1.7

2.7K 139 26
                                    

Nie wiem co ja robię ze swoim życiem że publikuje taki rozdział.😌😂😂😂

Perspektywa Sky

Chłopak zdejmował moje ubrania. Czułam każdy jego najmniejszy ruch. Każde najmniejsze muśnięcie mojego ciała. Czułam jak jest mi gorąco. Przypomniał mi się mój pierwszy raz. Jestem tak samo zdenerwowana jak wtedy. Leo zaczął całować mnie po szyi zostawiajac mi na niej malinki. Chłopak już miał przejść do zdejmowania moich spodni lecz mu przerwałam.

-Tylko..nie rozrywaj nigdy więcej opakowania zębami głupku.-powiedziałam śmiejąc się.
Chłopak nadal całował mnie i kontynuował swoje ruchy.

Potem pamiętam jak potem zasnęłam . Obudził mnie budzik. Za nic w świecie nie chciało mi się wstać. Otworzyłam oczy i obok siebie nie zobaczyłam Leo. Tylko wielkiego misia. Był może 2 razy większy niż ja. Obok niego leżały czekoladki i jakaś kartka.

"Nie jedz przed śniadaniem. Ubierz się ładnie i zejdź na dół kochanie.

"Twój Leo"

Uśmiechałam się jak głupia do tej karteczki. Poszłam szybko do łazienki. Teraz tylko co mam ubrać?!

Wyjęłam swoje najładniejsze sukienki. Miałam też taką od taty..niedawno ją od niego dostałam.

Była to sukienka z tiulu o kolorze delikatnego pudrowego różu. Założyłam ją.. Na dekolcie ma małe cyrkonie. Jest piękna.

Uczesałam swoje włosy i założyłam moje białe szpilki. Okey.. teraz makijaż.
Umalowałam się tak..znaczy poprosiłam o to Tilly.

Ta dziewczyna robi makijaż jak profesjonalistka!Nie czekając dłużej zeszliśmy na dół

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ta dziewczyna robi makijaż jak profesjonalistka!
Nie czekając dłużej zeszliśmy na dół. Nikogo tam nie było.

Nagle usłyszałam jakiś głos.
Poszłam do wielkiej sali. Stał tam projektor i o dziwo z niego leciały nasze zdjęcia i filmiki.

Moje i Leo.

Patrzyłam się na lecący film. Zupełnie nie wiedziałam o co chodzi. Ale w końcu sobie przypomniałam. Dzisiaj jest nasza 3 rocznica.(Boże 2 czy 3 nie pamietam o nie xD)

Usiadłam na krześle które było gdzieś w kącie. Nagle usłyszałam jedno wielkie : "Niespodzianka!"

Wstałam i zobaczyłam mega dużo znajomych z port Talbot.

Marzyłam tylko żeby znaleźć tego głupka.

Przebiła się przez tłum ludzi i nagle poczułam jak właśnie on łapie mnie za rękę.

Odwróciłam się do niego i spojrzałam mu w oczy. Na policzkach czułam tylko wodę która spływała po nich jak wodospad.
Chłopak otarł moje łzy i przytulił mnie do siebie.

Tkwiłam w uścisku przez kilka dobrych minut.

-Nie płacz księżniczko.-powiedział.

-Kocham cię bardzo Leo..-powiedziałam.

-Kocham cię bardziej Sky.-powiedział podnosząc mnie i kręcąc dookoła.

💓💓💓

Siedzimy,tańczymy,jemy,pijemy. Rocznica wymarzona.. nagle usłyszałam moją ulubioną piosenkę. Wiele osób tańczyło wzięłam Leo za rękę. Chłopak objął mnie i zaczęliśmy tańczyć.

-Wyglądasz pięknie..-powiedział mi chłopak całując mnie.

-Dziękuje ci Leo ..powiedziałam. Potem już tylko tańczyliśmy i w pewnym momencie poszłam do łazienki.

Nagle poczułam jak ktoś obejmuje mnie. Znów Leo.

-Wyrywamy się stad?-powiedział chłopak.

-Co?-powiedziałam śmiejąc się.

-Uciekamy?-zapytał.

-Jasne.-powiedziałam śmiejąc się. Zdjęłam szpiki i szybko wyszłam razem z chłopakiem z budynku.

❤❤❤

Jesteśmy na jakimś wzgórzu. Siedzę wtulona w Leo. Bolą mnie nogi. Szpilki położyłam na kocu na szczęście zdążyliśmy wziąść jakieś koce.Leo bawił się moimi włosami.
Nagle usłyszałam dźwięk mojego telefonu.
Westchnęłam i już chciałam odebrać ale Leo zabrał mi telefon i odrzucił połączenie,od mojego ojca.

-Nie odbieraj..-powiedział przyciągając mnie do siebie.

-Mhm..-powiedziałam.-Ale..

-Nie ma żadnego ale..-powiedział chłopak całując mnie.

Całowaliśmy się mega czule i gdyby nie fakt,że tym razem telefon Leo zadzwonił.

-Odbierz.-powiedziałam gdy ten całował moją szyje.

-Kocha..-powiedział lecz mu przerwałam.

-Odbierz.-powtórzyłam.

Chłopak odebrał telefon i wziął rozmowę na tryb głośnomówiący.

-Tak słucham.-powiedział.

-Leondre gdzie jesteś!? Tata Sky nigdzie jej nie może znaleźć czyś ty zwariował?!-usłyszałam głos mamy Leo.

-Sky jest ze mną, poszliśmy się przejść.-powiedział chłopak obejmując mnie.

-Wróćcie do hotelu przed 11.-powiedziała.

Chłopak odłożył telefon ,wstał i podał mi rękę. Podniósł mnie do góry i mocno przytulił.

-Kocham cie najmocniej na świecie Sky.-powiedział.

-Kocham cię też Leo..-powiedziałam po czym Wtuliłam się w chłopka najmocniej jak umiałam.

💕💕💞

Jest i nexcik !
Piszcie komentarze. Bo mega lubię waszą motywacje! ❤💞

Kocham was !

Ola ❤❤

Fucking Perfect |L. D| ZAWIESZONEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz