Fucking Perfect |L. D| ZAWIESZONE

3.3

Perspektywa Leo

Do szpitala przyjechała Chloe. Weszliśmy do sali gdzie leżał Charlie.

-Charlie! - powiedziała Chloe z ulgą.

-Chlo. - powiedział Charlie. Dziewczyna pocałowała Charliego w usta, a ja ze Sky postanowiliśmy wrócić do domu.
***

Wróciliśmy ze Sky do domu. Poszliśmy do mnie do pokoju. Dziewczyna usiadła na łóżku ciężko wzdychając. Usiadłem obok niej tak żebyśmy stykali się kolanami. Popatrzyłem w jej brązowe oczy. Miała w nich iskierki szczęścia. Nasze twarze dzieliły milimetry. W końcu pocałowaliśmy się. Pocałunek był krótki, ale jeden z najlepszych.

-Charlie mi mówił, że jedziecie w trasę. - powiedziała.

-Jedziemy. - powiedział. - My. - powtórzyłem.

-Ja? Też? - zapytała.

-Bez ciebie nie jadę.-powiedziałem.

-Ja też bez ciebie bym nie wytrzymała. - powiedziała dziewczyna wstając i ciągnąc mnie za rękę.

-Gdzie mnie ciągniesz? - zapytałem.

-Idziemy coś zjeść, od pobytu w szpitalu jadłam tylko 2 razy. - powiedziała.

Wyszliśmy z domu. Jest 23, a my idziemy właśnie do jakiegoś baru. Pomiędzy nami jest cisza. Idziemy mało zaludnioną uliczką aż docieramy do baru. Weszliśmy do środka siadając przy małym dwuosobowym stoliku w rogu sali.

Zamówiliśmy sobie jakieś zupki.

-Od kiedy przyjaźnisz się z Charliem? - zapytał Leo otulając mnie swoimi ramionami.

-Od 8 lat. - powiedziałam.- Znamy się z Charliem odkąd nasze mamy zaczęły razem jeździć na kursy. To czysty przypadek. Od 7 roku życia zyskałam najlepszego przyjaciela. Dwa lata temu ja wyjechałam do Port talbot i nasz Kontakt z Charliem się urwał... Bardzo mi go brakowało. Był i jest Dla mnie bardzo ważny. - powiedziałam.

-Kocham cię. - powiedział chłopak. - Jesteś taka inna.. Taka bardzo prawdziwa i po prostu piękna. - powiedział. Wplotłam moją dłoń w jego i zaczęłam bawić się jego palcami.

Gdy już dostarczono nam nasze zamówienie zaczęliśmy jeść. Nie myśleliśmy, że przerwie nam tak żałosny telefon. Żałosny, ale dający nm do zrozumienia, że wszystko się wali.

Gdy masz przy sobie bliską osobę, zawsze dasz rade! Nigdy sienie się nie poddawaj.

Heyy <3
Mam nadzieje, że wam się podoba. Rozdział jest nie sprawdzany... Miałam dzisiaj wywiadówke dlatego tak mało aktywności u mnie... Poprawki.. Mam poprawki! Życzcie mi powodzenia... XD na dodatek jutro mam sprawdzian końcowy w szkole Anglistycznej. Masakra... Ale jakoś lece! Dam rade.. Chyba.. Szkoda by było stracić 9 lat nauki.. XD no ale mniejsza. Nexcik postaram się wstawić tylko jak bd miała odrobinę czasu...

Kocham was <3

Gwiazdkujcie i komentujcie! <3

Wasza Ola <3