Położyła się na łóżku z ciężką głową, ale odruchowo sięgnęła jeszcze po telefon i postanowiła odczytać wiadomość, która przyszła niecałe 20 minut temu. Ależ miał wyczucie czasu. Przyciągnęła sobie poduszkę i podłożyła ją pod głowę, wcześniej wkładając pod nią jeszcze rękę, by wygodniej jej się leżało, a potem spojrzała na ekran, na którym już się wyświetlała wiadomość.
Jimin❣: Jak się udała impreza? Przeżyliście wszyscy?
Paula: Zostało nam przebaczone i uszliśmy z życiem :-)
Paula: Nie spodziewała się niczego w ogóle. Mówiła, że miała zły humor od rana, ale jej się poprawił, jak nas zobaczyła, więc chyba mogę powiedzieć, że podobało jej się nawet bardziej, niż zakładałam!
Jimin❣: No to świetnie! Czyli wszystko się udało?
Paula: Hm... Nikt nie ucierpiał (nawet kot!), nic się nie stłukło, tylko podłoga się trochę zalała przy otwieraniu szampana, więc chyba bilans wychodzi na pozytywny.
Jimin❣: Haha, no to dobrze! Cieszę się, że Helena zadowolona, bo to chyba najważniejsze...
Jimin❣: Które to w ogóle jej urodziny, że tak bardzo narzekała?
Paula: Dwudzieste piąte :-)
Jimin❣: :-O
Jimin❣: Myślałem, że kobiety narzekają na swój wiek, dopiero koło trzydziestki...
Paula: Jak widać, próg się znacznie obniża, bo nawet ja czuję się już staro, a mam dopiero dwadzieścia jeden...
Jimin❣: Jeśli pilnujesz, żebym pamiętał, ile masz lat, to wiedz, że ja wiem już dawno :-]
Jimin❣: Ledwo, ledwo, ale nie pójdę do więzienia, bo jesteś już pełnoletnia, młoda damo (>_・ )
Parsknęła śmiechem, po przeczytaniu jego ostatniej wiadomości, a potem zabrała się znowu za gorliwe odpisywanie.
Paula: A co Ty byś mi chciał zrobić, Park Jiminie, że potrzebuję być do tego pełnoletnia?
Paula: (Swoją drogą, to w Polsce już dawno jestem – ale to taka ciekawostka dla Ciebie ^.~)
Z lekkim uśmiechem błądzącym na ustach wpatrywała się w ekran, na którym widać było trzy kropeczki, oznaczające, że tworzył wiadomość.
Jimin❣: Zrobiłbym Ci, co tylko byś chciała, księżniczko...
Jimin❣: Oczywiście tylko z pewnej określonej kategorii czynności (>_・ )
Paula: Hm... To dość rozległa odpowiedź i nie wiem, czy mnie satysfakcjonuje w pełni...
Jimin❣: Z chęcią napisałbym coś więcej, ale wolałbym, żeby nikt po mnie nie widział, o czym piszemy... Niektórzy tutaj (czytaj: JK i Tae) są gorsi od sępów pod tym względem...
Przygryzła wargę. Chyba nie spodziewała się podobnego odtrącenia, nawet jeśli było ono najdelikatniejszym odtrąceniem na świecie i nawet nie mogła się za nie gniewać ani czuć się urażoną. Westchnęła.
Paula: Mają wyczulony pajęczy zmysł? A może po prostu jesteś taki wstydliwy i rumienisz się jak jabłuszko?
Jimin❣: Zarumieniłbym się pewnie, ale wcale nie ze wstydu~
Jimin❣: Co ty na to, żebym napisał, jak będę już sam w pokoju..?
Paula: Jeśli nie będę już spała... To chyba się nie obrażę, jak każesz mi trochę na siebie poczekać...
W gruncie rzeczy i tak zawsze z czymś na niego czekała, więc parę godzin w tę czy we w tę nie robiło jej aż tak wielkiej różnicy... O ile za te kilka godzin będzie przytomna.
Jimin❣: Czyli nie wypadłem z łask, aż tak bardzo?
Paula: Póki co w ogóle...
Jimin❣: Więc odezwę się później – czy będziesz spała czy nie :-]
Jimin❣: Jeśli będziesz spała, to może chociaż zrobię Ci miłą pobudkę...
Paula: W porządku. No to będę czekać...
Paula: Pozdrów ode mnie Tae i JK. A w sumie to możesz pozdrowić wszystkich.
Jimin❣: Słodkich snów, księżniczko ( ˘ ³˘)
Paula: Miłej pracy, książę...
Położyła telefon przy ścianie, a na nim poduszkę, po czym siebie na poduszce. Zgasiła lampkę i westchnęła, naciągając na siebie cienki koc, pod którym spała, kiedy było ciepło. Przez chwilę jeszcze wpatrywała się w zaciemniony pokój, wyobrażając sobie możliwe wiadomości od Jimina i swoje możliwe odpowiedzi na to, ale dość szybko odpłynęła w krainę sennych marzeń i nie myślała już o niczym.
***
To wszystko na dziś ^^
Miłego czytania i do zobaczenia w niedzielę!
CZYTASZ
DESPITE THE DISTANCE/ PARK JIMIN [skończone]
FanfictionOn: Park Jimin, członek najpopularniejszego na świecie zespołu kpopowego. Napisał urzeczony głosem dziewczyny z nagrania. Ona: Paula, studentka koreanistyki. Nie ma pojęcia, że osobą, z którą nawiązała relację przez internet, jest sam Park Jimin. On...