Wszystkiego Najlepszego dla naszego kochanego Charliego! Ma już 18 LAT !! Jejku jak to szybko zleciało 😭💓💓💓Kocham go💞
Perspektywa SkyNagle do pomieszczenia wszedł Leo. Miał czerwony policzek i niósł dla mnie wodę.
Usiadł na taborecie i podał mi wodę.-Lleo..co ci się stało?-zapytałam pocierając delikatnie o jego policzek.
-To nic..-powiedział.-Jak się czujesz?-zapytał.
-Dobrze,ale Leo..jeśli to mój ojciec..to tak strasznie ci przepraszam!!-powiedziałam.-Mógł uderzyć mnie,a nie ciebie.-powiedziałam.
-Chyba sobie żartujesz..nikt nie może cie uderzyć..-powiedział całując mnie.
-Mhm.-powiedziałam oddając pocałunek.
💕💞💕
-Wszystko zabraliśmy?-zapytał Leo wychodząc z sali na której leżałam.
-Tak.-powiedziałam wchodząc do windy.-Tata po mnie przyjechał..-powiedziałam wzdychając.
-Zabrania nam się spotykać?-zapytał chłopak zdenerwowany.
-Tak..-powiedziałam.-Ja nie dam rady.-powiedziałam spuszczając głowę.
-Ej..myszko..-powiedział.-Przecież wiesz,że damy tak?-zapytał.
-Mhm.-powiedziałam przytulając chłopaka.
💕💕💕
Jadę właśnie do domu. Mój tata nie powiedział ani słowa. Jesteśmy na miejscu. Jak najszybciej wzięłam walizkę i udałam się do domu. Pobiegłam na górę. Zamknęłam się w pokoju . Usiadłam na łożku i ciężko wzdychnęłam.
-Nie No nie wytrzymam..-powiedziałam.
Siedzę sama od zaledwie 5 minut,a już mi go brakuje.
Jestem nienormalna.
-Sky! Ktoś do ciebie.-powiedziała Sushan.
-Idę.-powiedziałam.
W drzwiach zobaczyłam Charliego. Przyjechał znowu..
-Cieszę się,że jesteś.-powiedziałam.-Wejdź.-powiedziałam.
💞💕💞💕
Codziennie pisze z Leo. Oczywiście usuwam wszystkie wiadomości po ojciec sprawdza mi telefon . Kontroluje mnie na każdym kroku. Mam dość.
-Sushan..możesz na chwile przyjść?-zapytałam.
Kobieta zjawiła się w drzwiach.
-Co tam ?-zapytała.
-Bo ja chce nocować dzisiaj u Leo..ojciec mi nie pozwoli ..a mogłabyś mi pozwolić..że niby do May pójdę .. Proszę .-powiedziałam.
-Sky..-powiedziała.
-Proszę..proszę...pro..-powiedziałam .
-No dobrze ..ale nie rób nie głupiego proszę.-powiedziała.
-BOZE kocham cie !-powiedziałam.
-No dobrze zbieraj się.-powiedziała.-Wiem,że w końcu chcecie się zobaczyć. Zmykaj.-powiedziała uśmiechając się.
Ogarnęłam się szybko i poszłam w stronę domu Leo.
Zadzwoniłam dzwonkiem. Otworzyła mi Tilly. Powiedziała,że Leo jest u siebie. Weszłam do pokoju. Chłopak miał słuchawki na uszach. Był odwrócony tyłem. Podeszłam bliżej i zakryłam mu oczy rękami.
Chłopak zdjął słuchawki i złapał moje ręce.-Sky?-zapytał jakby nie wierzył,że do niego przyszłam.
-Nie..święty Mikołaj.-powiedziałam śmiejąc się.-Tak to ja.-powiedziałam.
Chłopak wstał i objął mnie.
Wyglądało to śmiesznie bo na dodatek podniósł mnie z powierzchni ziemi.-Leeo.-powiedziałam śmiejąc się.
-No co ?-zapytał.
-Gówno.-powiedziałam.
-Co powiedziałaś?-zapytał.
-Nic..-powiedziałam cicho.
-Słyszałem..a teraz musisz ponieść karę.-powiedział chłopak poważnym głosem.
-Proszę zmień ton bo czuję się jak w Grey'u.
Chłopak zaśmiał się i zaczął mnie łaskotać.-Ej..-powiedziałam przez śmiech.-Przestań proszę..-powiedziałam.
-Tęskniłem.-powiedział.
-Ja też.-powiedziałam.Chłopak pocałował mnie . Oddałam pocałunek i wplątałam palce w jego włosy. Chłopak mruknął cicho. Gdy się od siebie oderwaliśmy chłopak powiedział:
-Brakowało mi ciebie słońce.-powiedział na co uśmiechnęłam sie szeroko.
💞💞💞💞
Oto nexcik taki urodzinowy. Mój(nasz) Charlie miał dzisiaj urodzinki 💕💕 takie bardzo wyjątkowe ...18..
Kocham go całym serduszkiem.
💓💕💓💕
Ola
CZYTASZ
Fucking Perfect |L. D| ZAWIESZONE
Fanfiction#29 w fanfiction - 12.10.2016r. #177 w fanfiction.❤️-23.08.2016r. #8 w fanfiction - 20.05.2017r #6 w Fanfiction-22.05.2017r Gł. Bohaterzy. - Sky Blue, Leondre Devries, Charlie Lenehan Okładka wykonana przez : @olciakowa