4/10
Data: 04.12.2021
Wyobraź sobie dziewczynkę, której ludzie ofiarowują swoje historie. Nie przypuszczają, że słowa wypowiadane na głos mogą wpływać na ich przyszłość. Historia jak z bajki? W święta to możliwe! Tylko że marzenia mogą żyć swoim życiem i nie zawsze spełniają się w taki sposób, jak to sobie zaplanowaliśmy. Czasami los zgotuje nam zupełnie inną historię...
Jak Wam się podoba? Macie ochotę sprawdzić komu i jakie życzenia spełnią się w ten szczególny dzień?***
Książkę podsunęła mi mama, niestety nie zachwyciła mnie w żaden sposób. Mamy tu kilka równoległych historii, gdzie losy bohaterów przeplatają się miedzy sobą. Każda ta historia była smutna, jak na bożonarodzeniowa książkę, nie melancholijna, czy pełna ciepła, ale właśnie smutna. Bo nawet jeśli pojawiały się jakieś wątki mające podnieść na duchu, to poprzedzała je tragedia. Na pewno wiele razu autorka próbowała uderzyć w ton moralizatorsko, szkoda tylko, że użyła do tego celu typowych szablonowych bohaterów. Babcia, która zapracowuje się dla wnuków, bo matka je zaniedbuje i pije. Kochające się małżeństwo, które nie może mieć dzieci. Ojciec zaniedbujący rodzinę dla kariery. Facet zdradzający żonę, zdradzana żona, wytrzymująca upokorzenie dla zasady. Gej bojący się wyznać rodzicom prawdę. Nastolatka zakochana w umierającym chłopaku. Wypadki, przeszczepy serca, tragiczne zgodny, ach czego tu nie było. Książka zdecydowanie nie dla mnie.
CZYTASZ
Recenzje Czarownicy
CasualeProjekt, który zawiera subiektywne recenzje książek. Co warto przeczytać , żeby poszerzyć swoje horyzonty i poczuć inspirację oraz czego nie czytać, żeby nie zmarnować swojego drogocennego czasu. Zawieram tu recenzje przeczytanych ostatnio książek. ...