w stanie podjąć tych ważnych decyzji, gdybyś tylko ty był w domu. - Odpowiedział Luo Wei.

- Dlaczego musiałem iść z tobą? Z czymś takim, mogłeś sam złapać Luo Zhonga. -Zapytał Luo Ze.

- Moja reputacja nie jest wybitne dobra. Gdybym to ja przyłapał Luo Zhonga na gorącym uczynku, mógłby po prostu powiedzieć, że robię to celowo, aby go wrobić. Bałem się, że ojciec i starszy brat nie uwierzą mi.

- Wtedy kiedy okradałeś niewinne mężate kobiety na ulicy, było to również podstępem?

- To było tylko z powodu kaprysu. W tym czasie słudzy drugiego księcia byli ze mną. - Luo Wei całkowicie to wymyślił. - Chciałem tylko, aby zobaczyli jak śmieszny mogę być. Im bardziej będe beznadziejny, tym mniej ostrożny będzie drugi książę.

Luo Ze słuchał, aż jego głowa poczuła się jakby zaraz miała eksplodować. Był generałem, więc był przyzwyczajony do bycia prostolinijnym.

- Xiao Wei, co za bzdury są w tym twoim mózgu?

Luo Wei tylko uśmiechnął się do swojego drugiego najstarszego brata. Nie spodziewał się, że Luo Ze zrozumie niuanse polityki. W poprzednim życiu porażką starszego kanclerza było to, że wychował dwóch generałów, którzy znali się tylko na wojnie, nie rozumieli polityki, oraz bękarta, który zdradził całą swoją rodzinę. Nie udało mu się wychować syna, który mógłby stanąć przed sądem i stoczyć z nim bitwę.

A teraz Luo Zhi Qiu nie miał już pojęcia, co czeka Luo Weia w przyszłości. Początkowo myślał, że jako Starszy Kanclerz będzie mógł chronić to dziecko przez całe jego życie, ale teraz Cesarz Xing Wu wiedział, że Luo Wei jest synem jego i Luo Zhi Jin, jak będzie go zatem traktował? Wszyscy mówili, że umysł boskiego monarchy jest trudny do zrozumienia, a Luo Zhi Qiu bał się zastanowić nad tym pytaniem głębiej, niż to dotychczas robił. Teraz patrzył na Luo Weia z dodatkowym uczuciem niepokoju. Jeśli Luo Wei mógł udawać idiotę przy Long Xuanie przez tyle lat i rozstać się z nim w jednej chwili, ilość intryg w tym zaledwie trzynastolatku była wręcz przerażająca, nie wspominając o tym, że był on synem cesarza. Ten Luo Wei, członek rodziny królewskiej, który już zaczął wpływać na dwór, nie będzie kimś, kto będzie siedział bezczynnie.

Luo Wei nie miał pojęcia o wewnętrznych myślach Luo Zhi Qiu, więc powiedział do niego:

- Ojcze, czy mógłbyś, proszę, pomyśleć o sposobie, w jaki mógłbym się wyrwać z bycia towarzyszem nauki dla księcia?

- Dobrze. -  Odpowiedział Luo Zhi Qiu. - Nawet gdybyś nic nie powiedział, nie pozwoliłbym ci zostać obok drugiego księcia. Ale Wei Er, czy nauczyłeś się czegoś na tych naukach przez te wszystkie lata?

- Nauczyłem się kilku rzeczy. Wszyscy nauczyciele w klasie są sławnymi uczonymi, więc skorzystałem z ich nauk. Luo Zhi Qiu wstał i zwrócił się do Luo Weia.

-Porozmawiajmy w gabinecie. - Następnie zwrócił się do Luo Ze. - Idź do swojej matki i pociesz ją, powiedz jej co się stało dziś w posiadłości, nie pozwól jej się zbytnio martwić.

Gdyby nie to, że Luo Wei wyglądał tak, jakby sztywny powiew wiatru mógł go teraz przewrócić, Luo Ze naprawdę chciałby dać młodszemu bratu lanie. Jak mógł tak bardzo oszukać swojego starszego brata? Czy taki mały braciszek nie zasługuje na to, aby go trochę pobić? Luo Ze potargał włosy Luo Weiowi tak mocno, jak tylko mógł. Nie zwracał uwagi na jego grymasy i poszedł do ich matki.