Perspektywa Sky
Obudziłam się w białym pomieszczeniu . Głowa boli mnie jak nigdy. Nagle usłyszałam głos :
-Pani Blue?Proszę nam z powrotem nie zasypiać.-usłyszałam . Dobrze , że znam polski.
Ale zaraz gdzie jest Leo ?!!
-Leo..gd-gdzie jest..-powiedziałam z ostatkami sił .
-Spokojnie..Ten chłopak jest na innej sali. Jego stan jest ciężki ,ale stabilny . -powiedział.
-Jak..jak mam być spokojna .. Przepraszam ale co mi jest ?-zapytałam .-Co jest Leo?!-krzyknęłam .
Najchętniej pobiegłbym do niego . Muszę być przy nim.
-Pani jest poobijana i ma pani skręconą kostkę , najgorsze z tego jest wstrząśnienie mózgu .
Ja pierdole.
-Co jest z Leo ?-zapytałam trochę spokojniej .
Ta,spokojniej..w środku chciałam wybuchnąć !!
-Pani chłopak ma liczne obrażenia ciała , złamaną nogę i wstrząśnienie mózgu ,ma obrażenia wewnętrzne,ale to udało nam się opanować. Pani chłopak jest w śpiączce farmakologicznej i nie wiadomo kiedy się wzbudzi . Szczerze to każda godzina się liczy .-powiedział lekarz .
-O Boże ..ja..ja muszę .. Muszę ! Iść do niego ! Teraz !-krzyknęłam.
-No dobrze .-powiedział.-Proszę ,siadaj na wózku .-powiedział ,a ja wykonałam jego polecenia.
Pielęgniarka zawiozła mnie pod sale na której leżał Leo.
Leżał . Bez ruchu. Jego klatka piersiowa unosiła się i opadała .
Usiadłam obok niego i pocałowałam go w czoło . Tak bardzo chciałabym żebym mogła teraz poczuć na sobie jego usta .
Położyłam się obok niego.-Obudź się .. Nie opuszczaj .. Kocham cię tak bardzo .-powiedziałam .
Perspektywa Leondre
Gdy szliśmy .. Przez tą ulice ..Wyjechał prosto na nas. Popchnąłem Sky jak najdalej lecz sam chyba nie zdążyłem odbiec .
Nagle poczułem jak ktoś całuje moje czoło . Po chwili jak ktoś tuli się do mnie i mówi:
-Obudź się .. Nie opuszczaj .. Kocham cię tak bardzo .-powiedział znany mi głos . Sky,ona żyje i ma się dobrze . Ale co jest ze mną ? Czemu nie mogę się ruszyć ?
Spróbowałem się poruszyć nie mam siły .
Ścisnąłem delikatnie jej rękę . Mam nadzieje ,że to poczuje.
-Leo..ty mnie słyszysz ?-zapytała . Znów ścisnąłem jej rękę .
-Doktorze on reaguje na to co mowię !on mnie słyszy i trzyma za rękę .-powiedział głos .
-To dobrze zaraz spróbujemy go wybudzić .-powiedział chyba lekarz.
***
Moje oczy delikatnie się otworzyły. Obok mnie nadal była Sky .-Księżniczko..-szepnąłem cicho. Dziewczyna momentalnie zerwała się z miejsca . Popatrzyła na mnie i powiedziała :
-Jejku..Leo ja tak znowu tęskniłam .-powiedziała całując mnie .
-Dasz mi wody?-zapytałem mocno zachrypniętym głosem .
-Tak,już ci daje .-powiedziała.-Jak się czujesz ?-zapytała .
-Gdy byłaś przy mnie było mi o wiele lepiej.-powiedziałem .
-Zawsze będę .-powiedziała .-Leżę tu z tobą aż tydzień .-powiedziała .
-Sky..nawet nie wiesz jak cię cholernie kocham .-powiedziałem całując delikatnie dziewczynę w szyje na co zachichotała .
-Zawołam lekarza. .-powiedziała dziewczyna wstając i biorąc kule do rąk.
-okey.-powiedziałem .
Prawdziwa miłość przetrwa wszystko 💝😍💝
Nexcik niebawem .
Komentarze ⌨ + vote🌟
15 vote i 5 komentarzy = next
Wasza Ola 💩👌🏻😂😍💝💝
CZYTASZ
Fucking Perfect |L. D| ZAWIESZONE
Fanfiction#29 w fanfiction - 12.10.2016r. #177 w fanfiction.❤️-23.08.2016r. #8 w fanfiction - 20.05.2017r #6 w Fanfiction-22.05.2017r Gł. Bohaterzy. - Sky Blue, Leondre Devries, Charlie Lenehan Okładka wykonana przez : @olciakowa