Miłość od pierwszego tańca

#148- Miłość Ponad Pieniędzmi

Pw-Tomek

Po skończeniu programu na Polsacie, razem z Natalią udałem się na balkon, aby podczas kulis programu udzielić wywiadu Paulinie. Potem zeszliśmy po schodach i spotkaliśmy się z Asią, która przekazała nam kule, abyśmy mogli z nią pozować na ściance, a ona z Jankiem pobiegli na kolejny wywiad. Z Natalką zrobiliśmy wiele póz i zdjęć. Czułem, że jest to najlepszy koniec programu, jaki mógłby być.

Kiedy zeszliśmy ze ścianki od razu przybiegła do nas Angelika z Kacprem. Poprosili, abyśmy powiedzieli coś do fanów na Strefie Kibica.

-Kochani pamiętajcie pieniądze nie są najważniejsze i one wam szczęścia nie dadzą, to miłość jest tą najważniejszą wartością, a ciężka praca popłaca- powiedziałem dumnie- takie jest właśnie przesłanie tego co się przed chwilą wydarzyło. Dziękujemy wam bardzo za to, że mogliśmy tu być i wygrać. Jest to mały krok dla ludzkości, ale wielki krok dla internetu. Byliśmy tu dzisiaj dla was i dzięki wam, więc mamy nadzieję, że cię podobało.
-Tak właśnie, jak mówiłam podczas programu dziękuję wam bardzo, że mogłam poznać Tomka tak dobrze i nauczyć go tylu rzeczy. Ale to była również dla mnie wielka przygoda, świetne doświadczenie i ja również nauczyłam się różnych rzeczy, więc była to korzyść dla nas wszystkich. Jesteście świetni i kocham was najmocniej- Natalka przesłała buziaki w stronę telefonu, którym wszystko było nagrywane.
-Ej! A co ze mną?- spytałem oburzony.
-Ciebie nie wliczam w tę konkurencję- dziewczyna pocałowała mnie.
-Ej zakochańce przestańcie, bo nam zaraz streama zdejmą za treści +18!- krzyknął Sebastian z telefonu.
-Wracając... Cieszę się, że mogłem poznać Natalkę i pokochać ją trochę inaczej niż wy to zrobiliście- podniosłem rękę dziewczyny, na której znajdował się pierścionek zaręczynowy- Dziękuję Ci za cierpliwość do mnie, to że w końcu przestałem liczyć i po prostu zatańczyłem.
-I to dla mnie jako dla nauczyciela, jest najpiękniejsza nagroda- wtrąciła dziewczyna.
-Mógłbym jeszcze długo wymieniać za co Ci dziękuję, jednak sama dobrze wiesz ile dla mnie znaczysz, więc po prostu powiem, że cieszę się, że program się kończy, bo w końcu będę mógł się porządnie wyspać!- wszyscy zaśmiali się.
-Dokładnie, najprawdopodobniej w najbliższych dniach nie będzie z nami kontaktu, bo będziemy odsypiać te kilka miesięcy ciężkiej, lecz jak widzieliście owocnej pracy.
- Na koniec chciałbym jeszcze powiedzieć, że Asia i Janek byli świetnymi rywalami i cudownie tańczą, więc uważam, że dobrze zrobiliśmy oddając im nagrodę. I tak wszyscy wiedzą kto wygrał ten program- ponownie podniosłem rękę dziewczyny z pierścionkiem zaręczynowym i pokazałem na nią drugim palcem-Dziękujemy wszystkim oglądającym nas i głosującym, ale też fanom Asi i Janka, bo dzięki temu do końca nie było wiadomo kto wygra i finał był taki, jaki powinien być, czyli bardzo emocjonujący- oznajmiłem na koniec, a Angelika i Kacper mieli już kończyć rozmowę- Powiedziała tak!- krzyknąłem po raz kolejny podnosząc dłoń dziewczyny i pokazując wszystkim pierścionek.

Niestety nie mogliśmy porozmawiać sam na sam, bo czekali na nas reporterzy. Udzieliliśmy kilku wywiadów, po czym przyszła do nas Asia z Jankiem i wspólnie poszliśmy na ściankę, aby we czwórkę zapozować z kryształową kulą. Z jednej strony złapałem ją ja i Natalka, a z drugiej trzymali ją Asia z Jankiem. Po zejściu ze ścianki wróciliśmy do wywiadów. W między czasie porozmawiałem z Mariuszem, Kasią, Justyną, tatą oraz innymi uczestnikami tej edycji. Niestety jednak nie miałem okazji porozmawiać ze swoją narzeczoną. W sumie pomyślałem, że brzmi to bardzo dumnie. Moją narzeczoną... Natalia Głębocka była moją narzeczoną! Nie mogłem w to uwierzyć, niedługo przecież będzie to Natalia Działowa. A przecież przed chwilą się poznaliśmy.

Niestety w między czasie Natalka gdzieś zniknęła. Tak naprawdę nikt nie wiedział gdzie ona jest. Ostatni raz widziałem ją, jak rozmawiała przez telefon na backstage'u.

Pw-Filip

Po ogłoszeniu wyników byłem bardzo wkurzony. Natalia przyjęła oświadczyny od tego idioty. W sumie pierścionek zawsze można oddać. Postanowiłem zadzwonić do Natalii. Oczywiście odebrała, więc poprosiłem ją, aby przyszła na zewnętrzny balkon, bo musimy porozmawiać o czymś bardzo ważnym. Dziewczyna zgodziła się, wiec ja zadowolony udałem się na miejsce spotkania. Stałem tyłem do drzwi. Patrzyłem w gwiazdy, było ciemno i dość zimno. Już wyobrażałem sobie te piękna scenę.

Natalia przychodzi, namawiam ją do zostawienia Gimbera, ona wyrzuca pierścionek za balkon i całujemy się namiętnie. Jest jej zimno, więc oddaje jej swoją koszule, przez co moja klatka piersiowa zostaje naga i widać moje cudowne żyłki. Przytulamy się po czym za ręce wychodzimy ze studia. Kiedy plan miałem już ustalony, przyszedł czas na jego realizację. Wtedy na balkon wszedł mój przyjaciel Radek, który pomagał mi zdobyć Natalię i jej pieniądze.

-Radek to już dziś. To dziś ją zdobędę- oznajmiłem.
-Oglądałem streama u Gimpera, powiedział, że pieniądze szczęścia nie dają, a miłość jest najważniejsza- powiedział Radek- Widać, że on i Natalia się kochają, a jego słowa... Ja bardzo wziąłem je sobie do serca... I chce...chce ci powiedzieć, że Cię kocham Filip.

Zamurowało mnie, zawsze traktowałem Radka jako przyjaciela. Jednak kiedy to powiedział, poczułem jakieś dziwnie przyjemne ciepło w środku. Nie wiedziałem co robię, ale Radek zbliżył się do mnie i my... Zaczęliśmy się całować. Czułem się z nim dobrze, wydawało mi się, że ja też go kocham. Ale odkryłem to dopiero teraz. Kiedy zakończyliśmy pocałunek zauważyłem, że przez przeszklone drzwi balkonowe wszystkiemu przypatruje się Natalka. Popatrzyłem w jej stronę, a ona uciekła.

-Nie! Nati! To nie tak jak myślisz!- wybiegłem za dziewczyną, jednak było już za późno.

Pw-Tomek

Natalka przybiegła do mnie jakaś dziwna. Spytałem co się stało, a ona opowiedziała mi co widziała na balkonie. W sumie cieszyłem się, bo to mogłoby znaczyć, że Filip da nam spokój. Nie miałem nic do osób innej orientacji. Sam byłem biseksualny. Tak więc taki obrót spraw naprawdę mi pasował. Jako iż praktycznie wszyscy opuścili już studio, złapałem dziewczynę za rękę i udaliśmy się do naszej garderoby, aby się przebrać i zabrać swoje rzeczy.