Kilka minut po tym jak wróciłam z przyjaciółmi do szkoły, na dworze zaczęło lac. Teraz siedziałam na angielskim, będąc mało zainteresowana lekcją. Podniosłam głowę dopiero wtedy, kiedy usłyszałam dźwięk otwieranych drzwi, a przez nie przeszło stado uczniów.
- Czy to klasa Devries'a? - zapytał siedzący koło mnie Luke, a ja skinęłam głową nawiązując kontakt wzrokowy, który chwilę później zerwał i przeniósł wzrok na Mike'a.
- Co oni tu robią?
- Gdybyś słuchała to byś wiedziała - siedemnastolatek się zaśmiał, na co szturchnęłam go w ramię -Filzy pojechał na jakiś konkurs z dzieciarnią z pierwszej klasy i podrzucił ich do nas.
Kiwnęłam głową, że rozumiem i położyłam telefon na ławce tuż za piórnikiem, aby ta stara wiedźma zwaną Abigail Robson mi go nie zabrała.
- Ile w sumie jesteście w związku? - usłyszałam głos szatyna, więc spojrzałam się na niego ukosem.
- Pięc miesięcy albo pół roku, coś pomiędzy - zaśmiałam się, bo jest naprawdę idealnym przykładem dziewczyny, bo nie pamiętam, kiedy zgodziłam się na związek z Leondre - Poznałeś już mamę Williams?
- Duh nie - westchnął i potarł skronie - Mam ją poznac w ten weekend.
- Nie będzie źle - powiedziałam opierając się o ścianę - Pani Lizzie naprawdę cieszy się szczęściem Chris'a, a kiedy powiedział jej, że jest homo to zaśmiała się, że za jakiś czas będzie miała dwóch synów.
- Potrafisz pocieszyc człowieka - zaśmiał się, a ja mu zawtórowałam zwracając właśnie w taki sposób uwagę innych uczniów.
- Nazywam się po prostu Summer Lenehan i dlatego to potrafię
***
krótko trochę crii. nie przyznaje się do tego co będzie w tych dwóch następnych rozdziałach, bo będzie trochę gorąco.. zostawiam wam jeszcze opis nowego ff o Harrym i czekam na wasze opinie x see ya
CZYTASZ
Naughty Boy || devries ✔
Fanfiction#1 Ona go nienawidziła z niewiadomych przyczyn. On był typowym szkolnym dupkiem, a jednocześnie przyjacielem jej brata. Jest zakład.. który może dużo namieszać w życiu tej dwójki. #2 Ich życie było różnorakie, raz się układało, a później, ładnie mó...