17. "Co to jest orgazm?"

21.9K 1.1K 298
                                    

- Logan liczę do trzech i masz otworzyć te jebane drzwi! - krzyknęłam.

- Dlaczego tak krzyczysz skarbie? - zapytał Isac. - Słyszę ciebię u mnie w domu. - poinformował mnie. - I pięknie doszedłem w trzy minuty. - szępnął mi do ucha.

- Ty nie masz własnego życia? - spytałam i go odepchnęłam od siebie.

- Mam ,ale twoje jest ciekawsze. - odpowiedział ,a po chwili zaczął padać deszcz.

- Debilu deszcz pada! - wrzasnęłam i założyłam kaptur na głowę. - Zajebiście. - dodałam kopiąc drzwi ,a deszcz zamienił się w ulewe.

- Będę tego żałować. - zaczął Nives. - Ale chodź do mnie. - powiedział.

- Czekaj ty mnie zapraszasz do siebie? - zapytałam ,żeby się upewnić.

- Zaraz się rozmyśle. - odparł i złapał mnie za nadgarstek i ciągnął do swojego domu. Nie minęło kilku minut ,a my już byliśmy u niego.

- Isac zasłoń się! - warknęłam ,kiedy Nives zaczął ściągać przy mnie bluze ,a potem koszulkę.

- Nigdy nie widziałaś gołej klaty? - spytał podchądząc do mnie.

- Widziałam. - odpowiedziałam.

- Brata się nie liczy. - mruknął. - Masz kręcone włosy. - zauważył i założył kosmyk włosów za ucho. - Ładniej tak wyglądasz ,niż w prostych. - dodał.

- Masz ,jakiś ręcznik? - zapytałam. Chciałam przerwać ciszę ,która dla mnie była nie zręczna.

- Zaraz Ci przyniosę. - powiedział i poszedł po schodach na piętro.

- Masz. - rzucił mi ręcznik i dresy ,a potem poszedł ,a ja postanowiłam skorzystać z okazji i przebrać się tutaj do póki go nie ma.

Ściągłam mokrą bluze ,a potem koszulke i założyłam suchy podkoszulek Isaca. Tak samo zrobiłam z dolną częścią garderoby. Następnie zaczęłam suszyć włosy.

- Kurwa. - usłyszałam za sobą.

- Przez cały ten czas byłeś tutaj!? - wrzasnęłam wkurzona.

- Oczywiście. - mruknął - Nie przepuściłbym takiej okazji. - puścił oczko. - Choć do mojego pokoju. - dodał i pociągnął mnie za ręke.

- Wiesz co? Jesteś zboczony. - powiedziałam, już chyba setny raz.

- Dlatego obejrzymy Grey...- przerwałam mu.

- Mówiłeś ,że masz lepsze pornosy. - przypomniałam mu.

- Nie mów ,że nigdy nie oglądałaś...- przerwałam mu.

- Mnie takie rzeczy nie interesują. - odparłam.

- Nie interesuje cię seks? - spytał dotykając mojego uda.

- Nie dotykaj. - upomniałam go.

- Dobra ,już dobra. - podniusł ręce w geście obrony. - Idę do kuchni chcesz coś do picia? - zapytał.

- Nie ,dzięki. - odmówiłam ,a Isac wyszedł z pokoju. Nie wiem dlaczego ,ale wzięłam jego laptopa i wpisałam w wyszukiwarkę "co to jest orgazm?"

- Ty na serio nie wiesz co to jest orgazm? - zapytał ze śmiechem ,a ja zrobiłam się cała czerwona. Byłam tak skupiona na odpowiedź ,że nawet nie zauważyłam ,kiedy on przyszedł. - Ja ci powiem. - dodał.

No no 😎 Fajnie ,że jest was tutaj coraz więcej. Od razu miło na serduszku się robi.

Psotkamak.

Bezczelny Sąsiad (Zakończone) Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz