~ 1,5 miesiąca później ~
Tak jęczałam ostatnio, że nie chcę szkoły, a tu zaraz mijają dwa miesiące od kiedy się zaczęła. Między mną, a Leo układa się bardzo dobrze, a czasem aż za dobrze co skutkuje narzekania Charliego, że nie dajemy mu spać po nocach. Co do mojego brata... Pozbierał się po panience Grease i wraz z Chloe dali sobie drugą szansę, więc od dobrego miesiąca tworzą naprawdę uroczą parę.
- Summer - usłyszałam krzyk Williamsa, a później zatoczyłam się do tyłu po tym jak na mnie wskoczył. Do lekkich ten facet to on nie należy - No czeeeść.
- Zgniatasz mnie Chris - wyjęczałam czując jak jego koścista dupa wbija mi się prosto w moje żebra. Chwilę się z nim szamotałam dopóki na pomoc nie przyszedł Luke, który ściągnął cielsko swojego chłopaka z mojego - Jestem ci wdzięczna Jefferson. Mam nadzieję, że Christian zrobi ci dobrego loda.
- SUMMER - pisnął, a ja zachichotałam nie wierząc, że pomyślał o drugim znaczeniu. Spojrzałam się na niego, a na jego policzki wpłynął dorodny rumieniec, więc teraz wyglądał jak pomidor i to taki krwisty - Idź do Leo, on może to wykorzysta.
Spojrzałam się na niego z spod byka, ale grzecznie ruszyłam na poszukiwania swojego chłopaka, którego odnalazłam w gronie swoich znajomych z klasy. Jako pierwszy zauważył mnie Nick, ale położyłam palec na ustach, aby siedział cicho. Pokiwał ledwo widocznie głową, a ja wzięłam rozbieg i wskoczyłam mu na plecy. Nie za bardzo spodziewał się takiego ruchu, więc chwilę się pochwialiśmy, ale złapał równowagę i podniósł mnie za uda przy okazji poprawiając moją pozycję.
- Hej wszystkim - zaśmiałam się i ułożyłam głowę na ramieniu mojego szatyna. Rozejrzałam się po znajomych mojego chłopaka, ale mój wzrok najdłużej przystanął przy dziewczynie, której szczerze nie znoszę - Prawie wszystkim - dodałam cicho.
Czy ona będzie nas prześladować do końca?
***
jeżeli tak dalej pójdzie, ff skończy się najprawdopodobniej w tym tygodniu, albo przyszłym.
see ya x
21 do końca
CZYTASZ
Naughty Boy || devries ✔
أدب الهواة#1 Ona go nienawidziła z niewiadomych przyczyn. On był typowym szkolnym dupkiem, a jednocześnie przyjacielem jej brata. Jest zakład.. który może dużo namieszać w życiu tej dwójki. #2 Ich życie było różnorakie, raz się układało, a później, ładnie mó...