2.2. "Pragniesz zemsty?"

11.7K 801 140
                                    

Jest tu ktoś jeszcze? Wybaczcie, że tak dawno nie było rozdziału, ale zakończenie w trzeciej klasie gimnazjum wymaga czasu.

- Laska...Ambar co tu robisz? - usłyszałam od razu gdy otworzyły się drzwi. Nie wiedziałam co odpowiedzieć. Wmurowało mnie.

- Możesz wyłączyć muzyke? Jest za głośno i spać nie moge. - odparłam.

- Jasne, że nie. - odpowiedział i zamknął mi drzwi przed nosem, a ja wróciłam do mieszkania.

- Chyba coś ci nie wyszło. Kolesi miał wyłączyć muzyke, a nie podgłośnić. - zauważyła Esmeralda.

- Isac...- przerwała mi.

- Ty nadal o nim myślisz? - zapytała.

- To Isac. - mruknęłam.

- Co Isac? Ambar mów pełnymi zdaniami, bo cię nie rozumiem. - mruknęła Es.

- To Isac mieszka na przeciwko mnie i to on otworzył mi drzwi! - krzyknęłam i miałam nadzieje, że tym razem blondynka zrozumie moją wypowiedzi.

- Że co kurwa? Ten Isac Nives?! - zadała pytanie.

- Tak tem sam. - odparłam.

- Ale co on tu robi? Jesteś pewna, że tu mieszka, a może przyszedł tylko na impreze? - pytała.

- Nie wiem. - odpowiedziałam. Myślałam o nim. Wciąż w głowie odtwarzam obraz Isaca w progu drzwiach. Nic się nie zmienił. Nadal te same potargane czarne włosy i tego samego koloru oczy. Był dla mnie nie miły, ale nie dziwie mu się. Wkońcu powiedziałam mu, że go zdradziłam, a następnego dnia wyjechałam.

- Ambar! - krzyknęła Es.

- Co? - spytałam.

- Nicol płacze. - mruknęła, a ja wstałam z fotela i poszłam do swojego pokoju. Mała leżała w łóżeczku. Wzięłam ją na rączki i zaczęłam kołysać się na boki, aby zasnęła. Z dnia na dzień coraz bardziej przypomina mi Isaca, a Esmeralda ma racje Nicol ma takie same oczy i włosy jak Nives. Mimo to wciąż w głowie siedzi mi myśl, że może to być również córka tego drania Patrica.

Pov. Isac

- Stary co jest? - zapytał Alan mój współlokator, a zarazem najlepszy przyjaciel.

- Po roku znów ją spotkałem. - wydusiłem i wyłączyłem muzyke.

- Kogo? - spytał.

- Moją byłą dziewczyne. Kochałem tą małą wredną brunetkę, a ta zdradziła mnie z pierwszym lepszym! - wytłumaczyłem.

- Pragniesz zemsty? - zadał kolejne pytanie.

- Chyba...tak. Tak chcę, żeby cierpiała tak samo jak ja. - odpowiedziałem.

- Masz już pomysł na zemste? - spytał kolejny raz.

- Mam, ale muszę się z tym przespać i dobrze dopracować, żeby nie zrobić żadnej wtopy. - powiedziałem i bez słowa poszłem do swojego pokoju.

Teraz jedyne o czym myśle to o Ambar. Jedyne co czuje do tej brunetki to nienawiść. Przez cały rok próbowałem o niej zapomnieć i udało mi się. Teraz kompletnie nic do niej nie czuje. Nic.

Kochani pamiętajcie o komentarzach, bo bardzo ważne. Nie będę was oszukiwać. Nie dodawałam rozdziałów, bo po prostu miałam brak weny, ale teraz mam pomysł na książke.

Psotkamak

   

Bezczelny Sąsiad (Zakończone) Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz