Rozdział 165 - ostatnie prace i ... 😉

10 1 0
                                    

Dominik
Nasz wieczór filmowy skończyliśmy jakoś przed 1:00 w nocy 😉
Z tej racji wszyscy nocowali już potem u nas ... jedni w moim domu, drudzy w domu Kacpra, jakoże obaj mamy pokoje gościnne na wypadek takich sytuacji 😀 ... tak aby móc przenocować czasem naszych przyjaciół.
Jeszcze przed rozpoczęciem tego wieczoru filmowego, uzgodniłem z Maćkiem, że te zaplanowane na dzisiaj wykończenia, rozpoczniemy jakoś koło 12:00 ... tak żeby każdy mógł odespać po naszym wieczornym spotkaniu. Według Maćka, robota która nam jeszcze została, to przy całej naszej ekipie to jakieś 3, a maksymalnie 4, godziny. Jak skończymy, to obiad, a potem na 18:00, jak co dzień, idę na Mszę ... razem z Kacprem, i jednym z Jego braci, oraz Joshem. Być może dołączy też do nas Tinus, jakoże też czasem z nami idzie.

Martinus
Po wieczorze filmowym u Domiego, nocowałem, wraz z Marcusem, w Jego domu. Co prawda niema daleko od Niego do nas, ale wspólnie stwierdziliśmy, że czasem można przenocować u naszego przyjaciela, tym bardziej, że Domino sam to zaproponował, a nasi rodzice nie mieli nic przeciwko temu.
Wstałem już koło 8:00, a gdy po porannym myciu, zerknąłem na telefon, zauważyłem kilka nieodebranych połączeń na WhatsApp ... każde od kogo innego.
Pokolei były one od Carsona, Johnny'ego, Mike'a oraz od Leo i Charliego. Jak później do Nich pokolei oddzwoniłem, to okazało się, że przyjeżdzają tu do nas za mniej więcej 2 tygodnie.

—————————————

Witajcie w kolejnym rozdziale 🙂
Witajcie w Nowym Roku 2020 😊
Jak Wam się podoba kolejny rozdział, i co o nim myślicie? 🤔
Piszcie w komentarzach, a jak się podoba, to zachęcam do polubienia rozdziału 😀
Zapraszam oczywiście do kolejnych rozdziałów, a także do tych, których nie czytaliście jeszcze 😉

Do zobaczenia w następnych rozdziałach 😉
Pozdrowienia dla Was wszystkich 🙂😊

To Dråper Vann ... i Przyjaciele 1 // Marcus & Martinus Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz