To Dråper Vann ... i Przyjaciele 1 // Marcus & Martinus

Rozdział 104 - Przedświątecznie

Dominik
Minęło już 1,5 miesiąca odkąd wróciliśmy z październikowej trasy koncertowej z Krisem po Bułgarii, Polsce i Rosji.
Nastał teraz już powoli czas przygotowań przedświątecznych. Rok temu przeżywaliśmy je wspólnie w naszym domu ... w tym roku zdecydowaliśmy wszyscy, że tym razem będziemy wspólnie w domu Marcusa i Martinusa ... to przede wszystkim ze względu na Maca w tym roku u Nich; Marcus bowiem jeszcze musi się oszczędzać, i nie powinien póki co wychodzić z domu ... poza wyjściami do lekarza i na rehabilitacje rzecz jasna.

Marcus
Mijają kolejne dni i czas kolejnych wizyt lekarskich oraz dalszej rehabilitacji. Powoli, choć trzeba by rzec nawet powolutku, wracam do sprawności ... niestety póki co idzie to wolniej niż bym chciał, i wolniej niż wszyscy przypuszczali ... wraz z lekarzami. No cóż, robię co mogę, i daje  z siebie tyle ile jestem w stanie ... zobaczymy jak będzie dalej.
Tymczasem w domu trwają już przygotowania do świąt ... tym razem wszyscy spotkamy się tutaj w naszym domu, tak jak rok temu byliśmy u Domiego. Narazie przygotowania świąteczne są w każdym domu osobno ... dopiero na 3-4 dni przed Wigilią rozpoczną się te właściwe przed wspólną Wieczerzą Wigilijną u nas. W tym roku niestety nie bardzo mam możliwość, aby pomóc, no ale nie mam już wpływu na to ... jedynie jakieś drobiazgi tylko; faktem jest że lubię leniuchować, ale to niemal ciagle siedzenie, leżenie w domu jest już męczące ... trwa to zdecydowanie za długo już; taka bezczynność jest mocno irytująca i trochę już wkurzająca ... szczególnie teraz, gdy wszyscy coś robią, a ja nie mogę praktycznie nic :/ ...

Iza
Przy okazji tras koncertowych i tym podobnych wyjazdów nie bardzo mam możliwość, aby spędzać czas sam na sam z Tinusem. Teraz jednak gdy jest czas, w którym jesteśmy na miejscu, tu w Trofors, w ciągu dnia normalnie jesteśmy w szkole, a wieczorami mamy sporo czasu dla siebie. Nasz związek cały czas kwitnie oraz się nieustannie rozwija i umacnia. W chwili obecnej tego czasu jest troszkę mniej, bo poświęcamy trochę czasu teraz już na przygotowania przedświąteczne ... wpierw każdy w swoim domu, a następnie w domu chłopaków, Tinusa i Maca, gdzie w tym roku będziemy przeżywać wspólną Wigilię.

---------------------------

Witam Was wszystkich w kolejnym rozdziale 🙂
Kolejny krótszy, ale taki tylko miałem pomysł do tego rozdziału 😕
Rozpoczęły się tu już przygotowania do świąt 😉
Jeśli rozdział się Wam podoba, to zachęcam do jego polubienia 😉
Zapraszam też do kolejnych rozdziałów 😀
Zapraszam też do przeczytania wcześniejszych rozdziałów, których jeszcze nie czytaliście 😀

Pozdrawiam 🙂