Siedziałem zamknięty w ciemniej sypialni, chcąc by stał się cud i mógłbym zapomnieć o wydarzeniach z całego mojego życia. Nie interesowało mnie to, że po drugiej stronie jest Jimin próbując przekonać moją osobę bym wyszedł. Chciałbym zapomnieć o wszystkim. Nie chciałem już cierpieć.
Po jakimś czasie usłyszałem dzwonek do drzwi, lecz nawet go zignorowałem.
-Kook? Przyszedł twój trener... Proszę posłuchaj go.
-Jungkook? Jesteś tam? Odezwij się.
-Co tu trener robi?- Spytałem z łamiącym głosem.
-Przypomnij sobie nasze treningi. Pomożemy Ci, Jungkook. Tylko musisz chcieć. Pamiętasz ile razy mi mówiłeś, że chcesz spokojne życie? Posłuchaj mnie teraz i wstań, jeśli siedzisz na podłodze.
Zrobiłem to co kazał.
-Zamknij oczy... Pomyśl o dobrym miejscu. Gdzie chcesz być. Weź głębokie wdechy. Rozluźnij ciało. Jak się czujesz?
Otworzyłem oczy, podchodząc do drzwi, które uchyliłem. Wpuściłem ich do środka, lecz od razu przytuliłem trenera.
-Dziękuję.- Szepnąłem.
-Wszystko jest dobrze...- Powtarzał klepiąc delikatnie po plecach. Odsunąłem się ze spuszczoną głową, lecz mężczyzna podniósł mój podbródek.- Jesteś silnym chłopcem, Jungkook. Nie spuszczaj głowy i nie pokazuj, że jesteś słaby. Na ringu zawsze pokazujesz na co cię stać.
-Wiem, ale...
-Nie wątp w siebie.- Rzekł. Skinąłem głową patrząc na Jimina, który nam się przyglądał. Podszedłem do niego wtulając się w jego ciało.
***
Wróciłem do pracy. Przez ten długi czas nie odzywałem się i nie pisałem do brata. Nie czułem wyrzutów sumienia, że tak się zachowuje w stosunku do niego. Rozumiałem, że był zły na mnie i Jimina, ale nie musiał bić.
-Jungkook, wszystko w porządku?- Spytał Hyun-Joo. Dawno go nie widziałem.
-Co? Tak. Już wracam do pracy.
-Poczekaj. To co się stało na kolacji...
-Przepraszam was za moje zachowanie.- Ukłoniłem się lekko.
-Masz prawo nam nie wierzyć, ale to naprawdę jest prawdą. Nie mam pojęcia czemu nie pamiętasz. Każdy niekiedy nie pamięta swojego dzieciństwa. Ja ledwo wiem co robiłem, gdy byłem mały.
-Skoro tak.... Ile było zdjęć? W sensie odbitek.
-Nie mam pojęcia. Mama mówiła, że były drukowane po dwa egzemplarze. Jeden dla nas, drugi dla was.
CZYTASZ
"Zawsze Przy Tobie..." /Jikook
FanfictionJeon Jungkook to biedny chłopak, który opiekuje się chorą matką, a jego ojciec ma gdzieś jego uczucia, dla niego liczy się to by wyrósł na mężczyznę. Natomiast Park Jimin jest bogatym chłopakiem, któremu nic nie brakuje w życiu, ale jednego nigdy ni...