Tajemnica.

Trudny temat

-Najpierw włosy.-zadecydowałam.
Chłopak uniósł kciuk w górę na znak że mu to pasuje i rozsiadł się na kanapie. Udałam się więc do łazienki, gdzie zaczęłam suszyć włosy. Nie powiem żeby poszło mi to szybko,ale w końcu się udało.
-Już.-powiedziałam wychodząc z łazienki.
-Świetnie to teraz chodź na kawę.-odparł chłopak.
Poszłam do salonu i usiadłam obok niego. Igor podał mi kubek z gorącą jeszcze kawą.
-No to o czym tym razem będzie twój filmik?-zapytałam.
-O przyjaźni damsko-męskiej.-odparł.
-To na serio trudny temat,wiesz o tym?-zaciekawiłam się.
-No tak. W sumie każdy ma inne zdanie co do tego czy ona istnieje czy nie.-powiedział Igor upijając kawę.
-A ty jak myślisz?-zapytałam.
-Że istnieje. Dlatego tu jesteś.-zaśmiał się.
-To kochane że nazywasz mnie swoją przyjaciółką.-również się zaśmiałam.
-Ciebie nie da się nie lubić. A jakie jest twoje zdanie na ten temat?-zapytał.
-Jakby coś takiego dla mnie nie istniało to pewnie sprawy w terefere miałyby się nieco inaczej.-odparłam.
-To super że mamy podobne zdanie. Przynajmniej kręcenie będzie łatwe.-stwierdził chłopak.
Uśmiechnęłam się i upiłam kilka łyków kawy.
-To jak? Kręcimy?-zapytałam.
-Pewnie.-odparł Igor wstając.
Chłopak ustawił w sąsiednim pokoju statyw z aparatem i pokazał gdzie mam stanąć. Zarysował mi dokładnie jak ma wyglądać materiał po czym zaczęliśmy nagrywanie.