9/10
Data: 26.03.2018
"Niespełna rok temu osiemnastoletnia Ella uległa tragicznemu wypadkowi, w którym zginęła jej mama, a ona sama odniosła bardzo poważne obrażenia. Powrót do zdrowia jest trudny, dlatego dziewczyna trafia pod opiekę dawno niewidzianego ojca i jego nowej rodziny... na drugim końcu kraju! [za którą szczerze nie przepada!] Teraz Ella musi musi przekonać innych, że potrafi żyć samodzielnie.... i po dłuższej przerwie ponownie nawiązuje kontakt z kimś, kto jako jedyny jest gotów jej pomóc... I bardzo wiele dla niej znaczy... Anonimowy przyjaciel poznany na blogu. Cinder. "
***
SUPER książka!
Podobnie jak większość czytelników, nie spodziewałam się niczego rewelacyjnego, ot kolejna przesłodzona historia o amerykańskim Kopciuszki. Tymczasem książka bardzo mnie wciągnęła i urzekła (pierwszy raz od "Podtrzymując wszechświat"). Potrafi jednocześnie wzruszać i bawić. Ella okazuje się bardzo inteligentną i skromną dziewczyną, a przy tym potrafi być pyskata i zabawna. Również zła macocha i jej córki, nie są dokładnie takie jak w historii o Kopciuszku. Jedynie Książę to wciąż złoty chłopiec.
Książka porusza wiele ciekawych wątków, nie tylko uczucie głównych bohaterów. Uważam, że autorka rewelacyjnie opisała relacje Elli i jej ojca, któremu miałam ochotę strzelić w pysk, zwłaszcza na początku.
Bardzo fajne, zabawne dialogi, brak obszernych opisów. Książkę czyta się szybko. Po prostu rewelacja. Zakończenie trochę było jak dla mnie zbyt amerykańskie, ale to w końcu amerykańska historia.
Największą wadą książki był fakt,że się skończyła :)
CZYTASZ
Recenzje Czarownicy
RandomProjekt, który zawiera subiektywne recenzje książek. Co warto przeczytać , żeby poszerzyć swoje horyzonty i poczuć inspirację oraz czego nie czytać, żeby nie zmarnować swojego drogocennego czasu. Zawieram tu recenzje przeczytanych ostatnio książek. ...