Perspektywa Sky
Dzisiaj impreza urodzinowa Leondre. Wstałam dość późno. Nim się obejrzałam była już 4. Zaczęłam się szykować. Wzięłam z szafy:
(Tylko sukienka i ta narzutka 💗)~Aut.
Jak naszybciej poszłam do łazienki . Wzięłam orzeźwiający prysznic i ubrałam w przygotowane rzeczy. Umalowałam się i rozpuściłam włosy prostując je .
Wyszłam z łazienki kierując się do pokoju. Otworzyłam szafę gdzie schowałem prezent. Spakowałem rzeczy so wielkiej urodzinowej torby. Za godzinę zaczynamy.
Zeszłam na dół . Leo był ubrany "prawie" jak zawsze. Czarne rurki i...zaraz zaraz czy on ma na sobie koszulę? Czy on ma na sobie K-O-S-Z-U-L-Ę?!
Nie No przyznam ,że wygląda jak pieprzona perfekcja!
Perfekcja która wiesza aktualnie balony na lampy. Podeszłam do paczki z balonami i rożnymi dekoracjamiwcześniej odkładając prezent na stolik .
(Takie czasami w filmach widziałam stolik na którym goście zostawiali przezenty ✋🏻❤️🖖🏻)~aut.
Wzięłam serpentyny i powiesiłam nad wejściem do salonu.
Było spoko. Wszystko wyglądało bardzo ładnie .
-Gotowe?-zapytałam .-Gotowe.-powiedział Leo.-Ślicznie wyglądasz .-powiedział .
-Dzięki ..ty też niczego sobie.-powiedziałam .-Poprawię ci ten kołnierz ...-powiedziałam podchodząc do chłopaka .
Poprawiłam jego kołnierz od koszuli , cały czas czułam na sobie wzrok chłopaka .
Podniosłam wzrok. Chłopak patrzył na mnie z uśmiechem .
-T-Teraz jest już ..okey.-powiedziałam .
-Mhm..-powiedział chłopak przybliżając się do mnie i przygryzając moją dolną wargę.
W końcu pocałowałam go . Pocałunek był delikatny .
-Leo...musimy.....huh..-powiedziałam pomiędzy pocałunkami .
Gdy przerwaliśmy sięgnęłam po torbę z prezentem . Podałam ją brunetowi.
-Sky..nie musiałaś ..-powiedział.
-Leo nie marudź tylko oglądaj ..-powiedziałam całując go w policzek.
-Wszystkiego najlepszego Leo.-dodałam.
Chłopak wyjął z torby bluzę .
-Jest świetna..-powiedział lecz mu przerwałam .
-Sprawdź kieszeń .-powiedziałam uśmiechając sie.
Chłopak wziął kopertę do ręki . Otworzył ją. Uwierzcie mi jego mina była bezcenna.
-Sky? To żart prawda?-zapytał .
-Nie.-odpowiedziałam.-Nie...niemożliwe,że my jedziemy na koncert Ariany .. Z M&G?!-krzyknął.-Boże dzięki dzięki dzięki dzięki ...-powiedział podnosząc mnie z powierzchni ziemi.
-Wystarczy Sky.-powiedziałam .-Do Boga jeszcze mi daleko.-powiedziałam śmiejąc się.
***
Nexcik ❤️❤️
Pozdrawiam chlebka 🍞🍞🍞🖖🏻✋🏻Chlebek team 💪🏻👌🏻
Mam nadzieje ,że rozdział wam się podoba ;) nexcik już niebawem.
Ps. Upewnij się ,że zostawiłeś komentarz!!! I vote 💞❤️
Ola 🌵🍞🖖🏻😂😂💞💞
CZYTASZ
Fucking Perfect |L. D| ZAWIESZONE
Fanfiction#29 w fanfiction - 12.10.2016r. #177 w fanfiction.❤️-23.08.2016r. #8 w fanfiction - 20.05.2017r #6 w Fanfiction-22.05.2017r Gł. Bohaterzy. - Sky Blue, Leondre Devries, Charlie Lenehan Okładka wykonana przez : @olciakowa