Perspektywa Sky
Chłopcy są już po próbach. Teraz czas na M&G. Jestem zazdrosna o Leo lecz po tym jak mi powiedział, że jestem dla niego najważniejsza.. Uspokoił mnie.
Gdy Leo z Charlsem byli na M&G ja pomagałam w rozstawianiu sprzętów i innych takich.
M&G skończyło się po godzinie.
Gdy Leo wrócił przyszedł czas na koncert więc zdążyłam dosłownie w pięć minut z nim pogadać.-Jak tam słoneczko? - zapytał Leo przytulając mnie.
-Okey - powiedziałam. - Zaraz zaczynacie? - zapytałam.
-Tak - powiedział. - To czekaj tu na mnie, jak wrócę to pójdziemy gdzieś coś zjeść - powiedział Leo dając mi buziaka.
***
Koncert dobiegł końca. Razem z całą ekipą zwinęliśmy się z budynku.
Teraz jedziemy do Łodzi, lecz mamy jeszcze 2 godziny czasu wolnego. Razem z Leo i Charliem poszliśmy do pobliskiego baru. Zjedliśmy tam coś i poszliśmy na plażę. Było pięknie.
Słońce właśnie zachodziło, co dodawało jeszcze większego uroku.Charlie i Leo rozmawiali o czymś z jakąś fanką zrobili parę zdjęć.
Ja postanowiłam zdjąć buty i wejść troszkę do wody. Na początku poczułam zimne muśnięcie fal na stopach, a potem przyjemne dreszcze.
-Pięknie tu.. Prawda? -zapytał szeptem Leo przytulając mnie od tyłu.
-Cudownie. - powiedziałam ciszej.
Nagle usłyszałam pisk i śmiech Charliego. Ja z Leo odwrociliśmy się i zobaczyliśmy Chloe. Zrobiła niespodziankę Charliemu. Przywitaliśmy się z nią i wróciliśmy do Tour Busa.
***
Leżę przytulona do Leo i powoli zasypiam. Chłopak już śpi więc nie widzi jak patrzę na jego twarz i lustruję każdy milimetr ciała.
Sama nie wierzę że mam tak cudownego chłopaka.
Nagle czuje oddech na mojej szyji.
-Księżniczka nie śpi? - zapytał zachrypniętym głosem.
-Nie, jakoś tak wyszło. - powiedziałam cichutko.
Chłopak przytulił mnie i zaczął mną delikatnie kołysać. W jego objęciach automatycznie zasnęłam.
***
Jestem ja. Stoję na drodze. Idę prosto, aż natrafiam na mój dom.
Niepewnym krokiem wchodzę do niego a w środku zostaję małą dziewczynkę z mamą.Ta dziewczynka to ja.
Podeszłam bliżej, aby móc usłyszeć więcej.
-Złap mnie! Złap! No Złap mnie! - powiedziała dziewczynka uśmiechając się.
-Gdzie to Sky mogła się podziać? - powiedziała moja mama. - Tu jest! Mała Księżniczka. - powiedziała.
Kobieta pocalowała ją w głowę i odeszła do kuchni. Nagle do domu wszedł mężczyzna. Mój tata.
-Tatuś! Mamo tatuś wrócił! - powiedziała dziewczynka uśmiechając się i podbiegając do taty.
-Jest i moja Księżniczka. - powiedział przytulając małą dziewczynką i obracając dookoła.
Nagle wszystko się urwało. Znikła mała dziewczynka, dom i wszystko dookoła.
Została tylko szara przyszłość przyprawiająca o dreszcze.
***
Oto nexcik który wprowadza niedługo zbliżającą się dra... Cii ja nic nie napisałam xD
Mam nadzieje, że wam się podoba. Za wszelkie błędy przez, które wasze oczy krwawią bardzo przepraszam.
Mam nadzieje, że zostawicie jakiś komentarz pod rozdziałem i vote <3
Niebawem nexcik :)
Do następnego :*
Wasza Ola
445 słów.
CZYTASZ
Fucking Perfect |L. D| ZAWIESZONE
Fanfiction#29 w fanfiction - 12.10.2016r. #177 w fanfiction.❤️-23.08.2016r. #8 w fanfiction - 20.05.2017r #6 w Fanfiction-22.05.2017r Gł. Bohaterzy. - Sky Blue, Leondre Devries, Charlie Lenehan Okładka wykonana przez : @olciakowa