Perspektywa Ann (coś nowego)
Ten Leo jest taki cholernie przystojny.. Szkoda że to nie ja jestem jego pieprzoną przyjaciółką, tylko Sky.. Wiem, mam pomysł. Skłucę Sky z Leondre, wtedy on ją znienawidzi i ja go będę pocieszać.. W końcu będzie mój.
Cholenie przystojny Leondre pieprzony Devries.
Perspektywa Sky
Przebrałam się w moją czerwoną basebolówkę (hug wie jak to się pisze xD) i czarne leginsy.
Rozczesywanie włosów zajęło mi sekundę. Potem związałam je w kitkę.
Wyszłam razem z Ann z szatni udając się na salę gimnastyczną.
Tylko dlaczego chłopaki dzisiaj mają z nami?
-Ann.. Dlaczego dzisiaj mamy z chłopakami? - zapytałam biorąc piłkę od siatki do ręki.
-Dzisiaj przygotowania do zawodów - powiedziała.
Usłyszeliśmy gwizdek. Musieliśmy dobrać się w pary. Chłopak + dziewczyna. Ja byłam z takim Lukiem. Leondre był z Ann. Szczerze..? To gotwało się we mnie jak Ann się do niego przymilała. Widziałam wszystko. - Sky wszystko okej? - zapytał Luke.
-Taak.. Em.. Już czekaj-powiedziałam patrząc się na Ann i Leo.
-Skyy... Daj spokój.. Nie patrz na nich.. - powiedział obejmując mnie w pasie.
-Luke.. Eh.. To zbyt skomplikowane - powiedziałam.
-Po lekcjach koło boiska Sky. - powiedział na co przytaknęłam.
Popatrzyłam na Leo idącego w moją stronę. Z czego szczerzyłam się jak małe dziecko.
-Księżniczkoo.. - powiedział obejmując mnie w talii.
-Co żabo? - zapytałam po czym brunet zaczął się śmiać.
-Dzisiaj zabieram cie na spacer.. - powiedział.
-Ach tak? - zapytałam. - Dzisiaj oo... 16,Pasuje?-zapytałam biorąc do ręki ponownie piłkę.
-Pasuje****
Wyszłam ze szkoły. Było już w miarę ładnie. Pogoda znacznie się polepszyła.
Zupelnie zapominając o spotkaniu z Lukiem, jak naszybciej poszłam do domu. Otworzyłam drzwi i wbiegłam do salonu. Rzucając się na kanapę, uderzyłam się w łokieć co nawet bolało.Leżałam tak z 2 godziny. W końcu spojrzałam na zegarek.
-Cholercia.. - pomyślałam wstawając. Szybko pobiegłam po bluzę i założyłam ją na siebie. Poprawiłam makijaż i Wyszłam z domu. Leo miał czekać na mnie przed moim domem. Nie było go więc już miałam wracać. Nagle poczułam jak ktoś zakrywa mi oczy i przytula.
-Leo? - zapytałam choć wiedziałam, że to on.
-Tak księżniczko-powiedział przytulając mnie.
-Idziemy? - zapytałam.
Chłopak nie odpowiedział tylko wziął mnie za rękę i pociągnął w stronę centrum.
Jesteśmy na placu. Siedzimy na ławce. Dookoła pełno osób. Nagle podchodzi do nas grupka dziewczyn.
-Leo! - pisnęły. - Mm... Mogę zdjęcie? - zapytała jedna.
-Tak-odpowiedział.
Porobił sobie zdjęcia ze wszystkimi bambinos. Dwie nawet się popłakały. Potem poszliśmy do jakiegoś chińskiego baru.
Usiedliśmy przy jakimś stoliku w rogu sali.
-Fajna bluza - powiedział.
Popatrzyłam chwile na siebie. Miałam na sobie jego bluzę. Tą co kiedyś mi dał.Popatrzyłam na niego i się uśmiechnęłam.
-Nadal.. Pachnie twoimi perfumami.. - powiedziałam.
Chłopak przysiadł się do mnie. Przytulił mnie mocno a ja objęłam jego szyję.
-Tęskniłem, za tobą Sky-powiedział całując mnie w policzek.
-Ja za tobą też - powiedziałam rumieniąc się.
-Ładnie ci w rumieńcach, Sky-powiedział a ja schowałam twarz w jego ramię na co chłopak tylko się zaśmiał i poklepał mnie po plecach.
Zamówiliśmy sobie jakieś zupki chińskie. (nwm czy Leoś je takie rzeczy, bo jest veganem)
Po zjedzonym posiłku wyszliśmy z Leo do parku.
Było ciemno. Robiło się coraz zimniej. Ostry wiatr muskał moje policzki. Szliśmy brukową ścieżką prowadząca do mojego domu.
Leo doprowadził mnie pod sam dom.
-Do jutra Sky... - powiedział Leondre obejmując mnie.
Pocałował mnie w policzek.
-Pa Leo. - powiedziałam wchodząc do domu.
******
Obudził mnie dźwięk dzwoniącego telefonu. Niechętnie wstałam i wzięłam telefon do ręki.Dzwoni Ann
-Halo? - powiedziałam.
-Halo Sky.. Włącz Facebooka i weź najnowszą poranną gazetę.
Połączenie zakończone
O co jej mogło chodzić?
***
Maraton 5/10
14 votes +15 kom = nexcik
Ola.
CZYTASZ
Fucking Perfect |L. D| ZAWIESZONE
Fanfiction#29 w fanfiction - 12.10.2016r. #177 w fanfiction.❤️-23.08.2016r. #8 w fanfiction - 20.05.2017r #6 w Fanfiction-22.05.2017r Gł. Bohaterzy. - Sky Blue, Leondre Devries, Charlie Lenehan Okładka wykonana przez : @olciakowa