Perspektywa Leo
Wczoraj rano dostałem telefon od babci Sky. Powiedziała, że chce zrobić Sky niespodziankę, bo tak dawno mnie nie widziała. Udało się. Poleciałem do Polski.
Dziewczyna przez chwile nic nie mówiła. Patrzyła na mnie jak na ducha. W sercu miałem wielkie zamieszanie, część mówiła „Kocham cie", a druga „Zostaw ją, to już nie ma sensu ".
Gdy już jednak spojrzałem w jej oczy to wiedziałem, że nie zostawię już jej tak samej...Perspektywa Sky
Przytulaliśmy się chwilę dopóki do pomieszczenia znów nie weszła babcia. Gdyby nie ona to nie wiem co by z nami było.
-Idźcie , do pokoju, Sky.. Zawołam was na kolacje. - powiedziała starsza kobieta robiąc coś w kuchni.
-Okej. - powiedziałam.
Poszliśmy do mojego pokoju. Jest dość duży. Na ścianach wiszą zdjęcia. Wazystkie moje najlepsze wsomnienia.
Usiadłam obok Leo na moim łóżku. Siedzieliśmy chwilę w niezręcznej dla mnie ciszy. Bardzo niezręcznej.
-Sky, bo.. Ja nadal nie wiem czy ty.. - powiedział chłopak zawiszając się. - Czujesz coś do mnie. - powiedział.
-A jak myślisz? - zapytałam lekko zdenerwowana.
-Nie wiem.. - powiedział.
Spojrzałam na niego i usiadłam bliżej. Złapałam głęboki oddech i odpowiedziałam.
-Nigdy bardziej za tobą nie Tęskniłam i nigdy nie przestałam cię kochać Leo. - powiedziałam patrząc na niego.
-To dobrze, bo już dłużej nie wytrzymam. - powiedział chłopak wpijając się w moje usta.
Oddałam Pocałunek. Brakowało mi go. Tak bardzo.-Zrobiłaś się jeszcze piękniejsza. - powiedział chłopak pomiędzy pocałunkami.
Zaśmiałam się cicho i odpowiedziałam :
-Dzięki. - powiedziałam.
***
Leo siedział na łóżku i przeglądał chyba jakieś portale społecznościowe. Ja szukałam jakichś ubrań na dzisiaj. Razem z Leo wychodzimy na miasto. Tak.. Mieszkam w Stolicy.Nagle usłyszałam głos bruneta.
-Możesz tak nie robić? - zapytał patrząc na mnie.
Przez chwilę noe wiedziałam o co chodzi.. Ale zaraz.. Nie było by w tym nic dziwnego, gdybym nie kucała przed szafą, a Leo nie patrzył się na pewną część mojego ciała.
-To nie patrz tak na mnie, Leo. - powiedziałam.
-Nie mogę się nie patrzeć.. Jesteś zbyt.. - powiedział, lecz mu przerwałam.
-Zbyt jaka? - zapytałam wstając i podchodząc do niego.
-Zbyt pociągająca. - powiedział.
-Czuje się jak pociąg. - powiedziałam śmiejąc się.
Nagle chłopak przez przypadek zachaczył o mój rękaw, pod którym kryłam blizny.. Blizny bo bólu jaki sprawiało mi rozstanie.
-Sky, czemu? - zapytał czule.
-Brakowało mi ciebie. - powiedziałam.
-Mi ciebie też, nie rań tak pięknego ciała, jakimś kawałkiem metalu. - powiedział całując rany od góry do dołu.
-Nie zrobię tego jeśli jeśli już nigdy nikt nas nie rozdzieli. - powiedziałam.
-Obiecuję. - powiedział chłopak przytulając się do mnie.
**
Hejka wszystkim <3
Dzisiaj małe słodkości i chwila dystansu. Szczerze to wolę Szczęśliwego Leo i Sky.
A wam? Co bardziej wam odpowiada?
Mi zdecydowanie bardziej podobają się serduszka i słodycze. XD
Komentarze i vote mile widzialne :)
Następny rozdział będzie o wiele ciekawszy 8)) obiecuje.
If you know what I mean..
Wasza Ola. <3
CZYTASZ
Fucking Perfect |L. D| ZAWIESZONE
Fanfiction#29 w fanfiction - 12.10.2016r. #177 w fanfiction.❤️-23.08.2016r. #8 w fanfiction - 20.05.2017r #6 w Fanfiction-22.05.2017r Gł. Bohaterzy. - Sky Blue, Leondre Devries, Charlie Lenehan Okładka wykonana przez : @olciakowa