Przyjechałem pod blok dziewczyny późnym wieczorem. Mówiła, że będzie się uczyć, bo Paulina poszła do Hayley. Z tego co wiem wczoraj się pogodziły. Nie są znów parą ,ale wszystko ku temu zmierza. Sądząc po dzisiejszym braku Pauliny w domu. Zaparkowałem jak zwykle kilometr (kawał drogi) od bloku. Założyłem kaptur na głowę i ruszyłem szybkim krokiem do klatki schodowej. Alya nie wie ,że przyjdę. To ma być niespodzianka. Zauważyłem, że wbrew pozorom dziewczyna lubi być zaskakiwana. Wiem też ,że smuci ją moja trasa. W końcu przez półtora miesiąca nie będzie mnie w Korei. Chcę więc teraz wykorzystać cały swój wolny czas dla niej. Kiedy byłem już jakieś kilka schodków od wejścia do jej mieszkania usłyszałem rozmowę dwóch dziewczyn. Zerknąłem w ich stronę. Jedna była Koreanką. Miała czerwone włosy do ramion. Była nawet wysoka. A to przez buty. Zauważyłem obcasy. Druga za to stała w drzwiach ,więc ściana przysłaniała jej twarz. To były drzwi do mieszkania Ayli.
- Mówiłam Ci, że nikomu nie powiem o Twoim związku. - powiedziała tutejsza. Wie o nas?!
- Ale on nie jest moim chłopakiem. - odezwała się ukryta. Od razu rozpoznałem w niej Alye. Zrobiłem krok w tył, aby mnie nie nakryły. Przecież jestem. Nie cierpię takich sytuacji, bo jestem kompletnie bezradny.
- Chce tylko, żebyś poznała mnie z Jiminem. - wymagała nieznajoma. - Poproś Seok-Jina...
- Mówiłam, że o nic nie będę go prosić. - skąd ta dziewczyna zna Jina? Skupiłem się jeszcze bardziej na ich słowach.
- Więc wolisz ,żeby się wszyscy dowiedzieli? - czy ona grozi Ayli? Czułem jak wszystkie mięśnie mi się napinają. Jednak nie mogę wyjść z ukrycia.
- Powiedziałam Ci ,że Jin przyszedł do mnie w sprawach dotyczących mojej roli. Jako reprezentant menadżera. - kłamała dziewczyna. Ale kiedy Jin u niej był?
- Skoro nie jesteś z Jiminem to jako twoja przyjaciółka proszę Cię, żebyś pomogła mi się z nim umówić. - nalegała. Ale chwila ,chwila... Jiminem? Przecież jestem chłopakiem Ayli. Kogo ona uważa za chłopaka dziewczyny?
- Wiesz ,że nie mogę. - odpowiedziała dziewczyna.
- Możesz, ale nie chcesz. - stwierdziła Koreanka. - Coś ukrywasz. - zauważyła uniki Ayli. - Dowiem się co. Uwierz mi. Tak łatwo się mnie nie pozbędziesz. - zapewniła.
- Ye-Ri proszę nie drąż tego. - poprosiła Ayla i rozmowa ucichła. Usłyszałem dźwięk zamykanych drzwi, a potem brzdęk obcasów. Kuźwa! Ona tu idzie. Szybko zbiegłem piętro niżej i schowałem się w zagłębieniu ściany. Tuż obok drzwi sąsiadów Ayli. Ye-Ri powoli stawiała kroki. Dosyć długo schodziła. Co jest z nią nie tak? Nosz ile można złazić? Wyszedłem dopiero, gdy stukot obcasów zamilkł. Kim ona jest i jak poznała sekret Ayli?
***
- A Ty to? - ktoś złapał moje ramię. Gwałtownie się odwróciłem. Jakaś kobieta patrzyła na mnie zza grubych okularów.
- Przepraszam... - bąknąłem i zasłoniłem szybko twarz. - Musiałem pomylić piętra. - skłamałem.
- Też tak sądzę. - mruknęła i oparła ręce na biodrach. - Te zza granicy mieszkają nade mną. - dodała. Uniosłem brwi ze zdziwienia. - Nie patrz tak na mnie chłopcze. - zbeształa mnie. - Często u nich bywasz. - poprawiła okulary na nosie. - Zresztą nie tylko Ty. - prychnęła i ruszyła do drzwi.
- Jeszcze raz przepraszam. - ukłoniłem się i wbiegłem na piętro Ayli. Nacisnąłem dzwonek. Dziewczyna błyskawicznie otworzyła drzwi.
- Ye-Ri to jest już męczące... - spojrzała na mnie i od razu ucichła. Szarpnęła mnie za rękę i zamknęła zamek. Przytuliła mnie bardzo mocno.
- Cieszę się, że to Ty. - szepnęła.
***
Dzięki :3

CZYTASZ
BTS-Jimin
Fanfiction🎖#1 jungkook - 22.01.2021 🎖#3 hoseok - 18.05.2022 🎖#3 namjoon -3.03.2023 🎖#5 jimin - 7.10..2019 🎖#5 jin - 18.10.2021 🎖#3 idol - 24.02.2022 🎖#21 friendship - 08.07.2019 Czy zwykła nastolatka, która nie jest Azjatką ma szansę być ze sławnym ido...