Dominik
Niemal już standardowo wstałem jako pierwszy ... było około 7:20. Dzisiejsza niedziela zapowiada się dość intensywnie. Na 9:00 wszyscy wspólnie idziemy na Msze, a jeszcze przed wyjściem na nią musimy od razu zjeść konkretne śniadanie ... a przynajmniej ja z Izą i Maćkiem, Kacper oraz chłopaki wraz z Emmą, która czuje się już lepiej dzisiaj i też wystąpi na evencie z kilkoma swoimi piosenkami, i rodzicami.
Po Mszy wszyscy wróciliśmy do pensjonatu na chwilę, i już po jakichś 15 minutach wyruszyliśmy (chłopaki wraz z Emmą i rodzicami, Kacper oraz Iza i ja wraz z Maćkiem) na event do "Sfery", który rozpoczyna się tak samo jak wczoraj, czyli o 11:00, ale potrwa dłużej jakoże wystąpi jeszcze Mike i Johnny, których wczoraj nie było, a także, w czasie koncertu Marcusa i Martinusa, zaplanowany jest krótki występ Ich siostry Emmy.
Dzisiaj miałem możliwość obserwować i oglądać wszystko z backstage, po raz pierwszy w życiu, i jest do dla mnie coś nowego ... zarazem dość fajne doświadczenie i całkiem inna perspektywa i spojrzenie na występy.
Podobnie jak wczoraj, Maciek rozpoczął całe wydarzenie. Po Jego wstępie, na scenę wbiegli Leif i Stepan (dwójka przyjaciół, którzy w 2014 roku uczestniczyli w niemieckiej edycji programu muzycznego "The Voice Kids"), i wspólnie śpiewali, czasem trochę też porapowali, a bodajże po 2 utwory, każdy z Nich wykonał sam. Po około godzinnym Ich koncercie, i w czasie mocnych braw dla Nich, na scenę wszedł ponownie Maciek, spotykając się po drodze z chłopakami i w tym momencie na chwilę się zatrzymując wraz z Nimi. Po kilku kolejnych Jego słowach, na scenę wszedł Joel (spokojny i wrażliwy chłopak, który również uczestniczył w niemieckiej edycji "The Voice Kids" w 2014 roku, tak samo jak Leif i Stepan). Po jakichś 40 minutach swojego koncertowania i śpiewania, przy gorącej owacji publiczności, podziękował wszystkim i schodził ze sceny ... podobnie jak chłopaki wcześniej, tak samo On się zatrzymał w chwili, gdy mijał się z Maćkiem, który wchodził już na scenę, i na chwilę stanął koło Niego. Teraz przyszedł czas na pierwszego z chłopaków, których wczoraj nie było ... po krótkiej zapowiedzi, na scenę wszedł tym razem Mike (spokojny i pogodny chłopak, który również uczestniczył w niemieckim "The Voice Kids", ale w 2013 roku). Śpiewał koło godziny, i przy gromkich brawach wyraził swoją wdzięczność za możliwość wystąpienia tutaj, i za to niezwykłe przyjęcie, po czym, wzorem innych chłopaków, gdy schodził już ze sceny, stanął na chwilę koło Maćka. Po kolejnym słownym przerywniku i zapowiedzi Maćka, na scenie pojawił się Lucas (spokojny i ułożony chłopak, zwycięzca "The Voice Kids" w 2015 roku w Holandii). Śpiewał mniej więcej godzinę, robiąc niezwykłe wrażenie na publiczności. Gdy skończył dostał bardzo mocną i głośną owację, po występie, stanął przez chwilę obok Maćka i zszedł ze sceny ... po czym Maciek zapowiedział kolejnego młodego wykonawcę, drugiego z tych, których nie było wczoraj ... tym wykonawcą był Johnny (młody nastoletni muzyk pochodzący z Kanady). Po niemal godzinnym koncercie dostał ogromną owację braw, po czym stanął koło Maćka, który już w tym czasie zapowiedział kolejnego artystę, którym teraz był Carson (nastoletni, młody muzyk pochodzący ze Stanów Zjednoczonych). Carson pojawił się już na scenie i stanął na chwilę koło Maćka, i ku zaskoczeniu wszystkich, w tym też i Maćka, Johnny i Carson rozpoczęli krótki wspólny występ, który nie był planowany (ale osobiście Im się nie dziwię, bo są przyjaciółmi, a dość rzadko mają możliwość wystąpić razem na scenie i śpiewać). Zaśpiewali wspólnie 3 utwory, po czym Johnny zszedł już ze sceny wsród gromkich braw, a Carson rozpoczął już teraz swój niemal godzinny występ.
Gdy skończył, schodził ze sceny przy gromkich, mocnych brawach publiczności, zatrzymując się jak każdy wcześniej, na chwilę koło Maćka. Gdy zszedł, Maciek zaczął zapowiadać kolejny występ. Był to oczywiście występ chłopaków, czyli Marcusa i Martinusa. Ich koncert miał podobny przebieg jak wczoraj, ale były pewne różnice.
Na początku przywitali się ze wszystkimi i zrobili wspólnie krótki słowny wstęp, po czym Tinus zapowiedział pierwsze utwory dedykując je rodzinie i przyjaciołom. Zaśpiewali "Bae", "Hei", "One More Second", "Plystre På Deg" z początkiem akustycznym granym przez Tinusa, oraz "Together". Kolejne 2 dedykacje i zapowiedzi należały do Maca ... najpierw zadedykował utwory tym wszystkim, których już niema na tym świecie ... bliskim, krewnym, znajomym, zarówno Ich jak i wszystkich zgromadzonych na koncercie, a kolejne utwory zadedykował tym, którzy stracili kogoś bliskiego, znajomego czy krewnego. Po pierwszej dedykacji chłopaki wykonali utwory "Heartbeat", "Du" oraz "Without You", a po drugiej "Na Na Na", "Go Where You Go", "Smil". Kolejna dedykacja wypowiedziana teraz przez Tinusa, była adresowana do wszystkich zakochanych ... i w tym momencie chłopaki wykonali "Girls", "Leah", "I Don't Wanna Fall In Love" oraz "Gæærn". W pierwszym z tych utworów, czyli "Girls", podobnie jak wczoraj, śpiewałem wraz z Kacprem część, którą zwykle śpiewa duet Madcon, o czym wspomniał Tinus jeszcze przed rozpoczęciem tego utworu, w momencie gdy zapraszał nas na scenę.
Po utworze "Gæærn" przyszedł czas na minikoncert Emmy, siostry Maca i Tinusa.
Zaśpiewała 3 swoje utwory oraz 1 cover. Po każdym utworze, który wykonała otrzymała ogromną owację i gromkie brawa ... podobnie zresztą jak te, które chłopaki otrzymywali po każdym swoim utworze. Gdy owacje ustały Tinus poszedł za ciosem, i zagrał oraz zaśpiewał 1 cover ... był to cover utworu "Love Yourself". W kolejnej zapowiedzi dokonał ostatniej już dedykacji, która dotyczyła wszystkich następnych utworów, a która to adresowana była do wszystkich zgromadzonych na koncercie ... wszystkich razem i każdego osobno. Zaśpiewali teraz utwory "To Dråper Vann", "Hey You" oraz "Ekko", a po kolejnej zapowiedzi dokonanej tym razem przez Maca, "Slalom" i "Blikkstille".
Kolejny utwór chłopaki zapowiedzieli razem, po czym zaprosili na scenę Izę. Mac i Tinus wykonali "Light It Up", a Iza śpiewała w zastępstwie Samanthy, która zwykle śpiewa ten utwór wraz z chłopakami. Kolejnym utworem, po krótkiej zapowiedzi Tinusa, był "Elektrisk", w którym ponownie śpiewałem ... tutaj w zastępstwie Katastrofe. Na koniec wybrzmiał utwór "Ei Som Deg", w czasie którego zostałem już na scenie, a ponadto dołączyli do mnie Kacper i Iza. Po tym utworze nastały dużo dłuższe i głośniejsze brawa, owacje i okrzyki niż przez cały koncert zarówno dzisiejszy jak i wczorajszy. W tym momencie chłopaki zdecydowali, że wykonają 2 bisy, co bardzo wszystkich ucieszyło. Po krótkim wprowadzeniu i zapowiedzi, połączonej z podziękowaniami, wykonali "Together" oraz "To Dråper Vann". W czasie kolejnych owacji dla chłopaków, na scenę wszedł Maciek i zaprosił na scenę wszystkich dzisiejszych młodych wykonawców. Byli to, pokolei: Leif i Stepan, Joel, Mike, Lucas, Johnny, Carson oraz Marcus & Martinus. Po owacji i brawach dla Nich wszystkich, wykonali wspólnie tym razem 5 utworów finałowych. W jednym z utworów, za sugestią Mike'a oraz Maca i Tinusa, również śpiewałem wraz z Kacprem ... mieliśmy zarówno wspólną część, jak i taką, w której każdy z nas śpiewał sam. Przy kolejnych gromkich brawach wszyscy na scenie się skłoniliśmy, po czym zeszliśmy już na backstage. Gdy tam weszliśmy, Maciek zrobił nam wszystkim grupowe zdjęcie pokoncertowe ... a w sumie to kilka zdjęć. Kolejne parę zdjęć zrobił jeszcze tata Maca i Tinusa, tj również grupowe wszystkich, ale jeszcze wraz z Maćkiem, jako prowadzącym ten event. Dzień był intensywny i pełen wrażeń, stąd też gdy wróciliśmy do pensjonatu koło 20:30, każdy pokolei bardzo szybko się umył i poszedł spać.Anna
Krótko po Mszy, na której byliśmy całą rodziną, oraz po jeszcze drobnym posiłku, Maciek z Dominikiem i Izą oraz Kacper, a także Marcus i Martinus wraz z Emmą i rodzicami, pojechali na event do "Sfery", na którym występują. Niewiem jak poszło wczoraj Dominikowi, Kacprowi i Izie, ale skoro jadą też dzisiaj, aby również występować, no to chyba dobrze. Z tego co mówił Maciek, to sam był zaskoczony tym, że Marcus i Martinus zaprosili chłopaków oraz Izę do śpiewania wraz z Nimi. Jestem ciekawa, jak pójdzie dzisiaj Dominikowi, Izie oraz też Kacprowi. Dzisiaj będę miała możliwość to zobaczyć, bo telewizja transmituje całe to wydarzenie na całą Polskę. Faktem jest, że jest to niecodzienne wydarzenie, bo generalnie żaden z chłopaków wystepujących w nim, nie jest, a przynajmniej nie był jakoś za bardzo znany w Polsce. Po wczorajszym evencie poszły w Polskę krótkie relacje wielu młodych ludzi, bardzo pozytywne i bardzo liczne krótkie relacje ... spowodowały one to, że ma dzisiaj miejsce transmisja ogólnopolska tego wydarzenia, które zapowiada się jeszcze ciekawiej, wg wielu ludzi, niż to wczorajsze.
Całą relację oglądaliśmy wspólnie ... ja razem z bliźniakami, Matim i Mikim, a wraz z nami rodzice Kacpra i Jego bracia. Wszyscy byliśmy pod ogromnym wrażeniem całego wydarzenia ... a ja osobiście, i rodzina Kacpra również, szczególnie pod wrażeniem śpiewu Dominika, Izy oraz Kacpra w czasie trwania tego wydarzenia.-----------------------
Kolejny rozdział ;)
Jeśli się komuś podoba, to zachęcam do polubienia, komentowania, a także do dalszego czytania :-)
Dziękuje za zainteresowanie moim opowiadaniem ... liczba wyświetleń u mnie przekroczyła dziś 900, za które dziękuje wszystkim razem i każdemu z osobna ;)Wsród artystów, młodych wykonawców na obu wydarzeniach, zarówno w tym jak i poprzednich 2 rozdziałach, niema żadnych fikcyjnych postaci ... wszystkie istnieją naprawdę :)
Dla zainteresowanych:
- Leif Lunburg (Niemcy, "The Voice Kids 2014", uczestnik)
- Stepan Belyaev (Niemcy, "The Voice Kids 2014", uczestnik)
- Joel Schneider (Niemcy, "The Voice Kids 2014", uczestnik)
- Mike Singer (Niemcy, "The Voice Kids 2013", uczestnik)
- Lucas van Roekel (Holandia, "The Voice Kids 2015", uczestnik i zwycięzca)
- Johnny Orlando (Kanada)
- Carson Lueders (USA)
CZYTASZ
To Dråper Vann ... i Przyjaciele 1 // Marcus & Martinus
FanfictionHistoria Izy, dziewczyny z Polski, która wraz z przyjaciółką Dominiką, mieszka w Norwegii. Obie dziewczyny mają po 13 lat i obie są fankami Marcusa & Martinusa (którzy mają po 14 lat). W nowej szkole poznają Ich osobiście, gdy Ci zaczynają chodzić d...