Maraton 9/10
Perspektywa AnnJechałam na desce i wywaliłam się prosto na Luka który patrzył na mnie jak na idiotkę. Szybko wstałam i Popatrzyłam na Leo i Sky. Całowali się. Mnie chyba zaraz szlag trafi.
Perspektywa Sky
Po pocałunku z Leo coś zrozumiałam. Jest dla mnie bardzo ważny.
-Sky.. - powiedział. - Chciałbyś być moją księżniczka? - zapytał bawiąc się moimi palcami.
Stałam wpatrując się w jego czekoladowe niczym nutella oczy. Przemyślałam sprawę.
-Tak.. - odpowiedziałam cicho. Brunet przytulił mnie mocno, lecz teraz czułam coś więcej niż przyjaźń. Teraz czułam miłość.
Poszliśmy z Leo do reszty grupy. Oczywiście nie obyło się bez pytań.
-Jesteście razem? - wypaliła nagle Ann.
-Co? - zapytałam. - Może? - powiedziałam uśmiechając się pod nosem.
-No to gratki! - powiedział Charlie przytulając nas jak misie. - Młody, jednak ten sposób na podryw nie taki zły.. - powiedział śmiejąc się.
-Zabawni jesteście - powiedziałam biorąc deskę do ręki. - Idziemy stąd? - zapytałam.
-Tak-odpowiedzieli równo.***
Jesteśmy już przed moim domem. Ann, Charlie ja i Leo przeszliśmy do mnie.
Charlie powiedział że odprowadzi Ann. Pożegnałam się z nimi i już miałam się żegnać z Leo lecz chłopak zaproponował mi żebym u niego nocowała ponieważ mój tata gdzieś wyszedł i nawet nie zostawił kluczy.
-Ym.. Chcesz u mnie dzisiaj przenocować? - zapytał.
-Mogłabym? - zapytałam. - Nie chce robić kłopotu.. - powiedziałam po czym brunet objął mnie i powiedział.
-Nawet tak nie myśl i nie mów. Będziesz mile widziana - powiedział.
Poszliśmy do domu Leo.
Weszliśmy do jego domu. Nikogo nie było.-Leo.. A gdzie twoja mama? - zapytałam.
-Wyszła gdzieś z koleżanką. - powiedział.
Poszliśmy z Leo do jego pokoju. Usiadłam na jego łóżku. Brunet skoczył jeszcze po jakieś przekąski.
Nim Zauważyłam brunet był już w pokoju z miską pop-corn'u i jakimś piciem.
-Co wybierasz...? - zapytał. - Horror czy Horror? - powiedział.
-Widzę, że nie mam zbyt dużego wyboru. Może być horror ale wiesz, że ich nienawidzę. - powiedziałam.Brunet włączył film. Siedzieliśmy na jego łóżku. Ja z głową na poduszce leżącej na barku Leo.
Film był mega straszny. W pewnym momencie już nie wytrzymałam i wtuliłam całą głowę w poduszkę. Leondre mocno mnie objął i powiedział :
-Ej.. Księżniczko? Wszystko okey? - zapytał.
-Tak. - powiedziałam uśmiechając się do niego. Do końca filmu nie wytrzymałam.Zasnęłam. Czułam tylko jak coś miękkiego okrywa moje ciało.
Perspektywa Leondre
Dziewczyna zasnęła nim film dobiegł końca. Wstałem i wyłączyłem telewizor. Wziąłem jakiś miękki koc i okryłem nim dziewczynę.
Zdjąłem koszulkę i położyłem się w miarę blisko dziewczyny, ale również tak żeby nie pomyślała że jestem jakiś „nie ten teges"-(Tsa.. Jako autorka muszę się pochwalić nie ten tegesem.. Wisz jak jest xD taak.. Jestem dziwna.)
Nagle poczułem jak dziewczyna przytula się do mnie, więc przysunąłem się do niej bliżej i zasnąłem.
***
Narazie wszystko jest takie „so sweet" ale czy dalej tak to się potoczy? Jak myślicie? Piszcie w komentarzach!
Chciałbym Polecić wam książki mojej if Oli ~ firankaaolaa ^^ zapraszam :)
20 votes? + 18 komentarzy? =hmm? Rozdział!
CZYTASZ
Fucking Perfect |L. D| ZAWIESZONE
Fanfiction#29 w fanfiction - 12.10.2016r. #177 w fanfiction.❤️-23.08.2016r. #8 w fanfiction - 20.05.2017r #6 w Fanfiction-22.05.2017r Gł. Bohaterzy. - Sky Blue, Leondre Devries, Charlie Lenehan Okładka wykonana przez : @olciakowa