32. "O kurwa...już mu współczuje"

17.5K 936 167
                                    

Przepraszam, że nie dodałam wczoraj rozdziału, ale przyjechała do mnie rodzina na święta i wiecie musiałam trochę z nimi pobyć.

Jejku kocham was za te komentarze❤ , a w szczegolnosc za #teame Isaber ❤ najlepsze

- Muszę ci coś powiedzieć! - krzyknęła Es, kiedy tylko zobaczyła mnie na środku korytarza szkolnego.

- Ciszej idiotko ludzie się na nas gapią. - odparłam ze śmiechem.

- Walić ludzi. - zaczęła. - Oficjalnie ja i Dylan jesteśmy razem! - wydarła się.

- O kurwa...już mu współczuje. - zaśmiałam się. - A tak serio to dużo seksu mało dzieci. - dodałam i poszłyśmy pod klase. - Ale opowiadaj jak to się stało? - spytałam.

- Po prostu wczoraj przyszedł do mnie i rozmawialiśmy dość długo, a na koniec pocałował mnie i zostaliśmy parą. - wyjaśniła.

- A jak ci się mieszka z twoją ukochaną kuzyneczką? - zapytałam.

- Jest gorzej niż dwa lata temu, ale na szczęście nie muszę dzielić z nią pokoju. - odpowiedziała.

- Pamiętaj jak będziesz miała problem z tą szmatą to zadzwoń do mnie. - zaoferowałam pomoc. - Wiesz łokieto na ryj i suka leży. - dodałam, a Es wybuchła śmiechem.

Po chwili zadzwonił dzwonek, a my weszłyśmy do klasy. Esmeralda usiadła z Dylanem, a ja sama w ostatniej ławce. Nie musiałam długo czekać, bo po chwili dawne miejsce Es zajął Isac.

- Dzień dobry. - przywitała się nauczycielka. - Mam dla was niespodzianke. Nasza szkoła zajęła pierwsze miejsce w konkursie i wygraliśmy darmową wycieczke do Hiszpani na trzy dni. - wyjaśniła.

- Kiedy jedziemy? - zapytał Shawn.

- Wyjeżdzamy w poniedziałek rano, a wracamy w środe wieczorem. - odpowiedziała. - A teraz porozmawiamy o waszych sprawdzianach. - dodała i zaczęła rozdawać.

- Co dostałaś? - zapytał Isac.

- Czwórkę, a ty? - spytałam.

- Trójkę...wiesz ja jestem dobry w trójkąty. - mruknął podtekstem erotycznym.

- Veronica twój sprawdzian wyszedł najgorzej z całej klasy...- zaczęła nauczycielka, ale przerwała jej Esmeralda.

- Ona ściągała...czekaj co? Wyszedł jej najgorzej? - zaczęła się śmiać. - Dobrze ci tak szmatławcu! - krzyknęła.

- Black to twoja kuzynka! - upomniała ją pani Alles.

- Jezu nie musi mi pani tego przypominać za każdym razem już i tak mam zrytą psychike...muszę z nią mieszkać pod jednym dachem, chodzić do jednej klasy, a w dodatku patrzeć na jej głupi i brzydki ryj. - poskarżyła się, a cała klasa nie mogła ze śmiechu.

- Esmeralda przypominam ci, że jesteś w szkole i rozmawiasz ze mną i w wulgarny sposób mówisz o Veronice. - odpowiedziała.

- Proszę pani jaki wulgarny sposób? Ja tu samą prawdę mówie. Jak pani chcę, to ja tu zaraz mogę zacząć mówić w wulgarny sposób. - powiedziała.

- Esmeralda dla twojego dobra wyjdź z klasy. - mruknęła.

- Z miłą checią. - odparła blondynka i ze śmiechem wyszła z klasy trzaskając drzwiami.

- Jeżeli kuzynka Es nie zmieni klasy to niedługo wybuchnie w tej szkoły trzecia wojna światowa. - zauważył Isac.

Isac ma racje? Jak Veronika nie zmieni klasy to wybuchnie trzecia wojna?

Haha Esmeralda i jej teksty😂

Aww Esmeralda i Dylan razemkto się cieszy?

Niedługo wycieczka do Hiszpani wydarzy się na niej coś ciekawego?

Bezczelny Sąsiad (Zakończone) Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz