-Co?-zapytał chłopak.
-Dlaczego jesteś taki wredny?-odparłam.
-Ja nie jestem wredny.-zaprzeczył Florian.
-Owszem. Jesteś wredny i arogancki. Do tego zacząłeś pić. Jest czternasta Florian a ty już jesteś najebany.-powiedziałam.
-Takie życie.-odparł beztrosko.
-Nie. Taka twoja głupota.-prychnęłam.
-Słuchaj za dużo sobie ostatnio pozwalasz smarkulo.-powiedział skkf.
Jego głos był przepełniony złością. Po moich policzkach zleciało kilka słonych łez.
-Co? Nagle odebrało ci mowę księżniczko? Zawsze przecież jesteś taka pyskata,a teraz co? Zamilkłaś? Wiesz co,tak naprawdę jesteś taka jak cała reszta. Plastikowa laleczka która obejrzała za dużo komedii romantycznych.-zaśmiał się.
Pod wpływem impulsu rozłączyłam się i zaczęłam płakać. To mnie kosztuje za dużo. Po co się w ogóle pisałam na ten cały związek? Nie rozumiem co stało się z Florianem. Co go tak nagle zmieniło?
Telefon ponownie zadzwonił. Pewnie bym nie odebrała gdybym nie zobaczyła że dzwoni Igor.
-Co jest?-zapytałam.
-Twój plan mało wypalił. Florek mnie nakrył.-powiedział chłopak.
-Wiem. Przed chwilą do mnie dzwonił.-westchnęłam.
-Sara przysięgam że nie powiedziałem mu o tym że to ty mi kazałaś go śledzić.-powiedział Igor.
-Widocznie jest mądrzejszy niż nam się wydaje.-odparłam.
-Mocno był wkurzony?-zapytał.
-Nie. Nawet nie.-skłamałam.
-Czyli w cholerę.-dodał Ajgor.
Czy ja na serio zaczęłam tak słabo kłamać?
-Nie ważne. Powiedz lepiej czego si- dowiedziałeś.-bąknęłam.
-Za dużo nie ma do opowiadania. Jak do niego przyszedłem był już nachlany. Pogadaliśmy chwilę o jakimś meczu, a potem on stwierdził że musi gdzieś iść. Odczekałem parę minut i poszedłem za nim. Spotkał się z Dominiką i poszli razem do baru. Oczywiście wszedłem za nim. Niestety nie wiem o czym gadali ale robili to krótko. Potem Florek opuścił bar,a ja za nim. No i wtedy mnie nakrył i kazał spierdalać do swoich spraw.-zrelacjonował chłopak.
CZYTASZ
Tajemnica.
أدب الهواةSiedmiu chłopaków i jedna dziewczyna.Razem tworzą idealną paczkę-ekipę terefere. Wspólnie postanawiają spędzić Sylwestra,który wywrócił życie Sary do góry nogami.Florian nieoczekiwanie pocałował ją,kiedy oczy wszystkich zwrócone były ku niebu na któ...