Dla prochlove
Słodki Proch na poprawę humoru 💞
- Pero - szepnąłem.
- Mmm...? - nie oderwał wzroku od laptopa.
- Co robisz? - szepnąłem.
- Sprawdzam, co w internecie słychać.
- A długo jeszcze? - pocałowałem jego szyję.
- Chwilę. A co chcesz?
- Nudzi mi się - wsunąłem mu dłoń pod koszulkę.
- Mhym... Poczytaj coś.
- Pero - jęknąłem.
- Co?
- Zostaw już ten komputer - zamknąłem laptop.
- Kamil! - podniósł głos, zabrałem laptop, postawiłem go na podłodze i usiadłem na jego kolanach. - Mogę wiedzieć czego chcesz? - próbował powstrzymać uśmiech.
- Trochę twojej uwagi. Nie lubię, gdy mnie ignorujesz.
- Nie ignoruję cię - położył mi dłonie na udach. - Nigdy.
- No to się mną zajmij - objąłem ramionami jego szyję.
- Masz coś konkretnego na myśli, skarbie? - droczył się ze mną.
- Może i mam - wyszeptałem w jego usta.
- Chętnie posłucham.
- Wolałbym żebyś coś innego robił tak chętnie.
- Co takiego?
- Całował mnie.
- Wedle życzenia - szepnął i złączył nasze usta. Jego wargi przesunęły się na moją szyję, a ja wplątałem palce w jego włosy. - Cały mój - wymruczał.
- Tylko twój - odszepnąłem.