Fucking Perfect |L. D| ZAWIESZONE

3.8

Notka przed rozdziałem 😂❤️
Ja jako największy geniusz świata obczaiłam dopiero teraz ,że to FF jest w trendach na miejscu #192 ! Może jeśli się postaramy będzie ta liczba się zmniejszać ;)
Kckc.

Perspektywa Sky

Jesteśmy w Japonii! Cudownie to brzmi. Odkąd pamietam chciałam tu przyjechać.
Zawsze uwielbiałam tę kulturę,interesowałam się wszystkim co było z nią związane. Jedziemy teraz do hotelu. Gdy dojechaliśmy na miejsce moja mina była bezcenna. Mieliśmy 4 gwiazdkowy hotel w centrum Tokyo.
Wyszłam z samochodu i ochroniarz podał mi moją walizkę. Wzięłam ją i poszłam do Leo,który na mnie czekał . Weszliśmy do środka. Marmurowe podłogi i ściany pokryte bielą dodawały budynkowi nowoczesności . Podano nam klucze do pokoju. Mamy pokój na 25 piętrze. Udaliśmy się do windy.

W końcu znaleźliśmy numer pokoju. Otworzyłam pokój i weszłam do niego. Trzy łóżka. I ogromne okno z widokiem na Tokyo.Tower. Od razu podbiegłam do łóżka obok okna i położyłam obok walizkę. Tu jest pięknie.

Podeszłam do Leo i mocno go przytuliłam. Chłopak odwzajemnił przytulasa.

-Dziękuje.-szepnęłam.

Trwaliśmy w przytulasie długo. Nawet nie zauważyliśmy ,że już jest wieczór.

-Nie chcę wam przerywać,ale już jest kolacja i poznamy dzisiaj naszego tłumacza.-powiedział Charlie.

-Okey idziemy.-powiedziałam ciagnąć Leo za rękę ,ale ten ani drgnął.

-Ale obiecaj,że jak skończymy kolację to pójdziemy zwiedzać Tokyo.-powiedział na co się uśmiechnęłam .

-Jasne.-powiedziałam.-Ale teraz już wstawaj bo się spóźnimy.-powiedziałam.

***

Jesteśmy na kolacji. Jemy sushi. Poznaliśmy naszego tłumacza. Ma na imię Rickey. Jest wysokim blondynem z brązowymi oczami.
Jedzenie było pyszne. Mama Charliego jednak nie przekonała się do sushi i nie jadła go w zamian dostając sałatkę z kurczakiem.

-Więc Sky,to twoja dziewczyna ?-zapytał Rickey .

Leo spojrzał na mnie i na niego .

-Tak..-powiedział.-A jak tam u Scarlett?-zapytał,a ja zupełnie nie wiedziałam o kogo chodzi .

-Jest dobrze. Lepiej niż było.-powiedział.

Kto to Scarlett? I czemu jest Lepiej niż było?
O co ty chodzi? Never mind. Ale w takim razie oni już się znają. Nie drążyłam tematu i dokończyłam jeść moje sushi.

Po kolacji poszliśmy razem z Rickiem(kurde nwm jak naprawdę to się pisze) zwiedzić Tokyo. Weszliśmy do jakiejś lodziarni. Rickey wytłumaczył nam o co tam chodzi. W tej lodziarni są najbardziej dziwne i obrzydliwe smaki lodów jakie istnieją.

Umówiliśmy się ,że będziemy zgadywać jaki to smak.

Gdy dostałam moją kulkę byłam mega zdenerwowana.

-Okey Sky..ty pierwsza.-powiedział Leo.

Najlepsze ,że to będzie na Snapie. Dobra próbuje.

Smak był śmietankowo mięsny!? Nagle poczułam na moim języku małe drobinki i prawie zwymiotowałam.

-Jaki to smak!!-zapytałam plując w chusteczkę higieniczną.

-Język wołowy!-powiedział Rickey na co wszyscy wpadli w śmiech.

-Fuuu!!!-pisnęłam.-Teraz ty Leo!-powiedziałam.

Chłopak spróbował loda po czym natychmiast zakrył usta dłonią.

-Czxy to rssybsa??!-krzyknął.

-To płetwa rekina.-powiedział Rickey.

-Ku...Ekhem...rwa..-powiedział kaszląc.

-Charlie teraz ty.-powiedziałam.

Blondyn spróbował.

-Tu są jakieś kluski?-zapytał.

-Tak to miso. Nasza podstawowa zupa.-powiedział Rickey.

-No nie za smaczne te lody.-powiedział Charlie.-Chodźmy dalej.-powiedział.

❤️❤️❤️

Byliśmy prawie wszędzie . Od Tokio Tower,aż po największe bary i zabytki kulturalne Tokyo.

Było cudownie. Gdy wróciliśmy do hotelu było już grubo po północy. Weszłam do pokoju i wzięłam do ręki jakieś dresowe spodenki i koszulkę. Leo poszedł jeszcze po jakieś przekąski do sklepu ,a Charlie narazie bierze prysznic.

Siedziałam na łożku. Nagle drzwi od łazienki się otworzyły,a zza nich wyszedł Charlie.

Wszystko by było okey,gdyby nie był w samym ręczniku.(media)

-Ej Sky..żyjesz?-zapytał ,a ja schowałam twarz w poduszkę.

-Tak..wszystko okey.-powiedziałam.-Możesz się ubrać?-zapytałam z zawstydzeniem.

-Czy ja właśnie ...Oh..-powiedział.-Jasne,wezmę tylko jakieś dresy i już idę.-powiedział.

Nie powiem wyglądał ...gorąco.

Gdy Charlie wyszedł z Łazienki szybko wzięłam ubrania i weszłam do niej mijając się z nim.
Zaśmiałam się cicho i zamknęłam drzwi na zamek.

Wzięłam prysznic i ubrałam na siebie przygotowane ubrania . Umyłam zęby i wyszłam z łazienki kierując się do łóżka. Leo nie było więc położyłam się do łóżka i przytuliłam do poduszki.

-Dobranoc Sky.-powiedział Charlie.

-Dobranoc ,Charlie.-powiedziałam uśmiechając się pod nosem.

Zamknęłam oczy i odpłynęłam.
Zanim zasnęłam poczułam tylko jak ktoś muska mnie w policzek.

💞❤️💞❤️

Cześć,Siema,Hejka,Hej😂❤️

To znów ja 😂 heheh . No to oto nexcik i możecie dać vote'a i komentarz !! ❤️

I Loff : Inovii i candyllove00100 i 1zeleqq3 !😂❤️❤️❤️❤️ Moje poziomki 😂❤️❤️❤️
Kckckckckckckc

Ola😘❤️