-Lepiej patrz na siebie.-prychnęłam.
-A co kłamię?-zapytał żłówik.
-Niee...ty tylko znacząco mijasz się z prawdą.-odparłam.
-E tam.-chłopak machnął ręką.
-Ale jak już będziesz miała tą swoją rodzinę to nie zapomnisz o dawnych przyjaciołach?-zapytał Kiślu.
-O naszej przyjaźni to my musimy sobie poważnie porozmawiać.-powiedziałam do Rafała.
-Co ja ci takiego zrobiłem?-zdziwił się chłopak.
-Lista jest długa.-uśmiechnęłam się do niego.
-Dobra,dokończycie sobie tą rozmowę jak będziecie sami. Teraz pora spać.-zarządził Jasiek.
-Mamo,nieee.-zamarudził Smav.
-Bez marudzenia mi tu Filipie proszę natychmiast iść spać.-upomniał go Janek.
-Ale jak skoro kanapa zajęta?-zapytał.
-Chyba nie myślisz że to ty będziesz na niej spał.-zaśmiał się Thor.
-No bo przecież to ja ją zajmę.-wtrącił Kiślu.
Wszyscy spojrzeli na skkf'a.
-Dogadujcie się sami. Ja tam idę spać. Chodź Sara.-powiedział Eskacz i wstał z kanapy.
Posłusznie zrobiłam to co kazał i poszłam za nim do sypialni. Skkf od razu położył się na łóżku i zrobił miejsce dla mnie. Nie chciało mi się przebierać do piżamy więc położyłam się obok Floriana a on przykrył nas kołdrą.
-Pewnie teraz żałują że nie są sami.-usłyszeliśmy głos Filipa zza ściany.
-Albo że nie mają jakiś lepszych drzwi.-dodał Jasiek.
-Wiecie że my wszystko słyszymy?-krzyknęłam.
-Nieprawda. Pewnie się przesłyszeliście.-odkrzyknął Filip.
-Dobranoc Smaveusz.-zakończył naszą rozmowę skkf.
Zrobiło się cicho. Nawet nie było słychać samochodów za oknem. Odwróciłam się plecami do Fluorka i powoli zasnęłam.
________________________________
Jutro wyjeżdżam i nie wiem czy uda mi się dostać do internetu, ale obiecuję że jak tylko go dopadnę to dodam rozdział :-)
CZYTASZ
Tajemnica.
FanfictionSiedmiu chłopaków i jedna dziewczyna.Razem tworzą idealną paczkę-ekipę terefere. Wspólnie postanawiają spędzić Sylwestra,który wywrócił życie Sary do góry nogami.Florian nieoczekiwanie pocałował ją,kiedy oczy wszystkich zwrócone były ku niebu na któ...