To Dråper Vann ... i Przyjaciele 1 // Marcus & Martinus

Rozdział 126 - przygotowania do trasy koncertowej ;)

Dominik
Minęły Święta Wielkanocne ... spokojnie i radośnie ... spędzaliśmy je w gronie rodziny, a także naszych przyjaciół.
Rozpoczął się maj, a w tym czasie nowy album chłopaków coraz to bardziej zdobywa na popularności, i jest chyba już najczęściej kupowanym i słuchanym albumem w całej już Skandynawii, a z tego co wiem od moich przyjaciół Dawida i Szymona, w Polsce też jest coraz to większe zainteresowanie chłopakami oraz Ich muzyką. Tymczasem Tinus i Mac kontynuują swoje przygotowania do trasy koncertowej, którą zaplanowali na przełom września i października.
Dla Marcusa jest to jeszcze czas rehabilitacji ... mniej więcej do końca sierpnia. Martinus z kolei w tym czasie dogaduje szczegóły stricte koncertowe z Krisem, który będzie Im towarzyszył w czasie tejże trasy, co nie było jeszcze możliwe poprzednio, gdy koncertowaliśmy początkiem tego roku. Długo czekaliśmy, a Mac chyba szczególnie, bo trochę nie występował, na wspólny koncert z Nim. Wszyscy nie możemy się doczekać tej trasy. Sporo czasu pozaszkolnego poświęcamy wszyscy na przygotowania związane z trasą koncertową chłopaków. W chwili obecnej, gdy już Marcus całkiem wraca i w pełni, pełnowymiarowo będzie uczestniczył już w swojej roli w koncertach w czasie trasy, to i ja wracam do tych roli, w ramach koncertów, w jakich byłem i których brałem udział odkąd chłopaki zaproponowali współpracę zarówno mi jak i Kacprowi ... standardowo więc, bierzemy obaj udział w całej trasie koncertowej, ponadto jeszcze też Iza i Josh. W czasie tej trasy będzie nam towarzyszyć i Dominika, choć nie będzie występować w żadnym koncercie. Trasę planujemy rozpocząć końcem września, a szczegóły to już chłopaki ogłoszą jakoś przed wakacjami jeszcze ... jak narazie jest ona już ogólnie zapowiedziana i podane jest że będzie ją supportował Kris. Przygotowania do tej trasy, w takim stopniu jakim to możliwe, jedne idą już pełną parą, a inne coraz to bardziej nabierają tempa. Jedno jest pewne ... nikt z nas się nie nudzi, i ma co robić 😉 .

———————————————————

Witajcie w Nowym 2018 Roku 🙂🙂
Jak Wam minął sylwester? 😉 ... jak chcecie możecie pisać w komentarzach 😀 ... u mnie ten czas minął spokojnie i rodzinnie, zresztą jak co roku ... choć trochę inaczej w tym roku, bo już w mniejszym gronie rodzinnym 😕 [*]

A teraz odnośnie nowego rozdziału 😉
Jak Wam się podoba? 🤔 również piszcie w komentarzach 😀
Jeśli ogólnie się Wam podoba, to zachęcam do polubienia go 😉 ... a także do komentowania 😉
Standardowo już zapraszam do kolejnych rozdziałów 😀 i zachęcam do czytania tych wcześniejszych, których nie czytaliście jeszcze 😀 ... niektóre są krótsze, a inne dłuższe, jedne ciekawsze, a inne z kolei może i mniej ciekawe - choć mam nadzieję, że tych drugich niema lub jest bardzo niewiele 😉 - w każdym razie, jakie by one nie były, stanowią jako jedno opowiadanie pewną całość, którą warto chyba poczytać od początku do końca, z którą warto się zapoznać, i którą myślę warto przeczytać kompletnie i kompleksowo 😀

Pozdrawiam wszystkich 🙂
Do zobaczenia w kolejnych rozdziałach 😉