Miłość od pierwszego tańca

#97- Ostatnie Szlify I Odpoczynek

Pw-Tomek

Ten dzień miałbyś niezbyt interesujący. Głównie trening tańca. A około piętnastej próba w studiu Tańca z Gwiazdami. Nie chciało mi się wstawać, ale dzisiaj tato miał być dzisiaj na naszym treningu, żeby nagrać ENG, które będzie puszczone przed freestylem z cha chy i quickstepa, do piosenki z filmu Men in Black, chociaż ja i Natalia byliśmy bardziej Man&Girl in Black, Couple in Black, czy na instagrama lub bardziej oficjalnie Friends in Black.

Tak czy inaczej, zjedliśmy sobie śniadanko i pojechaliśmy na salę treningową. Napisałem do taty, że jesteśmy już na miejscu i wysłałem mu adres, na który ma przyjechać. My w tym czasie nagraliśmy tą część, gdzie jesteśmy sami, a po przyjeździe mojego taty dograliśmy resztę. Przedstawiliśmy mu nasz układ, a on naprawdę nas pochwalił, widziałem, że jest ze mnie dumny i wierzy we mnie, tak samo jak Natalia. Było to bardzo motywujące. Wiedziałem, że Hajsy też liczą, na dobre oceny i taniec. Jednak ważny też był materiał pod memy. Ale wracając do nagrań. Poszły one dosyć sprawnie, ale na początku nie nagraliśmy wszystkiego, więc mój tata musiał trochę poczekać, żebyśmy mogli coś dopowiedzieć. Co było bardzo ciekawe, żadne z nas nie wiedziało, co z tego, co mówiliśmy pójdzie na antenę. Po prostu gadaliśmy do kamery, a potem produkcja wybierała jakieś urywki. W sumie na YouTubie było podobnie. Na przykład podczas nagrywania overwatcha. Siedziałem sobie przed kamerą, przeglądałem memy na komputerze i całe pliki wysyłałem do montażysty, aby powycinał te nudne, czy niewłaściwe.

Po nagraniu wszystkiego wróciliśmy do treningu i zaprezentowaliśmy tacie drugi układ. Również go pochwalił i zauważyłem, że po policzku spłynęła mu łza dumy i radości. Dla mnie również było to piękne. Cieszyłem się, że mój tato akceptuje mnie, kocha i poświęca mi swój czas. Około godziny dwunastej zrobiliśmy sobie przerwę i we trójkę poszliśmy na kawę. Oczywiście płaciłem ja. Porozmawialiśmy sobie, a Natalia i mój tata mieli okazję lepiej się poznać. Cieszyłem się, że mężczyzna ją lubi, choć nawet gdyby tak nie było i kazał mi wybierać między nim, a Natalką to wybrałbym ją, pomimo że jest on moim ojcem. Jeśli ktoś rozkazuje ci wybierać między dwoma osobami, które kochasz, to zazwyczaj znaczy, że on cię nie kocha i czuje się zagrożony. No ale na szczęście tak się nie stało, a mój tato polubił i zaakceptował moją dziewczynę.

Po wypiciu kawy, dostałem zastrzyk energii i zregenerowałem siły na próbę. Tak więc pożegnaliśmy się z tatą, wsiedliśmy do auta i pojechaliśmy do studia ATM. Rozdzieliliśmy się, aby zmienić swoje stroje. Ja miałem mieć dwa dość podobne stroje. Najpierw ubrałem jeden z nich i dostałem do niego okulary. Kiedy spotkałem się z Natalią, nie mogłem powstrzymać śmiechu. Moja dziewczyna wyglądała bardziej męsko ode mnie. Miała jednak trochę cekinów, ale była to jedyna różnica w stroju. Ubrani tak poszliśmy na próbę pierwszego tańca. Zobaczyliśmy scenografię i stroje tancerzy, którzy mieli z nami występować. Wszytko było w klimacie kosmicznych Facetów w czerni. Na próbie poszło nam bardzo dobrze, ale zdarzyło mi się kilka pomyłek. Potem znów udaliśmy się na zmianę stroi. Wskoczyłem w swój frak i wyszedłem na korytarz, aby poczekać na Natalkę. Kiedy wyszła z przebieralni, szczęka mi opadła.

-Kochanie, wyglądasz tak...- nie umiałem tego opisać.
-Grubo? Tak, wiem że ta sukienka mnie pogrubia- przyznała.
-Jakie grubo? Wyglądasz ślicznie, cudownie, bajecznie i... Nie wiem jak, jest tak ładnie, że nie potrafię tego opisać. Jesteś jak księżniczka z bajki. Naprawdę nie są się tego opisać słowami- próbowałem wyjaśnić.
-To spróbuj inaczej- zachęciła mnie.

Wtedy podszedłem do niej, złapałem pod talią i wygiąłem do tyłu. Zacząłem swój bardzo namiętny pocałunek.

-Okej, muszę naprawdę ślicznie wyglądać- przyznała po rozłączeniu naszych ust, a ja uśmiechnąłem się do niej.
-Królowa Natalia, czego sobie życzysz moja pani? - ukłoniłem.
-Żebyś zatańczył jutro w połowie tak dobrze jak całujesz- oznajmiła i odeszła z pięknym uśmiechem na twarzy.