Rozdział 157 - singiel i ... międzywymiarowa rozmowa ;)

7 1 0
                                    

Martinus
Wieczorem, gdy już byłem w domu, wraz z Marcusem dopracowałem, pod względem tekstu, nasz nowy singiel, który już jutro nagrywamy w studiu. Utwór „Best Friend Forever", który przygotowaliśmy, opowiada o międzyludzkiej przyjaźni pomimo odległości dzielących ludzi, a także mimo różnic, czasem nawet i tych diametralnych, pomiędzy nimi, również i sporej różnicy wieku ... opowiada także o przyjaźni ludzi, którzy, na wiele sposobów, są do siebie bardzo podobni, a dla siebie wzajemnie stali się bardzo bliscy, i niemal od razu po tym jak się poznali, powstała między nimi szczególna, wyjątkowa więź, ukształtowała się niezwykła relacja i stali się dla siebie jak bracia, oraz rozumieją się i znają się wzajemnie bardziej niż z kimkolwiek innym ze znajomych ... i osób spoza Ich biologicznych rodzin. Utwór nawiązuje też do trudności i problemów, jakie nawet w takich relacjach się pojawiają.
Utwór jest pomyślany jako taki troszkę refleksyjny, i stąd w zwrotkach jest dość spokojny, ale nie brakuje w nim i energii, bo refreny są dynamiczne.
Jutro jedziemy do studia, aby go nagrać, a za jakieś 2 tygodnie będzie jego premiera.
Tymczasem muszę się jeszcze skontaktować z równoległym Tinusem, aby zerknął na sprzęt, który znaleźliśmy w piwnicy dawnego domu Josha. Uruchomiłem komunikator międzywymiarowy, i po chwili usłyszałem głos drugiego Tinusa, po czym zobaczyłem Go jako hologram:
- siemanko Tinus, dobrze Cię widzieć - rzekł do mnie
- hejka, Ciebie również dobrze widzieć - odrzekłem - sorki, że o takiej porze, ale jest dość ważny temat i sprawa - dodałem
- spoko, niema problemu - odpowiedział - w takim razie zamieniam się w słuch i już Cię słucham o Co chodzi - dodał
- kwestia jest taka - zacząłem - zapewne pamiętasz dom Josha, który Ci pokazywałem, gdy byłeś z bratem w moim świecie - kontynuowałem - od kilku dni go remontujemy i odświeżamy trochę, bo za niecałe 3 tygodnie wprowadza się tutaj wujek i 2 kuzynów Domiego - dodałem - i przy okazji tego remontu, trafiliśmy do części piwnicy, w której nikt nie był już od bardzo dawna ... ani Josh, ani Jego mama nigdy tam nie wchodzili, a mieszkali tak kilkanaście lat ... dom ma trochę ponad 20 lat tylko, ale udało mi się ustalić, że ta jedna, wspomniana wcześniej, część piwnicy jest przynajmniej 2 razy starsza niż cały dom - kontynuowałem - nie byłoby może w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie to, co w niej znaleźliśmy - dodałem
- co tam znaleźliście? - spytał Tinus - bo zapewne z tego powodu się kontaktujesz teraz ze mną - rzekł
- masz rację, właśnie z tego powodu się z Tobą kontaktuję - odrzekłem - bardzo zaawansowane technicznie urządzenia, sprzęty, jakich nigdy wcześniej w życiu nie widziałem, ani o jakiej nawet nie słyszałem nigdy ... nie przypuszałbym, że coś takiego wogóle może istnieć, gdybym tego nie zobaczył - dodałem - i tak szczerze mówiąc niemam wogóle pojęcia jakie może być przeznaczenie tego sprzętu, i co też ważne, co stało się z jego twórcą i konstruktorem - dopowiedziałem jeszcze
- wow, to mnie zaskoczyłeś - rzekł Tinus - nie sądziłem, że to aż takie coś może być - dodał - oczywiście mogę zerknąć na to, bo bez tego, to na pewno się niczego nie dowiem - dopowiedział - jutro wieczorem mógłbym być w takim razie ... tak koło 18:00, będzie dobrze? - spytał
- idealnie, bo w ciągu dnia nagrywam z bratem nowy singiel w studiu, i koło 16:00 wracamy do domu - odpowiedziałem

[SMS od: Marcus]
co się tam u Ciebie dzieje, brat?
[SMS do: Marcus]
gadam z drugim Tinusem, a co?
[SMS od: Marcus]
tak tylko pytam, bo zastanawiałem się z kim gadasz, bo Jego nie słyszę ... mogę przyjść na chwilę, i się z Nim przywitać?
[SMS do: Marcus]
no spoko, niema problemu
[SMS od: Marcus]
ok, to zaraz będę.

- Mac zaraz przyjdzie na chwilę, bo chce się z Tobą chociaż przywitać, ok? - rzekłem do Tinusa
- niema problemu - zaczął - tyle, że jak przyjdzie to mnie nie zobaczy i nie usłyszy, a ja Jego ... holograficzny interfejs komunikatora jest generalnie jednoosobowy - kontynuował - jakoże Ty nawiązałeś połączenie, to tylko Ty mnie widzisz ... i u mnie podobnie, tylko ja widzę Ciebie - dodał - ale można to łatwo rozwiązać ... jakoże połączenie już trwa, to wystarczy, że Go dotkniesz jakkolwiek, chwycisz za rękę, za ramię, czy inaczej jeszcze, i wtedy wzajemnie się zobaczymy i usłyszymy, tak długo dopóki będziesz Go trzymał, bo to taki warunek tu jest ... gdybyście obaj byli przy nawiązywaniu połączenia, to wtedy w jego trakcie nie jest to konieczne już, ale tylko przy nawiązywaniu połączenia, chyba że wspólnie je uruchomicie, to wtedy też już nie
- no spoko, dobrze wiedzieć - odrzekłem
- siemka - rzekł Mac, wchodząc do mojego pokoju
- hejka brat - odrzekłem - Mac przyszedł - rzekłem do Tinusa
- gdzie Tinus, ten drugi znaczy? - zapytał Mac
- cały czas tu jest, jako hologram - odpowiedziałem - ale jakoże byłem sam przy nawiązywaniu połączenia, to tylko ja Go widzę ... przed chwilą mi powiedział o tym, że tak to działa - dodałem
- aha, no spoko - odrzekł Mac - i co teraz? - zapytał
- wystarczy, że siądzesz koło mnie, i że np chwycę Cię za rękę, za ramię, czy jakkolwiek - rzekłem, po czym Mac siadł obok, i położyłem rękę na Jego ramieniu
- siemka Mac - rzekł drugi Tinus - dobrze Cię widzieć - dodał
- siemanko Tinus - odrzekł Mac - Ciebie również dobrze widzieć - powiedział - o czym gadacie? - spytał
- o tym sprzęcie, który znaleźliśmy - odpowiedziałem
- no tak - rzekł drugi Tinus - nie ukrywam, że to Wasze znalezisko mnie zaskoczyło, ale i zaciekawiło i zaintrygowało - dodał - także widzimy się jutro wieczorem, Mac, bo wpadnę zobaczyć i rzucim okiem na cały ten sprzęt - dopowiedział
- no to fajnie - odrzekł Mac
- chłopaki, muszę już kończyć dzisiaj - rzekł Tinus - ale widzimy się jutro - dodał - udanego nagrania jutro - dopowiedział
- dziekówa Tinus - rzekł Mac - i do jutra - dodał
- dzięki Tinus - rzekłem - i do zobaczenia jutro - dodałem, po czym Tinus się rozłączył.
Zaraz po tym Mac poszedł już do swojego pokoju ... tuż przed tym przytuliliśmy się po bratersku:
- dobrej nocy, Mac - rzekłem
- dobranoc brat - odrzekł Marcus

—————————————————

Witajcie w kolejnym rozdziale 😊
Podoba Wam się ten rozdział? 🤔
Jeśli tak, to zachęcam do jego polubienia 😀
Jeśli chcecie, to możecie też wyrazić swoje zdanie na jego temat, pisząc komentarz 🙂 ... i tak samo jeśli macie jakieś pomysły, co np mogłoby się wydarzyć, albo jaki wątek mógłby się pojawić, czy też czyją perspektywę pisać częściej, a może kogo byście chcieli, aby wprowadzić do opowiadania 😊
Czekam na Wasze komentarze i pomysły, itp ... może coś z tego kiedyś wykorzystam tutaj. 😉
Standardowo, zachęcam do kolejnych rozdziałów, a także i do wcześniejszych, których nie czytaliście jeszcze 😀

Do zobaczenia w następnych rozdziałach 😉
Pozdrowienia dla Was wszystkich 🙂

To Dråper Vann ... i Przyjaciele 1 // Marcus & Martinus Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz