Rozdział 162 - dalszy remont i ...

7 1 2
                                    

Marcus
Podczas gdy Tinus, wraz z drugim Martinusem, doszkala się co do tamtego sprzętu w podziemnej pracowni, reszta naszej ekipy kontynuuje remont dawnego domu Josha, w którym za niedługo zamieszka kuzynostwo Dominika wraz z Jego wujkiem. Jak narazie ten remont idzie nam sprawniej, niż planowaliśmy i przypuszczaliśmy. Jeśli wszystko pójdzie nadal w takim tempie, to spokojnie zdążymy, i pokończymy wszystko już na 3-4 dni przed Ich przyjazdem.
- Mac - rzekł w pewnym momencie do mnie Dominik - będziemy powoli kończyć na dzisiaj - kontynuował - także dokończ co tam masz jeszcze, i podejdź potem po Tinusa, ok? - dodał
- oki, Domino - odrzekłem - tak gdzieś za 5-10 minut powinienem skończyć to co tu mam jeszcze - dodałem

Dominik
Jak już przekazałem info od Maćka Marcusowi, poszedłem zerknąć jak idzie Joshowi i Kacprowi:
- jak idzie, chłopaki? - zapytałem
- a dzięki, Domi - odrzekł Kacper - całkiem dobrze - dodał - powoli kończymy robotę w tym pokoju - dopowiedział
- spoko Domino - rzekł z kolei Josh - całkiem sprawnie to tu wszystko dzisiaj idzie - dodał
- to dobrze, bo za jakieś pół godziny będziemy się zbierali - odrzekłem
- spokojnie się wyrobimy - rzekł Kacper - co nie, Josh? - dodał zwracając się do Josha
- bez problemu - odrzekł Josh - mamy tu roboty jeszcze na jakieś 15 minut, nie więcej - dodał - także spoko - dopowiedział - w sumie to był dość intensywny dzień dzisiaj, także w zupełności to na dzisiaj już wystarczy - dodał jeszcze kończąc.

Martinus
Wraz z drugim Martinusem i Morterusem, spędziliśmy sporo czasu w pracowni. Morterus unowocześnił kilka urządzeń, i pokazał nam, mnie i drugiemu Tinusowi, kilka rzeczy i kwestii, które są warte uwagi, a przy tym dość ciekawe; dzięki temu wszystkiemu troszkę się tu dziś podszkoliłem przy tym sprzęcie i całej tej aparaturze.
- Tinus - rzekł do mnie Mac, który w tym momencie wszedł do pracowni - będziemy się zbierać za niedługo, także przyjdź już zaraz na górę, ok? - dodał
- spoko bracie - odrzekłem - zaraz przyjdę - dodałem.
- ok - odpowiedział Mac.
- Tinus - rzekł Morterus do mnie - ja za chwilę się będę też zbierał, także powiedz panu Maćkowi, żeby tu już zamknął - dodał - a Wy obaj już idźcie, żeby nie musieli czekać - dodał zwracając się teraz zarówno do mnie, jak i drugiego Martinusa - została mi jedna rzecz teraz jeszcze do zrobienia, także nie chcę Was już zatrzymywać teraz - dopowiedział.
- spoko, Morti - odrzekł drugi Tinus - do zobaczenia kuzynie - dodał
- do zobaczenia kiedyś - rzekłem zwracając się również do Morterusa
- siemka chłopaki - odrzekł - i do zobaczenia - dodał, po czym wraz z drugim Martinusem poszedłem na górę już, i przekazałem panu Maćkowi informację od Morterusa ... w tym sensie, żeby tam już zamknął.
Gdy się pożegnał z Morterusem, zamknął pracownię. Chwilę później usłyszałem, wraz z drugim Tinusem, aktywację bramy, następnie drobne przejścia przez tunel w bramie ... zapewne Morti pozbierał przedmioty które testowo tu wysłał ... po chwili zgasło światło w pracowni, co widzieliśmy w drobnej szczelinie pod drzwiami, i usłyszeliśmy duże, intensywne przejście przez bramę, co oznaczało, że Morti przeszedł już przez tunel i wrócił do siebie. Po chwili tylko było słychać zamknięcie tunelu, i nastała absolutna cisza w pracowni.

Alter-Martinus
Gdy wróciłem na górę, razem z tutejszym Martinusem, zauważyłem zdenerwowaną i płaczącą Dominikę ... Marcus oraz reszta chłopaków próbowała ją uspokoić, ale bez większego skutku ... gdy zawołałem dyskretnie Dominika i Kacpra, i spytałem Ich, o to co się jej stało, to powiedzieli mi tylko, że w którymś momencie zobaczyła tu Mortiego, i wróciły Jej wszelkie wspomnienia i przeżycia z czasu, gdy była w naszym świecie ... więziona i torturowana przez późniejszego, starszego Morterusa; pomimo, że Morti był wyraźnie młodszy, to i tak gdzieś tu Go zobaczyła i rozpoznała, że to On ... choć ten Morti, młodszy, nie jest niczemu winny, i ma zamiar zapobiec tamtym zdarzeniom ...

—————————————————

Witajcie po wakacjach w kolejnym rozdziale 😊 po przerwie wakacyjno-urlopowej 😉
Co sądzicie o dalszym biegu zdarzeń? 🤔 ... i jak Wam się podoba ten rozdział, tak ogólnie, i co o nim myślicie? 😀🤔
Jak zawsze zachęcam do komentowania, a jeśli się podoba, to i do polubienia rozdziału 😀
Zapraszam do kolejnych rozdziałów, a także wcześniejszych, których nie czytaliście jeszcze 😉

Pozdrowienia dla Was wszystkich 🙂
Do zobaczenia w następnych rozdziałach 😊

To Dråper Vann ... i Przyjaciele 1 // Marcus & Martinus Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz