-Co dalej?
– Spakujesz się przez weekend i przeniesiemy tu Twoje rzeczy.
Spojrzałam, będąc w szoku. Wszystko się wydało, a on chce urządzać wspólne gniazdko ?
– Teraz?
– Tak… a dlaczego nie?
– Może dlatego, że twój ojciec nas nie akceptuje ?
– I co ? Zamierzasz mnie zostawić tylko dlatego ? Mia, mówiłem Ci, że możemy wyjechać, chociaż, szczerze mówiąc, myślę o własnym interesie tutaj i pracuje nad biznesplanem.
– Naprawdę chcesz odejść od ojca?
– To jego firma, zbuduje własną. Jeżeli tylko będziesz mnie wspierać, to mi się uda.
– Przemyślałeś już wszystko…
Opuściłam wzrok na podłogę, kiedy ten złapał mój podbródek.
– Mówiłem Ci, że traktuje Cię poważnie. Zastanawiam się tylko co się stało, że ojciec tak tu wpadł. Nigdy jeszcze nie widziałem go równie wściekłego.
– Ja chyba wiem, znaczy po części…
Brunet patrzył na mnie zaintrygowany. Opowiedziałam mu, wiec o tym, co usłyszał Namjoon.
– Niemożliwe… uważa mnie za tak wielką porażkę, że musi mi szukać żony?
Wtuliłam w swoje ciało bruneta, głaszcząc jego włosy. Spędziliśmy w tej pozycji dłuższą chwilę, rozmawiając dalej o całej sytuacji.
…
Weszliśmy do firmy, jak gdyby nigdy nic, kierując się do naszego gabinetu z myślą, że postawimy się wszystkim i wszystkiemu. Wychodząc z windy napotkaliśmy Hwanga, który zmierzył nas wzrokiem.
– Do mojego gabinetu.
Rzucił chłodno i stanowczo. Podążyliśmy za nim, zamykając drzwi.
– Mia, dzisiaj przeniesiesz swoje…
Brunet przerwał ojcu wypowiedzieć.
– Mia zostaję ze mną. Nie będziemy Ci urządzać scen. Przedyskutowaliśmy sprawę, że odpuścimy w firmie i nikt się o nas Niedowie.
– Mia?!
Podniosłam wzrok na mężczyznę.
– Kochamy się…
– Szlag by to trafił!
Mężczyzna rzucił teczka z papierami o blat swojego biurka, a po gabinecie rozszedł się huk.
– Natychmiast macie się spakować i wynieść z mojej firmy. Oboje!
– Hwang nie masz podstaw do tego, żeby nas zwolnić…
– Zwolnić? Macie napisać wypowiedzenie.
– Proszę, spróbuj nas zrozumieć. Kochając moją matkę odpuściłbyś?
– A myślisz, że co zrobiłem ?
Spojrzeliśmy na siebie z brunetem, nie rozumiejąc. Mężczyzna podszedł do mnie, stając naprzeciwko.
– Naprawę myślałaś, że zakochaliśmy się nagle po moim rozwodzie? Kocham Twoją matkę od lat, ale byłem w małżeństwie. Nie zostawiłem syna i jego matki dla miłości.
– Tato, o czym Ty mówisz ?
– Przypomnij sobie Mia… traktowałem Cię jak córkę od początku. Opłacałem Twoją edukację, wycieczki szkolne, studia, mieszkanie, kursy. Moja firma nie fundowała stypendiów, to ja opłaciłem Twoją edukację z własnej kieszeni, a potem dałem Ci pracę, dzięki której żyjesz na poziomie.
W moich oczach zebrały się łzy. Mama nigdy mi tego nie powiedziała.
– Zdradzałeś mamę ?
– Potrafisz słuchać uważnie ? Kochałem Borę po cichu i cieszyłem się jej codziennym widokiem w pracy, patrząc, jak Mia dorasta.
– Dlaczego nią manipulujesz ?
– Nikim nie manipuluje. Chcę byście oboje zrozumieli jak bardzo mnie zawiedliście, chociaż jesteście dla mnie ważni. Zobacz, do czego doszedłem ciężką pracą. Przestań się buntować, a kiedyś to Ty będziesz siedział na tym fotelu.
– Ty naprawdę myślisz, że wciąż jestem nastolatkiem, i to moja formą buntu!? Tato, ja dorosłem i się zakochałem. Mia to miłość mojego życia. Dlaczego nie pozwalasz nam być razem?
– Dlaczego? Bo już widzę nagłówki gazet i wiadomości, gdzie cała Korea będzie o nas mówić!
– Ważniejsze jest dla Ciebie to, co mówią ludzie od szczęścia twojego syna?
– Może i jesteś Wielki na rynku, ale egzamin na ojcostwo oblałeś…Brunet spojrzał na mnie i odwrócił się w stronę drzwi, a ja podążyłam za nim.
…
Siedzieliśmy w naszej kawiarni na lunchu razem z mamą, która sama chciała do nas dołączyć. Wyjaśniła nam co dokładnie działo się między nią a ojcem Jeongguka przez te wszystkie lata. Okazało się, że Hwang mówił prawdę co do ich relacji. Kochali się na odległość, ciesząc się tylko swoją obecnością.
Brunetowi ta rozmowa bardzo pomogła zrozumieć wiele rzeczy dotyczących jego dzieciństwa. Opowiadał, że często winił matkę przez to jak zimna była dla ojca, czego nie rozumiał. Podobno pewnej nocy Hwang, kiedy wypił za dużo przyznał się żonie do wszystkiego i niedługo ta poznała w swoim życiu mężczyznę, z którym go zdradziła i stąd ich rozwód.
Matka nigdy nie powiedziała synowi co działo się w jej małżeństwie i przez to ten miał do niej żal o rozbicie ich rodziny. Kobieta wyjechała z partnerem do Japonii, który stamtąd pochodzi i kilka miesięcy temu go poślubiła. Niestety Jeongguk przez całą sytuację nie chciał w tym uczestniczyć i został przy ojcu mimo tego, że ich relacja od zawsze była chłodna.
– Wiedziałam o Was…
Spojrzeliśmy na nią, zastanawiając, kiedy się zdradziliśmy i gdzie popełniliśmy błąd.
– Jak?
– Mia jesteś moja córką. Zachowywałaś się dziwnie, przez co zaczęłam Ci się przyglądać. Zaczynając od dnia, w którym poznałaś Jeongguka. W firmie byliście bardzo blisko siebie i może ktoś tego nie zauważał, ale ja dobrze widziałam, jak na siebie patrzycie. Hotel w Busan, gdzie wynajęliście tylko jeden pokój. Znalazłam u Ciebie w łazience jego kosmetyki, które znałam przez to, że mieszkał z nami jakiś czas. Pewnego dnia na własne oczy utwierdziłam się w swoich podejrzeniach, kiedy szłam do Ciebie. Padał deszcz i zauważyłam, że wracaliście z treningu, trzymając się za ręce. Jungkook okrył Cię swoją bluzą i pocałował. Mogłam mieć jakieś wątpliwości po tym co zobaczyłam ?
-Przepraszam, że Ci nie powiedziałam, ale nie chciałam byś musiała mnie kryć przed Hwangiem…
– Wiem Mia i dlatego sama się nie wychylałam. Przynajmniej, kiedy Hwang coś podejrzewał mogłam powiedzieć z czystym sumieniem, że nic nie wiem…
– Czyli że ojciec...?
– Odrobinę… jednak cały czas tłumaczył sobie, że flirtujesz ze wszystkim co się rusza…
Brunet prychnął z grymasem na twarzy.
– Wcale nie sypiałem z kim popadnie…
– Jeongguk wiesz, że Cię lubię, ale często tak to właśnie wyglądało i na początku swoich podejrzeń sama chciałam Cię odciągnąć od Mii. Teraz wiem, że lepiej trafić nie mogła…
– Zaufaj mi Bora. Nigdy nie skrzywdzę Mii. Kocham ją szczerze…
– Wiem, wiem Jeongguk…
CZYTASZ
Przewrotny los...
FanfictionDwoje nieznajomych spotyka się na imprezie, gdzie po dobrej zabawie lądują w łóżku w pobliskim hotelu. Mia po wspólnej nocy wychodzi po cichu, zostawiając mężczyznę w pokoju, kiedy po namyśle chce wrócić, żeby móc się z nim bliżej poznać okazuje się...