1.8

7.2K 410 40
                                    

Perspektywa Sky

Siedzimy z Leondre i oglądamy film. Leo nie pytał mnie o śmierć mamy. Jest to dla mnie ciężkie.. Wiedziałam, że tak będzie. Miałyśmy porozmawiać.. O dawcy. Nie zdążyłyśmy.

Gdy jestem z Leondre.. To zapominam o całym Bożym świecie. Jest super kumplem.

Lubie się do niego przytulać. Jest jak taki miś. Teraz leżę i oglądam z Leo film. Leżę z twarzą w poduszce i objęta przez Leo.

Gdy film się skończył Leo wstał na chwilę i gdzieś wyszedł. Postanowiłam sprawdzić media społecznościowe.

3 wiadomości od Chloe Lindsay

Hej

Może się dzisiaj spotkamy? Jakieś zakupy? Kawa na poprawę humoru?

Jak będziesz miała ochotę to odpisz.

Do: Chloe

Chętnie z tobą pójdę. Tylko jutro? Okej 14:30??

Od:Chloe

Okey. Do zobaczenia.

Zaraz po sprawdzeniu mediów społecznościowych położyłam się i zapadłam w głęboki sen.

W nocy poczułam muśnięcie na policzku. Nie mógł być to kto inny jak nie Leo.

*Ranek* 6:00

Obudziłam się z lekko lepszym humorem niż wczoraj. Wstałam i ubrałam się w moje czarne rurki.

Nagle do pokoju wszedł Leo.
Na całe szczęście byłam ubrana.

-Leo.. Pożyczyłbyś mi jakąś bluzę? - zapytałam.

Brunet podał mi szarą bluzę z suwakami. Poszłam do łazienki którą wskazał mi brunet. Jego bluza była dwa razy za duża ale miękka.. Jejku..

Umalowałam się tym co przy sobie miałam i wyszłam z łazienki.

Leo siedział na kanapie i coś robił.

-Leoo.. - powiedziałam.

Chłopak spojrzał na mnie.

-Hmm? - mruknął.

-Ja już pójdę do domu chyba.. Wiesz bo ja nie chce się narzucać. - powiedziałam.

Chłopak stanął na przeciwko mnie i wtopił swoje czekoladowe oczy w moje.

-Sky.. Nie musisz jeszcze iść - powiedział.

-Musze.. Ale Leooś.. - powiedziałam przytulając go po czym chłopak mocno mnie uscisnął.

-Spotkamy się jeszcze kiedyś. Przecież mieszkamy w tym samym mieście. - powiedziałam.

-Okej.. To odprowadzę cię na autobus. - powiedział brunet.

-To chodź - powiedziałam ciągnąc go za rękę.

****

Staliśmy na przystanku. Było chłodno. Gdy mój autobus już przyjechał szybko pożegnałam się z chłopakiem dając mu całusa w policzek i wsiadłam do autobusu. Tylko ja sobie nie zdawałam sprawy że przez długi czas się nie zobaczymy.

Ludzie zapominają. Czasami wystarczy nadzieja, a każdy może w tobie poznać przyjaciela.

Maraton 3/10

Fucking Perfect |L. D| ZAWIESZONEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz