Cofnąć czas

614 43 4
                                    

Oparłam się o umywalkę i spojrzałam w lustro. Z moich oczu powoli zaczęły spływać łzy. Otarłam je szybko dłonią,ale na próżno bo na ich miejsce od razu pojawiły sił nowe.
Nie wiedziałam że Florianowi jest tak trudno ze mną być. Może jednak to nie ma żadnego sensu i cały ten przyjazd tutaj był jedną wielką pomyłką. W ogóle to wszystko nie powinno się wydarzyć. Przecież podczas sylwestra on był jeszcze z Dominiką i to z nią powinien zostać. Nie ze mną. Ja powinnam dalej podziwiać go z daleka i marzyć o nim. Gdybym mogła cofnąć czas,nigdy nie pozwoliłabym na ten pocałunek i na to wszystko co stało się ostatnio....
Ktoś zapukał do drzwi.
-Sara,wszystko ok?-to był Jasiek.
-Tak. Wszystko jest dobrze.-powiedziałam lekko zachrypniętym głosem.
Nie było już żadnej odpowiedzi. Janek odpuścił. I ja też powinnam to zrobić. Odpuści. Jutro wrócę razem z młodym żłówikiem do domu i skupie całą swoją uwagę na nauce. Zapomnę o Florianie, Monice, Mateuszu, Igorze i o tych wszystkich ludziach którzy przez ostatni czas przynieśli mi tyle smutku. Po prostu się od nich odgrodze. Może też pogadam z Jaśkiem i na jakiś czas odejdę z terefere. Taka przerwa dobrze mi zrobi. Postaram się poukładać sobie wszystko od początku.
Przemyłam twarz zimną wodą i jeszcze raz spojrzałam na lustro. Widziałam w nim siebie,ale nie taką jak zwykle...

Tajemnica.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz