Chomik Czopek

1K 30 9
                                    

Zeskoczyłem z kołowrotka. Zgłodniałem, no więc poskubałem sobie kilka ziarenek. Najlepsze były te duże - czerwone. Mógłbym je jeść i jeść.
Ucieszyłem się, gdy zadzwonił alarm. Mój nowy przyjaciel zwlókł się z łóżka i podbiegł do mnie. Uśmiechnął się i wyciągnął mnie z mojego więzienia.
Znowu to zrobił! Przytulił mnie do swego policzka. Dałem mu za to ze sto całusów.
Zrobiłbym wszystko, żeby wsadził mnie do tego traktora, w którym siedziałem wczoraj wieczorem. Znam naprawdę wiele chomików i żaden, daję słowo żaden nie ma prawa jazdy na traktor.
- Kocham cię, Czopek - powiedział mój przyjaciel wsuwając swój paluszek w mój pyszczek. Ugryzłem go, a on włożył mnie z powrotem do więzienia.
- Pa Czopek - powiedział do mnie.
Uśmiechnąłem się do niego, a on wyszedł z pokoju. Zostawił mnie samego.
Zrobiłbym wszystko, by któregoś dnia zabrał mnie ze sobą... Zaraz, zaraz... Ta klatka ma ruchome drzwiczki... Może uda mi się stąd wydostać... Czekaj Franek! Biegnę za tobą!

Dom w ZajezierzuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz