Perspektywa Sky
Obudziłam się o 6. O godzinie 9 mamy samolot. Obok mnie nie było Leo. Pewnie poszedł na dół. Poszłam do łazienki. Umyłam się i ubrałam. Wzięłam moją podręczna torebkę. Wyjęłam z niej kartkę z badaniami. Wrzuciłam ja gdzieś do szafki. Mam tego dość.
Wzięłam najpotrzebniejsze rzeczy. Powerbank'a, Mac Book'a, telefon, kosmetyki,pieniądze.
Rozczesałam włosy. Nie wyobrażałabym sobie ich nie mieć po chemii.
Nagle usłyszałam pukanie do drzwi łazienki.-Sky wszystko Okey?-zapytał zatroskany Leo.
-Tak..już wychodzę.-powiedziałam biorąc wszystkie rzeczy i wychodząc z łazienki.-Hej.-powiedziałam do chłopaka gdy weszłam do pomieszczenia.
-Hej.-powiedział chłopak patrząc na mnie.-Wszystko Okey? Dobrze się czujesz? Nic cie nie boli..?-powiedział jednym tchnieniem jakby,ktoś zabrał mu umiejetność oddychania.
Podeszłam do chłopaka.
Wzięłam go za ręce.
-Leo..Wszystko jest w jak najlepszym porządku..-powiedziałam.-Nie zamartwiaj się tak mną..proszę.-powiedziałam patrząc na nasze złączone ręce.-Kochanie..wiesz przecież,że się o ciebie bardzo martwię i nic na to nie poradzę.-powiedział całując moje usta.
Oddałam pocałunek. Chłopak zaczął błądzić rękami po moich plecach.
Nagle usłyszeliśmy głos Sushan.( Boże już nie wiem jak ona na imię miała XD )
-Czekam na was w samochodzie!-usłyszeliśmy.
Chłopak oderwał się ode mnie. Popatrzył na mnie chwile i pocałował ostatni raz w szyje.-Wstawaj musimy już iść..-powiedziałam przegryzając lekko wargę .
-Dokończymy to później.-powiedział chłopak wstając i biorąc do ręki moją walizkę.
"Dokończymy to później"
Coś czuje,że ten wyjazd będzie ciekawy.
❤️❤️
Jesteśmy na lotnisku. Właśnie wychodzimy z samochodu. Jest z nami Charlie,Chloe,Sushan i mój ojciec.
Właśnie..Charlie po raz 3 wrócił do Chloe. Ulga..
Charlie i Chloe lecą razem z nami.
Mam nadzieje,że ten wyjazd będzie fajny.
Wzięłam walizkę i razem z wszystkimi poszłam w stronę lotniska.
Siedzimy na ławkach i czekamy na nasz lot.
Leo poszedł do łazienki. Siedziałam z Chloe.
Dziewczyna opowiadała mi co działo się w jej życiu przez ten czas.-A jak tam z tobą i z Leo?-zapytała mnie dziewczyna.
-Jest dobrze..-powiedziałam.-Lepszego chłopaka nie mogłam sobie znaleźć naprawdę.-powiedziałam uśmiechając się.
Jesteśmy w samolocie. Lot trwa już 2 godziny. Czułam jak moje powieki stają się ciężkie. W półśnie poczułam jak okrywa mnie ciepły materiał. Potem tylko odpłynęłam.
❤️❤️
Obudziłam się. Wszyscy dookoła spali. Leo był przytulony do poduszki. Miał rozczochrane włosy. Patrzyłam się na niego. Pomyśleć sobie,że poznaliśmy się przez przypadek.Z moich rozmyślań wyrwał mnie głos chłopaka.
-Patrzysz na mnie kiedy śpię?-zapytał zasypanym głosem.-Jak widać..-powiedziałam z uśmiechem.
-Wyspalaś się?-zapytał chłopak .
-Tak..a ty?-zapytałam uśmiechając się.
-Też.-powiedział.-Chcesz ze mną poleżeć?-zapytał chłopak klepiąc miejsce na swoich kolanach.
Bez wahania wstałam i usiadłam chłopakowi na kolanach. Położyłam wygodnie głowę i patrzyłam się na niego z uśmiechem.-Jesteś leciutka jak piórko.-powiedział.
-Nie prawda..-powiedziałam oddychając w jego szyję. Chłopak odwrócił głowę w moja stronę,tym sposobem nasze usta prawie się stykały. Już prawie się pocałowaliśmy lecz ktoś musiał nam oczywiście przerwać. Była to stewardessa.
-Przepraszam,czy zechcą państwo zamówić coś do jedzenia? Mamy do wyboru orzeszki różne główne dania, desery, oraz napoje.-powiedziała ze sztucznym uśmiechem. Miała na sobie idealnie dopasowany strój. Było dobrze widać jej atuty...
-Nie dziękujemy.-powiedział Leo uśmiechając się głupio.
-Proszę usiąść normalnie..tak jest niebezpiecznie.-powiedziała patrząc na mnie i znów spoglądając na Leondre.Puściła mu oczko!
Sky za bardzo dramatyzujesz spokojnie..dwa wdechy..
Gdy stewardessa zniknęła nam z oczu wpiłam się w usta chłopaka. Leo odwzajemnił pocałunek. Byłam zazdrosna..chyba każda z was by była..-Sky..-powiedział chłopak patrząc na mnie.-Sky ty jesteś zazdrosna..-powiedział ze śmiechem.
-Może..-powiedziałam.-Idę usiąść obok..bo jest "niebezpiecznie".-ironię mojego głosu można było wyczuć na kilometry .
Chce już być na miejscu..
❤️❤️❤️❤️❤️
Hejkkkkaaa! XD
Ten rozdział jest dziwny.
Ale co tam XD ważne żeby dolecieli😂😂❤️❤️ piszcie co sądzicie 😂❤️
Ola 😏😂😂❤️
CZYTASZ
Fucking Perfect |L. D| ZAWIESZONE
Fanfiction#29 w fanfiction - 12.10.2016r. #177 w fanfiction.❤️-23.08.2016r. #8 w fanfiction - 20.05.2017r #6 w Fanfiction-22.05.2017r Gł. Bohaterzy. - Sky Blue, Leondre Devries, Charlie Lenehan Okładka wykonana przez : @olciakowa