Perspektywa Sky
Obudziłam się. Leo nie było w namiocie. Ubrałam się i wyszłam na dwór. Charlie i Chloe siedzieli razem z Leo na mostku . Podeszłam do nich i usiadłam na skraju.
-Hej.-powiedziałam.-Od której tu siedzicie?-zapytałam.
-Od 7 rano.-odpowiedział Charlie.
-Czemu mnie nie obudziliście?-zapytałam.
-Bo za słodko spałaś.-powiedział Leo całując mnie w policzek.
-Ugh..kiedy jedziemy do domu?-zapytałam.
-Zaraz się zbieramy..Dobrze ci się spało?-zapytał obejmując mnie ramieniem.
-Tak..-powiedziałam wtulając się w bok bruneta.
-Wyglądasz słodko w mojej bluzie.-powiedział.
-Nie przesadzaj.-powiedziałam.
-Nie przesadzam ,tylko mówię prawdę.-powiedział na co znów pocałowałam go w policzek.
***
Jesteśmy już w domu. Razem z Leo idziemy dzisiaj do jakiejś knajpki coś zjeść. Bez Ann. Bez tej osoby która praktycznie zniszczyła nas związek.
Poszłam się przebrać. Wybrałam:
Umalowałam się i uczesałam. Wyszłam z łazienki kierując się do pokoju . Leo siedział przy laptopie z słuchawkami w uszach. Usiadłam obok niego . Wzięłam telefon do ręki i zrobiłam mu zdjęcie.(media)~kraszuje go i to zdjęcie CRI~Aut.
-Czemu ty tak idealnie wychodzisz na zdjęciach?!-zapytałam.
-Wiesz..-powiedział zdejmując słuchawki z uszu.-To tylko zasługa mojej seksownej grzywki i mojej ..-powiedział lecz mu przerwałam.
-I twojej wysokiej samooceny.-powiedziałam śmiejąc się.
-Ejeje..wcale tak nie jest!-powiedział odkładając laptopa na bok.-Oj No może trochę..-powiedział śmiejąc się.
-W sumie to przez to zdjęcie cię kraszuje.-powiedziałam śmiejąc się.
-Nie przesadzaj..-powiedział obejmując mnie ramieniem.
-Ja nigdy nie przesadzam..zawsze mowię to co myśle lub co czuje.-powiedziałam całując chłopaka w policzek.-To idziemy do tej knajpki??-zapytałam.
-Jasne.-powiedział wstając .
❤️❤️
Jesteśmy na miejscu . Siedzimy przy stoliku w samym rogu knajpki. Jest tu bardzo klimatycznie. Ściany pokrywa soczysta czerwień,a ozdabiające je złote żyrandole tylko dodawały uroku temu miejscu. Zamówiliśmy sobie jakieś jedzenie . Było idealnie. Nic już nie może się zepsuć.
Wyszliśmy z knajpki i udaliśmy się w stronę parku. Leo wziął ze sobą koc więc mogliśmy sobie tam posiedzieć.
-Jest cudownie.-powiedziałam nakładając na siebie okulary przeciwsłoneczne.
-Cudownie.-powiedział Leo kładąc się obok mnie na kocu .
Byliśmy w parku . Pod wielkim drzewem. Było idealnie. Czasami mam wrażenie ,że jest ,aż za idealnie. Jakby coś miało się zaraz zepsuć.
Teraz nawet nie dopuszczam sobie tego do myśli.💞😍💞
Takie nudy wiem..ale pisze nexcik i może będzie ciekawszy ;)
Mam nadzieje ;)
Jakoś tak mam dużo pomysłów ale nie mogę się zdecydować ;(
No ale dam radę :)
Vote +komentarz= smile 😍😍
Ola 😘
CZYTASZ
Fucking Perfect |L. D| ZAWIESZONE
Fanfic#29 w fanfiction - 12.10.2016r. #177 w fanfiction.❤️-23.08.2016r. #8 w fanfiction - 20.05.2017r #6 w Fanfiction-22.05.2017r Gł. Bohaterzy. - Sky Blue, Leondre Devries, Charlie Lenehan Okładka wykonana przez : @olciakowa