Perspektywa Sky
Leo musiał iść na chwilę do domu. Postanowiłam wyjsć na spacer. Nie będę cały czas siedzieć w domu. Jestem w parku. Siedzę w jakiejś kawiarni. Siedzę i piję czekoladowe latte. Nagle ktoś dosiada się do mnie do stolika.
-Można?-zapytał.
Podniosłam wzrok. Przed sobą zobaczyłam wysokiego bruneta. Miał na oko 15-16 lat.
-Tak..um..Sky jestem..-powiedziałam.
-A ja Lucas.-powiedział.
-Mieszkasz tu?-zapytałam.
-Nie,przyjechałem do rodziny na pare dni.-powiedział.-A ty?-zapytał chłopak.
-Ja ..mieszkam tu..tak właściwie tylko dzięki mojemu chłopakowi..-powiedziałam.
-Mhm...długo ze sobą jestescie?-zapytał.-Oczywiście o ile można wiedzieć.-dodał szybko.
-Tak..um..2 lata już będzie..tak jakby.-powiedziałam uśmiechając się pod nosem.-Przepraszam cię ale naprawdę powinnam już wracać.-powiedziałam.
-Tak jasne..mogę cię odprowadzić?-zapytał.
-Tak..jasne.-powiedziałam.
***
Jesteśmy obok mojego domu. Nagle w oddali zauważam Leo. Chłopak idzie w naszą stronę widocznie zdenerwowany.
-Odejdź od niej!-krzyknął zdenerwowany chłopak.
-Leo o co chodzi?!-zapytałam spanikowana.
-Nie dotykaj jej..wasz plan wam się nie uda!-powiedział.
Nadal nie rozumiem. Chłopak rzucił się na Lucasa. Chciałam jakoś to przerwać ,prosiłam..ale nic to nie dało.
-Leo zostaw !!!-krzyknęłam bliska płaczu. Chłopak był prawie nieprzytomny. Z jego brwi sączyła się krew.
-Nigdy więcej nie zbliżaj się do nas..i nigdy więcej nie usługuj tej suce.-powiedział Leo.
Podszedł do mnie i objął ramieniem.
Popatrzyłam na niego pustym wzrokiem.Weszliśmy do domu. Od razu zasypałam chłopaka pytaniami.
-Leo co to miało być?!-krzyknęłam.
-Po pierwsze..Ten chłopak jest kimś od Nami..i nie pytaj skąd to wiem.-powiedział.-Po drugie..jesteś moja..i nie chcę,żebyś jakiś typek..cię podrywał.-powiedział chłopak.
Popatrzyłam na niego i się uśmiechnęłam.-Kocham cię głupku.-powiedziałam.
Chłopak wpił się w moje usta,nie zważając nawet na to czy ktoś jest w pokoju. Poszliśmy na górę gdzie kontynuowaliśmy,poprzednią czynność.
Gdy się od siebie oderwaliśmy,popatrzyłam chwile na chłopaka i po prostu się uśmiechnęłam.
„Gdy widziałam jego uśmiech,wszystkie problemy odchodziły gdzieś daleko."
💞💕💞💕💞
Oto nexcik. Mam nadzieje,że wam się podoba 😘 zostawicie mi komentarz !
Dzisiaj to Konieczne bo nie będzie nexcika bez komentarzy 🙆🏼😂❤️❤️
LEO MA URODZINY..16
Z TEJ OKAZJI WSTAWIŁAM POST NA INSTAGRAMA!!
JEŚLI MASZ CHWILE TO PROSZĘ OZNACZ I POWIEDZ INNYM ŻEBY GO OZNACZALI!!
Z GÓRY DZIEKI 💞🙆🏼
*Odwdziecze się*
💞💞
Kocham wasOla 😍
CZYTASZ
Fucking Perfect |L. D| ZAWIESZONE
Fanfiction#29 w fanfiction - 12.10.2016r. #177 w fanfiction.❤️-23.08.2016r. #8 w fanfiction - 20.05.2017r #6 w Fanfiction-22.05.2017r Gł. Bohaterzy. - Sky Blue, Leondre Devries, Charlie Lenehan Okładka wykonana przez : @olciakowa